Jak to z moim ogrodem było...
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Mariolu sprawa załatwiona. Nie wracam do tego. Przy okazji obejrzałam sobie Twój ogród, jak zwykle uroczy i tyle pracy mu poświęcasz, ale jak się kocha to nie ma nic trudnego.Dopytam jeszcze jak głębokie masz to oczko. No i rzeczywiście masz teraz problem z brzegiem. Może zastanów się nad roślinami płożącymi. Mam nadzieję, że nie wystraszył Cię ten incydent. Wpadaj częściej.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Mariolu niesamowicie piękna tawułka....jeszcze tak gęstej nie widziałam.....cudo, chyba często ją przycinasz , ze nabrała takiej wspaniałej gęstości
Chryzantemka cudo....piękny kolorek i wspaniała masa kwiatuszków


Chryzantemka cudo....piękny kolorek i wspaniała masa kwiatuszków

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Pamelko, chodziło o jakiś bzdurny post u Zosi nt "rzekomego przepowiadania dnia śmierci"... cóż za bzdura, bez komentarza!
Zosiu, nie jest głębokie, po środku ma jakieś 70 cm, może mniej. Kopałam dosć głęboko, ale później pod folię podkładałam zużyte folie od sianokiszonki, tego było dosć sporo i ostatecznie dużo się zmniejszyła głębokość oczka.
Mam posadzoną tojeść płożąca w oczku, ale tak ogólnie to te wodne roślinki to jakos niezbyt chętnie mi sie rozrastają. W sumie posadziłam je chyba w sierpniu, zatem czego oczekiwać. może w przyszłym sezonie będzie bardziej co podziwiać.
Agness, tawułkę przycinam góra trzy razy w roku. Lubię mieć wszystko uporządkowane, a takie równe przyrosty bardzo mi odpowiadają. Ponadto ten kolor też jest fajny. No i Dzięki temu trzyma kształt.
Żałuję tylko, że moje sadzoneczki tawułki tegoroczne wzięły w łeb, wszystko przez suszę, no ale niestety nie daje rady podlewać całego ogrodu, a jak zapomnę raz i drugi to kolejny raz czasem jest już za późno...
Dobra to jeszcze jakieś foteczki i lecę do Was :0)
Różanecznik, kupiłam na wyprzedaży za 19 zł, wysoki ok.50 cm

Rozchodnik okazały biały

A tu trzeba się wpatrzyć, ale jest tam rozchodnik okazały ciemno bordowy, tylko bardzo nieśmiało rosnie

Zosiu, nie jest głębokie, po środku ma jakieś 70 cm, może mniej. Kopałam dosć głęboko, ale później pod folię podkładałam zużyte folie od sianokiszonki, tego było dosć sporo i ostatecznie dużo się zmniejszyła głębokość oczka.
Mam posadzoną tojeść płożąca w oczku, ale tak ogólnie to te wodne roślinki to jakos niezbyt chętnie mi sie rozrastają. W sumie posadziłam je chyba w sierpniu, zatem czego oczekiwać. może w przyszłym sezonie będzie bardziej co podziwiać.
Agness, tawułkę przycinam góra trzy razy w roku. Lubię mieć wszystko uporządkowane, a takie równe przyrosty bardzo mi odpowiadają. Ponadto ten kolor też jest fajny. No i Dzięki temu trzyma kształt.
Żałuję tylko, że moje sadzoneczki tawułki tegoroczne wzięły w łeb, wszystko przez suszę, no ale niestety nie daje rady podlewać całego ogrodu, a jak zapomnę raz i drugi to kolejny raz czasem jest już za późno...
Dobra to jeszcze jakieś foteczki i lecę do Was :0)
Różanecznik, kupiłam na wyprzedaży za 19 zł, wysoki ok.50 cm

Rozchodnik okazały biały

A tu trzeba się wpatrzyć, ale jest tam rozchodnik okazały ciemno bordowy, tylko bardzo nieśmiało rosnie

Re: Jak to z moim ogrodem było...
Wspaniałe zakupy poczyniłaś
hmmm szkoda tylko że niektórzy sprzedawcy tak oszukują ale kwiatki masz przepiękne ....a te oczko jak wspaniale zrobiłaś i wokół te kamyczki świetna sprawa

hmmm szkoda tylko że niektórzy sprzedawcy tak oszukują ale kwiatki masz przepiękne ....a te oczko jak wspaniale zrobiłaś i wokół te kamyczki świetna sprawa

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Mariolu świetny ten biały rozchodnik, pierwszy raz takiego widzę
Czy mogłabyś pokazać cały krzaczek, ciekawa jestem barwy listeczków 


- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Mariolu, że też Wam się udaje ciągle coś kupić na wyprzedaży, ja nigdy nie mam szczęścia trafić na wyprzedaż. Niech Ci pięknie kwitnie w przyszłym roku.
Mariolu do poprzedniego posta dołożyłam jeszcze jedno zdjęcie angielki, w pełnym rozkwicie. Jeżeli chcesz obejrzeć to zapraszam. A róża naprawdę jest ładna.
Zosia.
P.S. Muszę jeszcze dopisać; zdjęcie córci wspaniałe, ona Cie za nie ozłoci jak dorośnie
Nie wiem jak, ale proszę cię o nasiona słoneczniczka szorstkiego o tych pstrych liściach, będę bezgranicznie wdzięczna.
Przy takiej głębokości oczka można już posadzić lilię wodną, ale rybki raczej nie wchodzą w grę.
Mariolu do poprzedniego posta dołożyłam jeszcze jedno zdjęcie angielki, w pełnym rozkwicie. Jeżeli chcesz obejrzeć to zapraszam. A róża naprawdę jest ładna.
Zosia.
P.S. Muszę jeszcze dopisać; zdjęcie córci wspaniałe, ona Cie za nie ozłoci jak dorośnie

Nie wiem jak, ale proszę cię o nasiona słoneczniczka szorstkiego o tych pstrych liściach, będę bezgranicznie wdzięczna.
Przy takiej głębokości oczka można już posadzić lilię wodną, ale rybki raczej nie wchodzą w grę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Beato, to prawda to oszukiwanie wkurza mnie niesamowicie. Dlatego kiedyś postanowiłam, ze będę odkupywać tylko roślinki od innych forumowiczów, tyle, że jak naoglądam się w necie różności to potem chcę to mieć, a jak widzę na aukcji, z miejsca kupuję... Jak zakwita to wtedy
no ale zawsze jest nadzieja...
Aga, przy nastepnej sesji obfocę białego rozchodnika w całej okazałości
Zosiu rh kupiłam w czerwcu. Ciekawe tylko czy będzie taki jak na zdjęciu czy inny, choć to mój pierwszy rh, zatem w zasadzie wszystko jedno jak, byle tylko pokazał swe kwiaty
Lilia była posadzona, ale chyba padła zupełnie. A o rybkach nie myślę, choć może i tak by się nie gloniło, kto wie? No ale co z nimi robić zimą? Za płytko żeby przeżyły a w domu też nie ma opcji ich przechowywać...
Zobaczę jak sie sprawa ma z nasionkami, czy też moze jakaś sadzoneczka maleńka by sie znalazła. Słoneczniczek mam pierwszy sezon, zatem jest mały na dzielenie, ale zobaczymy co da się zrobić
A tu jeszcze jakieś zaległości...
jeżówka różowa

Chryzantemka jasno różowa

I jasno różowy rozchodnik okazały



Aga, przy nastepnej sesji obfocę białego rozchodnika w całej okazałości

Zosiu rh kupiłam w czerwcu. Ciekawe tylko czy będzie taki jak na zdjęciu czy inny, choć to mój pierwszy rh, zatem w zasadzie wszystko jedno jak, byle tylko pokazał swe kwiaty

Lilia była posadzona, ale chyba padła zupełnie. A o rybkach nie myślę, choć może i tak by się nie gloniło, kto wie? No ale co z nimi robić zimą? Za płytko żeby przeżyły a w domu też nie ma opcji ich przechowywać...
Zobaczę jak sie sprawa ma z nasionkami, czy też moze jakaś sadzoneczka maleńka by sie znalazła. Słoneczniczek mam pierwszy sezon, zatem jest mały na dzielenie, ale zobaczymy co da się zrobić

A tu jeszcze jakieś zaległości...
jeżówka różowa

Chryzantemka jasno różowa

I jasno różowy rozchodnik okazały


- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Jak to z moim ogrodem było...

Ale Ty szybko lecisz Z tym wątkiem musiałam nadrobić zaległości .

Chryzantemka urocza rozchodniki również .Widać ,że w ogrodzie nie próżnujesz .
A jakie masz wysokie od dna oczko ?Może wystarczyłoby dobrać kamienie i na dnie przy fioli poukładać jeden na drugim jak murek ?

Re: Jak to z moim ogrodem było...
Witak Marioluś
Ja też kupowałam na allegro, bo kusiły mnie odmiany i różności, ale potem był problem z roślinkami. Jak nie wymarzły, to nie były takie jakie zamawiałam
Teraz mamy forum i tu można obejrzeć dokładnie jakie roślinki sprzedają nasi forumowicze. Widziałaś u mnie jakie cebule lilii dostałam od Nitka 55 .....szok, zamawiałam 6 a dostałam 12 i masę malutkich cebulek na rozmnożenie.
Maria 5 przysłała mi żurawki, dorodne, zdrowe i gratisik był. Jak tu nie być zadowolonym z takiego kupna
A Baopielka przysłała mi chryzantemę w kopercie bez żadnej opłaty
siedzi już w ziemi i sobie rośnie. Ja polecam takie zakupy
.
Pozdrawiam już jesiennie Bogumiłka.


Maria 5 przysłała mi żurawki, dorodne, zdrowe i gratisik był. Jak tu nie być zadowolonym z takiego kupna



Pozdrawiam już jesiennie Bogumiłka.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Tez kupuję u naszych ogrodniczek lub się wymieniam , przynajmniej wiem że na pewno dostanę to co zamawiam .. Na wiosnę kupiłam róże i tylko 1 na 6 okazała się taka jaką zamówiłam ,, teraz czekam na potwierdzenie z forum . będę wreszcie miała takie róże na które już poluję dłuższy czas ..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Jatra, ja pędzę??? Zaledwie 33 strony za dwa lata to nic. Niektórzy tyle "narąbia" w miesiac albo i krócej. Pomysł z kamieniami w oczku może i niezły, tylko skad wziać te kamienie. Co było wkomponowane w murek wokół skalniaka, albo obok oczka właśnie. W polu nazbierałam tylko drobiazgi...
Bogusiu, Maniusika- tak mi się zdaje, że zakupki forumkowe to jednak sa najpewniejsze...
Rozchodnik okazały


miechunka rozłazi się niemiłosiernie we wszystkie strony, zatem znaczna częśc została usunięta...

Aksamitka waskolistna

Astry- sliczny intensywny róż

Bogusiu, Maniusika- tak mi się zdaje, że zakupki forumkowe to jednak sa najpewniejsze...
Rozchodnik okazały


miechunka rozłazi się niemiłosiernie we wszystkie strony, zatem znaczna częśc została usunięta...

Aksamitka waskolistna

Astry- sliczny intensywny róż

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Zapomniałam dodać... BYłam dziś nastawiona na pracę ogródkową.
Wykopałam tylko 3 taczki chwatów. To nie znaczy, że przepieliłam pół ogródka, bo to tylko znikoma jego część. Wszystko bardzo zarosło. Trawa (mozga?) tak się rozszalała, ze musiałam na nią ruszyć z widłami. Ziemia pod nią wysuszona na wiór, myślałam że widły połamię, w końcu wyszarpałam jakieś 3/4 ( około 2 mkwadratowych)z całości, na więcej siły nie miałam. Wiem, ze to trochę daremna praca, bo i tak na wiosne odbije z rozłogów. Juz raz wyrywałam ją w sumie to dwa lata temu, jeszcze w ciaży z Mileną. A ona odbiła ze zdwojoną siłą...
Mam tez rozłożyć agrotkanię między szmaragdami w żywopłocie, ale to chyba w grudniu, normalnie teraz nie dam rady.
Robotę musiałam skończyć, bo ciągłe "MAMAAAAAAAAAAAA" doprowadzało mnie do szaleństwa. No nie da rady z tymi dziećmi nic zrobić normalnie
Astry

Wykopałam tylko 3 taczki chwatów. To nie znaczy, że przepieliłam pół ogródka, bo to tylko znikoma jego część. Wszystko bardzo zarosło. Trawa (mozga?) tak się rozszalała, ze musiałam na nią ruszyć z widłami. Ziemia pod nią wysuszona na wiór, myślałam że widły połamię, w końcu wyszarpałam jakieś 3/4 ( około 2 mkwadratowych)z całości, na więcej siły nie miałam. Wiem, ze to trochę daremna praca, bo i tak na wiosne odbije z rozłogów. Juz raz wyrywałam ją w sumie to dwa lata temu, jeszcze w ciaży z Mileną. A ona odbiła ze zdwojoną siłą...
Mam tez rozłożyć agrotkanię między szmaragdami w żywopłocie, ale to chyba w grudniu, normalnie teraz nie dam rady.
Robotę musiałam skończyć, bo ciągłe "MAMAAAAAAAAAAAA" doprowadzało mnie do szaleństwa. No nie da rady z tymi dziećmi nic zrobić normalnie

Astry

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Też mam tą trawę która ma korzenie mocniejsze od sznurka ,, nawet maczanie w płynie do wypalania trawy mało na nią działa ,,.. Ja już pięć lat ja tępię i wyłazi tam gdzie najmniej się jej spodziewam , ostatnio w hortensji .. ..
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Tak sobie myślę czy pojechanie na nią z randapem załatwiłoby sprawę? Tak to jest człowiek na początku szybko chce mieć efekt, sadzi co popadnie a później tępi jak chwasty...
Rudbekia

Kocimiętka- kolejna wszedobylska bylina. Opanowała skalniak i wszystko wokół w 80%

Cleome ciernista- ta rosnie wszędzie tam gdziebym nie chciała, ale posadzona tam gdzie bym chętnie ją widziała- usycha. I jak sie z taką dogadać???

I różyczka

Rudbekia

Kocimiętka- kolejna wszedobylska bylina. Opanowała skalniak i wszystko wokół w 80%

Cleome ciernista- ta rosnie wszędzie tam gdziebym nie chciała, ale posadzona tam gdzie bym chętnie ją widziała- usycha. I jak sie z taką dogadać???

I różyczka


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie