Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.1
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Dziecko Drogie, jam staruszka, albo starka, albo stara baba, albo stary babsztyl... lata lecą. Oj lecą ;:94 już nawet zaczęłam seplenić, bo język jakoś mi tak w gebie dziwnie lata.....
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Stasiu my kobiety się nie starzejemy tylko nabieramy doświadczenia
A z tymi dziećmi to masz rację, oj masz rację 




Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
iwa27, ja z tego doświadczenia to już garba dostałam, teraz rośnie mi chyba drugi. Jak się nazywa ten dwugarbny wielbłąd? Chyba niedługo zmieni nazwę na stasia109..... 

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
To nie palce, to paluchy. Oj migają, śmigają i nie tylko po klawiaturze...... 

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Taaaa, siedzi się po nocach a w dzień odsypianko???
Wokół samicy pływa wieloryb i narzeka:
- Dziesiątki organizacji ekologicznych, setki aktywistów, tysiące polityków i naukowców, dziesiątki tysięcy ludzi na manifestacjach, rządy w tylu krajach robią wszystko, by zachować nasz gatunek, a ciebie boli głowa...
Wokół samicy pływa wieloryb i narzeka:
- Dziesiątki organizacji ekologicznych, setki aktywistów, tysiące polityków i naukowców, dziesiątki tysięcy ludzi na manifestacjach, rządy w tylu krajach robią wszystko, by zachować nasz gatunek, a ciebie boli głowa...
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Pływa zając po jeziorze motorówką, wszyscy patrzą się na niego.
Nagle przychodzi pijany niedźwiedź i mówi:
- A skąd masz??
Zając odpowiada:
- A jak się nie pije to się ma!
Na następny dzień zając jeździ porshe po ulicy wszyscy się patrzą. Nagle znowu przyłazi pijany niedźwiedź i pyta:
- A skąd masz?
Zając odpowiada:
- A jak się nie pije to się ma!
Potem zając lata po niebie helikopterem. Nagle niedźwiedź przelatuje koło niego odrzutowcem. Zając pyta:
- A skąd masz?
A niedźwiedź:
- A jak się zda butelki to się ma!
Nagle przychodzi pijany niedźwiedź i mówi:
- A skąd masz??
Zając odpowiada:
- A jak się nie pije to się ma!
Na następny dzień zając jeździ porshe po ulicy wszyscy się patrzą. Nagle znowu przyłazi pijany niedźwiedź i pyta:
- A skąd masz?
Zając odpowiada:
- A jak się nie pije to się ma!
Potem zając lata po niebie helikopterem. Nagle niedźwiedź przelatuje koło niego odrzutowcem. Zając pyta:
- A skąd masz?
A niedźwiedź:
- A jak się zda butelki to się ma!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Witajcie kochana Stasiu i kochane dziewczyny.
Pełne powiedzenie to raczej brzmi" starość nie radość, młodość nie wieczność, śmierć nie wesele";
przynajmniej w moich stronach. Zresztą u nas w domu i w ogóle mówimy, że od małych dzieci bolą rece a od dużych głowa. I coś w tym jest. I dowcipek:
Na teście z ornitologii profesor pokazuje jajko i pyta się studenta:
- Do jakiego ptaka należy to jako?
student odpowiada:
- Nie wiem.
Profesor pokazuje następne jajko, zadając takie samo pytanie, a student odpowiada:
- Nie wiem.
Na to profesor:
- Niestety nie mogę postawić panu oceny. Jak się pan nazywa?
- Niech pan to pozna po jajku.

Pozdrawiam
Aga
Pełne powiedzenie to raczej brzmi" starość nie radość, młodość nie wieczność, śmierć nie wesele";
przynajmniej w moich stronach. Zresztą u nas w domu i w ogóle mówimy, że od małych dzieci bolą rece a od dużych głowa. I coś w tym jest. I dowcipek:
Na teście z ornitologii profesor pokazuje jajko i pyta się studenta:
- Do jakiego ptaka należy to jako?
student odpowiada:
- Nie wiem.
Profesor pokazuje następne jajko, zadając takie samo pytanie, a student odpowiada:
- Nie wiem.
Na to profesor:
- Niestety nie mogę postawić panu oceny. Jak się pan nazywa?
- Niech pan to pozna po jajku.

Pozdrawiam
Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Sorki, ale ja mało kumata
, obiecuję poprawe. Tym bardziej, że mój chłop od czerwca już "zasiedziany". Ale imprezka była całkiem całkiem. Może mały dowcip do
Jaś, Małgosia i Baba Jaga poszli na studia. Jaś na prawo, Małgosia na medycynę, a Baba Jaga na politechnikę. Po roku spotykają się by wymienić opinie.
- U nas na Uniwerku – mówi Jaś – to wcale się nie uczymy, tylko cały czas imprezujemy. Żyć nie umierać!
- A u nas na Akademii Medycznej – mówi Małgosia – to jest dużo nauki. Ale imprez też jest sporo.
- A u nas na Politechnice – mówi Baba Jaga – to tylko nauka i nauka. Zero zabawy. Ale za to jestem najładniejszą dziewczyną na roku!
Pozdrawiam
Aga


Jaś, Małgosia i Baba Jaga poszli na studia. Jaś na prawo, Małgosia na medycynę, a Baba Jaga na politechnikę. Po roku spotykają się by wymienić opinie.
- U nas na Uniwerku – mówi Jaś – to wcale się nie uczymy, tylko cały czas imprezujemy. Żyć nie umierać!
- A u nas na Akademii Medycznej – mówi Małgosia – to jest dużo nauki. Ale imprez też jest sporo.
- A u nas na Politechnice – mówi Baba Jaga – to tylko nauka i nauka. Zero zabawy. Ale za to jestem najładniejszą dziewczyną na roku!
Pozdrawiam
Aga
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
KOCHANE DZIEWCZYNY, WSZYSTKIEEE !!!
Dziękuję Wam pięknie za odwiedziny i miłe słowa pociechy. Czasami tak bywa, że się ma prawie wszystkiego dość. Moja Mama ma 86 lat i jest bardzo chora, ma prawo, wiem, wiek robi swoje, a lata ma piękne. Kiedyś była kobietą silną jak dąb, teraz zachowuje się jak dziecko,... małe dziecko. A ja jestem bezsilna.
Czasami wychodzę z siebie, staję obok i patrzę się na swój cień-ciało i myślę, (tak, ja czasami nawet myślę): co to za babsko
? Patrzę,
, patrzę... zakładam okulary... a to przecież ja, Stasieńka.... cud nad cuda natury.
Prawie od razu jest mi lepiej.
Teraz te wielkie temperatury odbieraja mi chęć do życia, czy wyjścia choćby na ogródek. Siadam, czytam ;:70 , zaglądam do kompa
, coś tam ugotuję
(że też moim chłopom chce się jeść w taki upał), coś upiorę
( ja, czyli pralka), coś posprzątam (czyt. pozamiatam), i aby do wieczora.
Wówczas mogę wyjść z domku, choćby trochę popodlewać, póki mnie komary nie zaczną żreć na całego. ;:78 Wiecie Panie, że ja już tęsknię za deszczem (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), nie burzami, wiatrami, huraganami tylko.... normalnym, nocnym deszczem-kapuśniaczkiem.
Prawie śni mi się po nocach.... małe, drobne kropelki wody, mokrej wody spadające na ziemię. Na kwiatki, na listki, na trawę, a sobie tak chodzę między kropelkami i jestem bardzo, oj bardzo szczęśliwa. Proszę się nie martwić, jeszcze nie zwariowałam. A marzyć każdy może, no nie? Jak mnie dłłługo nie będzie na kompa, to zapewnie dostalam bzika z tej wysokiej temperatury i możecie mnie odwiedzić w wariatkowie. Myślę, że leczą takie przypadki jak mój
. Oj, deszczu, deszczu spadaj, bo inaczej ...
Od razu mi lepiej...

krzew" pomidorownik"
świetna, ozdobna ptica:



Dziękuję Wam pięknie za odwiedziny i miłe słowa pociechy. Czasami tak bywa, że się ma prawie wszystkiego dość. Moja Mama ma 86 lat i jest bardzo chora, ma prawo, wiem, wiek robi swoje, a lata ma piękne. Kiedyś była kobietą silną jak dąb, teraz zachowuje się jak dziecko,... małe dziecko. A ja jestem bezsilna.

Czasami wychodzę z siebie, staję obok i patrzę się na swój cień-ciało i myślę, (tak, ja czasami nawet myślę): co to za babsko




Teraz te wielkie temperatury odbieraja mi chęć do życia, czy wyjścia choćby na ogródek. Siadam, czytam ;:70 , zaglądam do kompa










Od razu mi lepiej...



krzew" pomidorownik"

świetna, ozdobna ptica:



Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.