Dalie z nasion cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Joamor
100p
100p
Posty: 177
Od: 11 lut 2010, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płn-zach okolice Krakowa

Re: Dalie z nasion

Post »

No wiesz...
To już wolę pszczółka :wink:
Pozdrawiam Joanna
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Dalie z nasion

Post »

Joamor pisze:No wiesz...
To już wolę pszczółka :wink:
W takim razie polatamy razem z płatka na płatek :)
Awatar użytkownika
Lipien
500p
500p
Posty: 506
Od: 21 lis 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ptaszków,dolnośląskie

Re: Dalie z nasion

Post »

Co do zapylania odmian wielkokwiatowych.
Osobiście dla mnie to "wyższa szkoła jazdy".
Należy mieć warunki - dużą szklarnie, przenośny namiot, aby nie było możliwości obcego zapylenia.
Znać dziedziczność barw dalii - np. nie można krzyżować barwy kontrastowo itp.
Najważniejsze znać dokładna budowę kwiatu - gdzie tata i mama, a później dochodzi kastracja.
Znać proces dojrzałości do tego "aktu".
Pozdrawiam
Joamor
100p
100p
Posty: 177
Od: 11 lut 2010, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płn-zach okolice Krakowa

Re: Dalie z nasion

Post »

Na pewno aby zrobić to "fachowo", w celu uzyskiwania nowych odmian trzeba być doświadczonym hodowcą. Dla mnie to była zabawa. Próbowałam skrzyżować kilka różnych odmian i faktycznie tylko w przypadku 2 krzyżówek "zaskoczyło" i uzyskałam kilka nasion. Ale za to jaka satysfakcja kiedy uzyska się coś całkiem nowego i ładnego. W tym roku też planuję spróbować, zeszły rok był dla moich dalii fatalny, całe lato mieliśmy suszę, dalie późno zakwitły, a na dodatek pojawiły się wstrętne nornice. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim, dotąd zjadały tylko tulipany i lilie.
Pozdrawiam Joanna
bozena76
50p
50p
Posty: 58
Od: 6 wrz 2012, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dalie z nasion

Post »

Ja też dzisiaj dostałam zamówione nasiona w tym też dalie ale jeszcze nie wysieję nasionek bo nie mam miejsca na parapecie .Posiałam pelargonie rabatowe i bazylię . Dalie muszą jeszcze poczekac .
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Dalie z nasion

Post »

Joamor pisze:zeszły rok był dla moich dalii fatalny, całe lato mieliśmy suszę, dalie późno zakwitły, a na dodatek pojawiły się wstrętne nornice.
Bardzo współczuję :(
Joamor pisze:Wybrane kwiaty "mateczne" należy osłonić np. rajstopą jak jeszcze nie zdążyły się całkiem rozwinąć. Kwiat ojcowski należy...
Dziękuję za instrukcje. Tylko powiedz mi proszę jak mam odróżnić kwiat mateczny od ojcowskiego?
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dalie z nasion

Post »

Na zdrowy rozum, to słupek kwiatu matecznego powinniśmy zapylić pyłkiem kwiatu ojcowskiego. :| Więc chyba należałoby się najpierw pozbyć pyłku na kwiatku matecznym. Tylko gdybam... Proszę poprawcie i wyjaśnijcie, bo staję się coraz większa miłośniczką dalii.
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Dalie z nasion

Post »

Zapytałam jak je rozróżnić, ponieważ dopiero zaczynam przygodę z ogrodnictwem. Domyślam się, mateczny zapylić ojcowskim, ale nie wiem który to który.
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Joamor
100p
100p
Posty: 177
Od: 11 lut 2010, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płn-zach okolice Krakowa

Re: Dalie z nasion

Post »

To który kwiat jest "metecznym" zależy od naszego wyboru. Będzie to ten, który pozostawimy osłoniętym aby wytworzył nasiona. Drugi, którego pyłkiem zapylamy nazwałam "ojcowskim". Z tego co wyczytałam dalie są obcopylne, czyli wymagają do zapylenia pyłku z innej odmiany. Ważne jest, aby do krzyżowania wybierać podobne odmiany. Jeśli znacie angielski warto zajrzeć np, na te strony:

http://www.members.shaw.ca/hydahlia/Pollinate.html
http://homeguides.sfgate.com/hand-polli ... 27898.html
Pozdrawiam Joanna
Awatar użytkownika
Ogoonek
100p
100p
Posty: 188
Od: 27 gru 2012, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubań

Re: Dalie z nasion

Post »

Dziękuję za wyjaśnienia i linki, Chętnie przeczytam ;:138
Pozdrawiam, Ogoonek :)
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dalie z nasion

Post »

Ogoonku, a jak już poczytasz, to napisz proszę trochę po polsku. ;:65
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Dalie z nasion

Post »

Joamor pisze:Z tego co wyczytałam dalie są obcopylne, czyli wymagają do zapylenia pyłku z innej odmiany.
Nie chcę być wścibski, ale nie chodzi przypadkiem o słówko rośliny (kwiatu) zamiast odmiany? Może to wprowadzać w błąd :)
Joamor
100p
100p
Posty: 177
Od: 11 lut 2010, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płn-zach okolice Krakowa

Re: Dalie z nasion

Post »

Generalnie masz rację, ale wspomniane jest też, że oprócz budowy kwiatu są również inne mechanizmy utrudniające samozapylenie lub zapylenie kwiatem tej samej rośliny. A jako że ta sama odmiana ma identyczne geny - pochodzi z rozmnażania wegetatywnego, zakładam że preferowany jest pyłek z innej odmiany. Ale faktycznie może to uproszczenie.
Faktycznie po zagłębieniu się w temat wygląda na to, że dalie mogą być samopylne w przypadku braku dostępnego obcego pyłku, jeśli jednak mają możliwość dostępu do kompatybilnego, obcego pyłku, następuje zapylenie krzyżowe.
Ale chyba dla naszych potrzeb nie warto aż tak zagłębiać się w temat, moje krzyżówki przynajmniej wyraźnie różniły się od każdego z rodziców, chociaż cechy główne były podobne.
Pozdrawiam Joanna
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Dalie z nasion

Post »

@ Ainat ? A to dziwne, bo mnie się z kolei nie udało przechować karp tych wielkich dalii, co to były wyższe ode mnie i miały kwiaty wielkości mojej głowy... Za to te karłowe, które oryginalnie uzyskałem z siewu, przechowałem przez zimę bez problemów.

Pozdrawiam!
LOKI
ania2478
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 11 lut 2013, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Dalie z nasion

Post »

Witam, zachęcona Waszymi informacjami o daliach biegnę dziś do nasiennego po nasionka dalii, niestety moje karpy zeszłorocznych dalii nie przetrwały- z mojej winy :oops: pozdrawiam serdecznie
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”