Ogród Atki

[Atka-a1]

Dziękuję
Jestem pociągająca, szkoda tylko, że smarkata ,ale mam nadzieję szybko się wyleczyć.
Kilka zdjęć na poprawę humoru

[Comcia]

Ta pełna prymulka jest niesamowita
Jakby małe różyczki.

[iwonaxp]

Ja chcę pełne prymulki!!!!! w Krakowie takich nie widziałam

[Soczewka]

Pięknę prymulki ja też takie chcę

[Atka-a1]

Tę pełną kupiłam w zeszłym roku w Łodzi , ładnie zakwitła, ale kępka nie jest za duża.
W tym roku widziałam na forach, niestety w sklepie nie trafiłam, wiele pełnych prymulek. Pytanie tylko czy one przezimują.
Ale nawet jak nie to teraz cieszą właścicieli

[Tajka]

Witaj Beatko- przepiękne masz pierwiosnki,tego pełnego jeszcze nie widziałam.Jeden ma nawet kolorowe listki. Ciemiernik także śliczny.

[igielka78]

Piękne prymule, ale ciemiernik PRZECUDNY!

[Atka-a1]

Dziękuję w imieniu ciemiernika To zeszłoroczny, wczesnowiosenny zakup
A tu starszy ciemierniczek, ale tyż pikny


I drugi


Tulipanki NN kwitną pełną parą

[Soczewka]

Beatko co ty robisz z tymi tulipanami, że Ci juz zakwitły? I to jak. Mieszakmy przecież dosyć blisko siebie a u mnie ledwo z ziemi wyszły. Podgrzewasz je farelką ?

[AniaDS]

Ja podejrzewam podłogówkę



Beatko, fantastyczne ciemierniki

[Atka-a1]

Ani farelka, ani podłogówka One tak same z siebie
Rosną w trochę bardziej zacisznym miejscu: pod płotem i obok kompostu, może dlatego tak szybko "się puściły".
Ale prawdą jest, że dużo tulipanów u mnie już pod pąkami niedługo będę fociła kwiaty - chyba, że wypadnie coś niespodzianego: śnieg albo mróz

[Soczewka]

Beatko nie kracz bo jeszcze wywołasz ten śnieg i mróz. A u mnie ganiały się już motyle to mrozu nie powinno być. Dziś deszczowo pochmurno i zimno brrr

[Atka-a1]

Igor, dziękuję za odwiedziny. Tulipanki, jak dobrze pójdzie to niedługo wstawię.
Soczewko, u mnie dziś zimno, zmarzłam w ogrodzie i uciekłam do domu

[Soczewka]

Po południu zrobiło się cieplej, przyjechała do mnie mama i po objedzie wyszłyśmy na przegląd ogrodu. Skończyło się tym że wyrwałyśmy pełen kubeł zielska. Wiem wiem niedziela..... Ale dzięki temu w tygodniu będę mogła sie zająć rdestówką, bo jeszcze jej nie przyciełam. Chroniczny brak czasu
a jak już jest to pogoda do kitu.

[Atka-a1]

Dla mnie prace ogrodowe to wypoczynek psychiczny. Jak tylko mam jakiś kłopot to muszę się trochę zmęczyć , albo nażreć .
Zdecydowanie wolę to pierwsze

Kupiłam sobie takiego fiołeczka do domu


Kolejną sasankę


Ciemiernika


Hiacynty w pełnej krasie