
SEZON różany 2008
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
U mnie zakwitło takie cudo (to już powtórne kwitnienie
). Ktoś może zna nazwę?

i jeszcze kilka bezimiennych (nie są moje - na prośbę koleżanki wklejam
):
Kupiona w Obi z serii Palace (poulsen)- kolor intensywnie różowy, gałązki są miękkie, lekko opadają pod ciężarem kwiatów (nie wszystkie), zapach bardzo, bardzo delikatny
i miniaturka, kwitnie drugi raz - może ktoś wie, jak się zowie??


i jeszcze kilka bezimiennych (nie są moje - na prośbę koleżanki wklejam

Kupiona w Obi z serii Palace (poulsen)- kolor intensywnie różowy, gałązki są miękkie, lekko opadają pod ciężarem kwiatów (nie wszystkie), zapach bardzo, bardzo delikatny
i miniaturka, kwitnie drugi raz - może ktoś wie, jak się zowie??
Prosto z Raju...cd.
Pozdrawiam Ewa
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Nie macie litości dziewczyny. Czy jak Parade posadzę co 80 cm będzie ok, czy za ciasno, takie info znalazłam : Climbing growth habit.
Height of 7' to 12' (215 to 365 cm). Width of up to 8' . (up to 245 cm). źródło : http://www.helpmefind.com/plant/plants.php
ma czarną plamistość i tak dopytuję, nie chciałabym później mieć problemów z przewiewem między różami i jeszcze jedno pytanie, Parade powinnam prowadzić na podporach czy da sobie radę sama? Wiem, że to głupie pytanie, ale wolę się zbłaźnić przed Wami , niż przed sąsiadami, bo oni myslą, że ja się " na ogrodzie znam" i niech tak pozostanie
Kopacz skończył bunt i pomoże , to jest dla mnie dobra wiadomość. Chyba mój M przekonał się do róż, dzisiaj widziałam z ukrycia jak sobie wąchał róże i doniczki ustawiał, niby komponował 
Height of 7' to 12' (215 to 365 cm). Width of up to 8' . (up to 245 cm). źródło : http://www.helpmefind.com/plant/plants.php
ma czarną plamistość i tak dopytuję, nie chciałabym później mieć problemów z przewiewem między różami i jeszcze jedno pytanie, Parade powinnam prowadzić na podporach czy da sobie radę sama? Wiem, że to głupie pytanie, ale wolę się zbłaźnić przed Wami , niż przed sąsiadami, bo oni myslą, że ja się " na ogrodzie znam" i niech tak pozostanie


Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Moniś, to gratuluję przekoniania Xięcia Pana do ogrodu!
Pokaż, Mu może jeszcze te ceny angielek, to nabierze szacunku dla oszczędnych talentów Xiężnej Pani ![/b][/url]
I może faktycznie, pozwól mu stworzyć własna kompozycję ?
To by go zachęciło i dało powód do ogrodniczej dumy :P
( Krzyś ma do mnie lekka pretensję, że wybrana przez niego i kupiona, Mary Rose, przestała kwitnąć ! A jak ma kwitnąc i wiązać pąki. jeśli na dworze ok. 10C ?)
Ja mam tu, Parade na pergoli, ale związana w pasie i mocno cięta wiosną, powinna świetnie wyglądać jako parkowa ( tak ją prowadziłam pod W-wiem).
Jeśli chcesz ją rozpinać na rusztowaniu/ kratownicy, też można, ona ma sztywne pędy ale młode, zielne dobrze się naginają.
A z czarną plamistością, już pisałyśmy= Amistar lub Mildex po oberwaniu wszystkich zmienionych liści.
I jeśli nie będa jesienią i wiosną przeazotowana, grzyb zniknie, jak komfora
Pokaż, Mu może jeszcze te ceny angielek, to nabierze szacunku dla oszczędnych talentów Xiężnej Pani ![/b][/url]
I może faktycznie, pozwól mu stworzyć własna kompozycję ?
To by go zachęciło i dało powód do ogrodniczej dumy :P
( Krzyś ma do mnie lekka pretensję, że wybrana przez niego i kupiona, Mary Rose, przestała kwitnąć ! A jak ma kwitnąc i wiązać pąki. jeśli na dworze ok. 10C ?)
Ja mam tu, Parade na pergoli, ale związana w pasie i mocno cięta wiosną, powinna świetnie wyglądać jako parkowa ( tak ją prowadziłam pod W-wiem).
Jeśli chcesz ją rozpinać na rusztowaniu/ kratownicy, też można, ona ma sztywne pędy ale młode, zielne dobrze się naginają.
A z czarną plamistością, już pisałyśmy= Amistar lub Mildex po oberwaniu wszystkich zmienionych liści.
I jeśli nie będa jesienią i wiosną przeazotowana, grzyb zniknie, jak komfora

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Raczej niehanka55 pisze: Postawiałabym na
Oranges and Lemons . Mc Grady'ego 1993




- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Hmmm, a zobacz Moniko tu:
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/36884/
Jej zmienność jest b. duża :
http://davesgarden.com/guides/pf/go/56200/
a co bys powiedziałana Clauda Moneta?
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=36917&tab=10
albo Camille Pissarro ?
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=24978&tab=10
z malarskich serii Delbarda
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/36884/
Jej zmienność jest b. duża :
http://davesgarden.com/guides/pf/go/56200/
a co bys powiedziałana Clauda Moneta?
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=36917&tab=10
albo Camille Pissarro ?
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=24978&tab=10
z malarskich serii Delbarda
