Park krajobrazowy-minismok cz.2

Cynamon · Post » 8 lip 2009, o 20:17

Może i chwast, ale jaki ...

Smokini, grunt to dystans ;)

Elfe ma wiele wdzięku, no i jakie zalety charakteru, deszczu się nie boi i ... paaachnie

minismok · Post » 8 lip 2009, o 20:22

Chwast

.......CHWAST!!!

.........posadziłam ją poza przedogródkiem

przy parkingu "na zaś"

i teraz mam "krzywy zgryz" bo rózyce przesadzania nie lubią :o
Bishop a to IlseKS[X] od Liski........zimowa donica bo miała białe pedy ze zbyt ciepłej chłodni ale korzeń ze uchacha

bedzie kawał krzaka jak u Ciebie

bishop · Post » 8 lip 2009, o 20:27

Doczytałem w zapiskach, że ja też X-y najpierw donicowałem, bo miały już pędy. A nie zrobiłem tego ani z Chopinem, anie z Mr. Lincolnem - i obie mi wypadły. Natomiast X-y się trzymają. Mam nadzieję, ze do wiosny nie zapomnę, co robić z wystartowanymi różami

Danio · Post » 8 lip 2009, o 23:00

No, no chciałabym mieć takiego chwasta

A swoją drogą nie warto twardo wierzyć w pisane, bo mogą ominąć nas takie niespodzianki

Pozdrowienia z zielonego, niskopiennego buszu - danio

minismok · Post » 9 lip 2009, o 21:13

Witajcie serdecznie w PK

że tez smok nie zdazy sie zestarzeć!

a przeciez po to się przeniosłam w pagóry

ale do rzeczy.........przestało paprać

.......i juz nie wiem w co rece włozyć

jestem na etapie WALKI z ZIELONYM ,

a Wy?

pokażę multiflorę

poczatki ND i coś dla Bishopa

..........ups

fotosik odmawia współpracy

Cynamonku, Danieczko duże cmoki za spotkanie w parku przy chwastach

biegnę pakować plecak bo jutro wyruszam w drogę........

zostawiam zmarnowane mrozami RosariumU z krainy deszczowców

mag · Post » 9 lip 2009, o 21:23

Smokini, multiflora wprost bajeczna

Czy to jej prawdziwy kolorek

Jeśli tak, pasuje do wszystkiego.

elsi · Post » 9 lip 2009, o 22:48

Smokini, ta Twoja multiflora ma jakieś imię? podobna do mojego Mozarta tylko grubsza

Ave · Post » 10 lip 2009, o 09:51

Ja tu nie widzę nic zmarnowanego - same cudności...

Smok daje gdzies nogę ?

Cynamon · Post » 10 lip 2009, o 10:44

Hurrrrrrrra, Smok wyrusza w drogę !!!!!

... no to wysyłam konie na rozstajne drogi ;)

... Smokini kiedy dotrzesz na mazowieckie równiny???

Twoje zielone, to tylko namiastka naszego buszu, tu warunki chyba bardziej sprzyjają zielonowatości

Deirde · Post » 10 lip 2009, o 11:29

No ślicznie Aguś kwitnie Ci Elfica, moja niestety nie dała rady, za dużo deszczu było u nas. Przynajmniej nacieszę sobie oczy jej kwiatami - w Twoim wątku. Myślałam, że jest trochę bardziej odporna. Później doczytałam w katalogu - kwiaty są jednak nieco wrażliwe na deszcz. Czy kwiaty Rosarium są odporne na deszcz?

hanka55 · Post » 10 lip 2009, o 19:41

Smokini, aby Ci droga, jak po płatkach...Rosarium !

minismok · Post » 10 lip 2009, o 20:00

Witajcie Córki i Synowie DESZCZU I WICHURY

wyruszyłam bladym słonecznym switem........wróciam deszczowym zimnym [ +14] wieczorem

[Cynamonko byłam w grodzie Kraka ......czyli Popradem,Dunajcem i Wisła w dół

]

o jeden deszcz za daleko i zamek Warwick padł

deszczowej aury nie wytrzymał też AbrahamD,Belvedere,ClairMatin,JCartier,Icelady........i wszystkie zółte

krzaki i byliny[ moje byliny nigdy tyle wody nie miały

]szaleją! a łaka pcha się w róze 8)

.........dereń udaje pieknotkę

cdn

minismok · Post » 10 lip 2009, o 20:21

Elsi to jest mieszaniec Fairy Dance Ruby...i witaj w Parku

Mag-uś kolorek raczej nieprzekłamany......ni czerwien ni burak

......Cynamon chyba potwierdzi ze najblizej do karminu

Deirde cmok Gosiu........Ty sie nie zniechecaj do Elficy.......w ubiegłym roku posadzona pózna wiosna zakwitła i po 1 deszczu kwiaty były miekkie!.......ta róza musi się rozrosnac, rozkrzewić.....daj jej CZAS

i dla Ciebie od Ciebie Aspiryna na te słoty i przeziebienia

Hanuś ciesze sie wielce ze w chusteczce SŁONECZNIE

.......śliczne RosariumU!......nareszcie rozsypał sie kosz kwitnienia

a TO Twoja-Moja JASNOTA

Ave

.......po cieciu , po deszczu KAT JEST KATEM

i tawułka dla Wszystkich

ide zapolowac do lodówki

Ave · Post » 10 lip 2009, o 20:58

Kurna... ja się Ciebie zaczynam bać... Czarownico

przeczytałam komentarzyk u siebie i myślę, wpadnę do Smoka i opitolę, że dawno mi kata nie pokazał... włażę i co... kat jak na dłoni, daje po oczach...

Smoku Kochany, to jeszcze mi powiedz, czy moje herbaciano-pomarańczowe cudo wespnie sie po kratce koło huśtawki, z obu stron i stworzy łuczek, czy ono za niskie... ?Hę ?

Amarantowa tawułka polazła na liste chciejstw

agrazka · Post » 10 lip 2009, o 22:19

tak piękna ta tawułka, ja też dopisałam za westerlandem
Smoku - dlaczego ta aspiryna w wiadrze? Pytam, bo muszę się uczyć, uczyć