Ogród Magdy cz.2

alana · Post » 22 lut 2009, o 16:03

Magda, te najmniejsze, najniższe dalie są najładniejsze, też niskie zamówiłam ;) A te dwie ostatnie, mam na działce te odmiany, Edinburg jest fajna, bo w ogóle nie przebarwiają się kwiaty, wszystkie są tak pięknie równo ubarwione, bo z Vuurvogel różnie bywa.

Karolcia · Post » 22 lut 2009, o 19:36

Dziewczyny,to są pierwsze dalie w moim ogrodzie.Wcześniej jakoś niespecjalnie za nimi przepadałam,teraz to ja się już nie mogę doczekać

Chyba sprawie sobie jaszcze kilka balonowych,bo mnie zauroczyły

Jadzia1 · Post » 22 lut 2009, o 20:44

Karolciu jeśli byś chciała to jesienią mogę Ci wysłać dalie , ja nie opisuję kolorów więc teraz nie wiem jakie mam gdzie położone kolory

wstawię Ci fotki a Ty mi daj znaka która Ci się podoba

Obrazek

Nie wiem czy to wszystkie kolory , miałam je tak posadzone

Myślę ,że się nie gniewasz ,że wkleiłam

judyta · Post » 22 lut 2009, o 21:40

Karolcia pisze:Dziewczyny,to są pierwsze dalie w moim ogrodzie.Wcześniej jakoś niespecjalnie za nimi przepadałam,teraz to ja się już nie mogę doczekać
Chyba sprawie sobie jaszcze kilka balonowych,bo mnie zauroczyły

Karolka-to widzę, że Ciebie wzięło z daliami tak jak mnie, też nie bardzo przepadałam, ale niektóre odmiany szalenie mi się podobają i chciałabym je mieć u siebie

Problem tylko z przechowywaniem

Karolcia · Post » 22 lut 2009, o 21:54

Jadzieńko,piękne są

Dziękuję za zdjątka,oczęta nacieszyłam i wcale się nie gniewam

Do jesieni jeszcze sporo czasu,więc jeśli przygotuję miejsce na takie piękności,to oczywiście jestem chętna

Judi,nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile razy zmieniłam zdanie na temat kwiatów.
A wszystko przez forum

Miiriam · Post » 22 lut 2009, o 23:06

Ależ piękne fotki

naieszyłam oczy w duszy rozkwitło cóś

Mój M własnie wrócił z pracy - nie dojedzie do domu bo drogę zadęło - wietrzysko i snieg........... a ty pokazujesz takie ciepełko i kolorki

judyta · Post » 22 lut 2009, o 23:27

Jadziu-ta żółta dalia jest rewelacyjna, maaatulu..jakie ona ma wielkie kwiaty!!! Może masz kawałeczek tego cuda więcej

Ja mam chyba bzika na punkcie żółtego koloru

Karolko-to nie tylko forum kształtuje nasze upodobania względem roślin..ja np.przechodzę rózne etapy fascynacji..od roślin najłatwiejszych w uprawie do coraz trudniejszych

tulipanka · Post » 23 lut 2009, o 08:24

Wspaniałe daliowe zakupy Madziu.
Małe dalie wspaniale wyglądają w donicach.
Posadź je już teraz do donic i zacznij je pędzić a dużo wcześniej zaczną cieszyć cię kwiatami.

Do mnie dale jeszcze bardzo nie przemawiają

Podobają mi się, co roku mam kilka sztuk w ogrodzie, ale nie choruję na nich tak jak np na liliowce czy krzewy.

Karolcia · Post » 23 lut 2009, o 13:39

Dziewczyny,za oknem paskudztwo,więc przesyłam wam odrobinkę słońca

Witam Cię Bernadetko,po długiej nieobecności

U mnie też paskudna pogoda,wiatr,śnieg i małe roztopy.
Może zacznie puszczać ta zima

Judi,ja mam dokładnie odwrotnie.
Cały czas mam wrażenie,że wszystko spapram

i zaczynam się bać każdej rośliny

Wiolu,właśnie mam zamiar zaraz je wysadzić do donic i pędzić.
Może już w czerwcu zakwitną

A z liliowców,chyba się wyleczyłam

Zdenerwowała mnie to jednodniowe kwitnienie

judyta · Post » 23 lut 2009, o 14:00

Karolko-wcale Ci się nie dziwię, że masz stracha i się zniechęcasz, jak coś nie wyjdzie. Mam to samo..w tym roku przechowalniczym dałam ciała z kannami, chyba nie zostanie mi ani jedna

a to był mój pierwszy raz z kannami. Ale kto mógł przewidzieć, ze piwnica, w której normalnie w ubiegłych zimach przechowywałam z powodzeniem ziemniaki i inne bulwy okaże się tej zimy zbyt chłodna-wręcz mroźna

Zostałam praktycznie bez kann, nie wiem czy coś będzie chociaż z trzech kłączy. Ale jeszcze się nie poddam, bo strasznie mi się podobają.
Chyba każdy ma na koncie jakieś niepowodzenia i błędy w uprawach tego czy owego.
Głowa do góry-jest ryzyko - jest zabawa!!!

Karolcia · Post » 23 lut 2009, o 14:07

Ja,tej zimy "położyłam" 30 pelargonii,białą psiankę i agapanta

A co będzie jak stopnieje śnieg

Najbardziej boję się o różyce

Gabriela · Post » 23 lut 2009, o 14:13

Karolcia pisze: A z liliowców,chyba się wyleczyłam
Zdenerwowała mnie to jednodniowe kwitnienie

Madzia...no coś Ty...

liliowce u mnie kwitną ponad miesiąc...
Nie ma rośliny, która by równie długo kwitła... no, z wyjątkiem jednorocznych.

judyta · Post » 23 lut 2009, o 14:30

Gabriela pisze:
Karolcia pisze: A z liliowców,chyba się wyleczyłam
Zdenerwowała mnie to jednodniowe kwitnienie
Madzia...no coś Ty... liliowce u mnie kwitną ponad miesiąc...
Nie ma rośliny, która by równie długo kwitła... no, z wyjątkiem jednorocznych.

Eeee, to jesteście fuksiary, moje nie zakwitły wcale

Karolcia · Post » 23 lut 2009, o 14:32

Gabi,zgadzam się z tobą

Tylko popatrz na swoje kępy i na moje małe sadzoneczki,które miały po jednym kwiatku

Comcia · Post » 23 lut 2009, o 14:41

Karolcia pisze:Gabi,zgadzam się z tobą
Tylko popatrz na swoje kępy i na moje małe sadzoneczki,które miały po jednym kwiatku

Ale za to są bezproblemowe i chwasty przy nich nie rosną

I nie martw się bo jakbyś posadziła drzewo to dłużej byś czekała na owoce