Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

[Szczurbobik]

Pobrałam zrazy z jabłoni w starym zapuszczonym sadzie naprzeciwko mnie. Zastanawiam się, przy obecnych anomaliach pogodowych, kiedy zacząć szczepić?

[massur]

Wydaje mi się, że warto poczekać aż ryzyko znacznych mrozów minie, tak od końcówki lutego najwcześniej.

[Szczurbobik]

Ok. Jednak patrząc na to co dzieje się w przyrodzie trochę się boję, że pąki zaczną ruszać szybciej w tym roku. Czy szczepić przed ruszeniem pąków, czy do jakiejś fazy jeszcze można?

[massur]

Możesz zebrać zrazy zanim ruszą pąki i przetrzymać w lodówce (w schowku na mięso jest temperatura bliska zera). To może być istotne jeśli doszczepiasz do później startującej odmiany wcześniejszą. Chodzi o to, że jak doszczepione pąki zaczną się budzić to żeby soki w podkładce już krążyły i umożliwiły zrost szczepienia.
Jabłonie są wdzięcznymi roślinami do szczepienia zrazami, ja kilka razy to celowałem, żeby późną zimą była ładna pogoda co by dłubanie w ogrodzie było przyjemnością i niemal wszystko się przyjmowało.

[Farmer1111]

Tylko jeden pęd ma być

[KamilK02]

Farmer1111 chcesz prowadzić na jeden pęd, czy co, trochę lakoniczna wypowiedź i nie wiem o cho chodzi.

[Farmer1111]

Czy zostawić tylko jeden pęd po szczepieniu . Podkładka antonówka

[KamilK02]

Ja bym skrócił ten boczny pęd żeby wzmacniał i przyspieszał grubienie pieńka, później go usunąć, natomiast głównemu dał rosnąć do żądanej wysokości po czym przyciąć i uzyskać pierwsze rozgałęzienie.

[Janek13]

Siewka jabłoni, zaszczepiona bodajże Antonówką i Ananasem Berżenickim. Myślicie, że będzie normalnie owocować? Drzewko rośnie w lesie.

[massur]

Myślę, że tak - zrazy się przyjęły. Nie obawiasz się, że dzikie zwierzęta to zniszczą?

[Janek13]

Mam kilka takich zaszczepionych siewek w lesie, te które szczepiłem wyżej nie były jeszcze ruszane przez zwierzęta, a te które nisko, niestety zostały obgryzione z liści.

[massur]

No to masz fajne poletko doświadczalne.

Mam jeszcze uwagę do zrazów, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to przytnij kikuty ponad ostatnimi pąkami tak pół centymetra nad pąkiem - żeby nie było tyle martwego patyka.

[Janek13]

Maść "Mastik"

[massur]

Kolor tej maści trochę niefortunny. W półcieniu nie będzie problemu ale w pełnym słońcu taka czerń to szczególnie wiosną będzie za mocno stymulować pędy do wczesnego wzrostu. Myślę, że można by pokusić się nieco jej zadrapać i jeśli już to czymś jaśniejszym to zabezpieczyć.

[Janek13]

Czarna maść, po jakimś czasie była zdejmowana i smarowana białą maścią.