W.o. Psach cz.10

[MCeregrzyn]

Ginko, karmy Pedigree są zdrowe. Zawierają wszystkie składniki, jakich potrzebuje pies do zaspokojenia swoich potrzeb pokarmowych. Wytyczne do bilansowania receptur karm Pedigree dają normy żywieniowe FEDIAF, a nad produkcją pożywienia czuwa Inspekcja Weterynaryjna. Pedigree cały czas ulepsza skład swoich karm, tak, aby zapewniały nie tylko optymalne odżywienie, ale też wyjątkową smakowitość.

W prawidłowym żywieniu psów, najważniejsze jest by dostarczenie odpowiedniej ilości składników odżywczych. Ich źródło musi być bezpieczne, stawne i smaczne. Zboża zawarte w karmach odgrywaj bardzo ważna rolę w codziennej diecie psa, dostarczają łatwo przyswajalnej przez zwierzęta energii. Organizm psa dostosował się do wielokrotnie efektywniejszego wykorzystania skrobi niż u wilka, pozwalając na oszczędzające wykorzystywanie białka w celach budulcowych poprzez energetyczne wykorzystanie węglowodanów strawnych.

[Ginka]

Jesteśmy dorośli, mamy swój rozum i możemy myśleć samodzielnie, niech każdy wybierze taka karmę jaka będzie odpowiadać jemu jak i pupilowi, bo nikt mi nie wciśnie przekonania jak dziecku że coś jest dobre lub złe (już nie ten wiek ),wszystkie korporacje maja jeden cel = kasa i to się nigdy nie zmieni (przykładem może być związek kynologiczny, patrzą na kasę a na zdrowie czystorasowców nie zwracają uwagi).

[annodomini]

BARABARO, Ruda po miesiącu od przybycia tak wygląda ? Aż strach myśleć, jak musiała wyglądać w styczniu. Patrząc na łapy mam pytanie, nie jest okulawiona ? Albo, czy nie potrafi utrzymać kierunku, podczas chodzenia ?

[Ginka]

Ruda musiała się widocznie trochę tułać bez dokarmiania (ale że wychudzona była wcześniej nie wykluczone, skoro się nie bała ludzi to pewniejsze że ktoś ją mógł czasem podkarmić).

[Kroma]

Tak sobie myślę, w kwestii żywienia psiego, że najważniejsze to obserwować zwierza. Moja psa je suchary różne, ale staram się wybierać te bez zbóż. Gotowane żarełko, niestety twierdzi, że ma alergie na warzywa wszelakie , więc zazwyczaj jest to mięcho z ryżem lub makaronem; czasami jakaś konserwa. Nie wspominam o różnych bonusach typu jajeczko, twarożek czy inne takie, no i czasem coś ze stołu spadnie większym lub mniejszym przypadkiem. Jakoś nie mogę się przekonać do tego, aby karmić psa tylko chrupkami.

[barjed5251]

Swojej suni ,a teraz dwóm sama gotuje.Kupuje części tylne grzbietowe z kurczaka,do tego kasza(płatki,makaron,ryz),warzywa.Owszem cos ze stołu tez kapnie.suchej nie kupuje,bo po prostu mnie nie stać.Żeby psinki były tyci to co innego,ale takie wielkoludy to nie da rady.Owszem kupiłam kiedyś kiełbaskę ,raz i ostatni.Sam pęczak i coś takiego nieokreślonego.Kasze to sama im gotuje wiec po co pieniądze wydawać na gotowce.W chrupkach jest tylko 4%miesa(?)tylko jakiego?A reszta to zboże i witaminy i zapychacze.Moje sunie ta starsza,tez przybłęda) i ta najmłodsza są wdzięczne i okazują to co chwila gdy tylko wejdę im na oczy.Widocznie są zadowolone z takiego wiktu i opieki z mojej strony.

[Jolek]

Często w marketach gdzie sami rozkrawają tuszki na porcję można kupić za grosze mielone podroby . Nieraz są opisane jako przełyki, mielona karma dla psa, mielone podroby. Przypomina mieloną wołowinę ale jest o wiele wiele ciemniejsza. Z tego co się pytałam pracownika zazwyczaj są to mielone resztki tkanek miękkich, przełyków, chrząstek itp. Do godz południowych zazwyczaj znikają z pólek. Warto wziąć nr tel pracownika i poprosić o zostawienie parę kg. Nieraz ładnie w plasterki pokroją kości goleniowe. Jak moim co jakiś czas ugotuję z jarzynami i kaszą czy makaronem to wręcz od miski nie odchodzą. Mogę tylko stwierdzić , że wyglądem po ugotowaniu przypomina kaszankę.

[Aquaforta]

Do kaszy gotowanej z wsadem mięsno-kostnym dodawałam trochę oleju- sierść była dzięki temu lśniąca.

[justa_be]

Mój M wozi mięso i flaki, i chłopaki z firmy sprzedają mu tzw. białe mięso, takie mięso ostatniej kategorii idące na parówki, dostają porcję surowego codziennie, a do tego resztki domowe Wszystko im smakuje, sunia pomidory uwielbia, kapustę kiszoną, ja to się smieję że w sezonie to ona z głodu by nie padła, wkrada mi się do warzywnika i pomidory i ogórki wyjada Marchewke jej też rzucę, a jak gruszki i jabłka leżą opadnięte to trzeba ją siłą odganiać głodomora jednego Czarny był wybredny ale przy niej nauczył się, że jak nie zje to Wega wyjdzie i mu zje

[Ginka]

Justyna imię zobowiązuje , skoro Wega to musi kochać warzywka .

[MORANGO]

Bardzo fajny wątek, aż załuję, że dopiero teraz tu dotarłam, przy pomocy besia
Witamy wszystkich zakochanych w psiakach , Pozdrawiamy Kasia I Maja
A to moja dziewczynka jako baby

A tu aktualnie


Swoją drogą. ciekawa jestem czy są na FO jakieś Bokserki ?

[Jolek]

Śliczna mordusia
Moje dzieci odchowały się przy bokserce. Miała silny instynkt opiekuńczy i złotą cierpliwość jak uczyły się chodzić. Noskiem w kolano trącała jak pieluszka była ,,brudna". Oh, te wspomnienia

[besia]

MORANGO
Śliczna ta Twoja dziewczynka
Młode boksery są jeszcze zabawniejsze niż bulltreriery .
Boksery darzę szczególnym uczuciem . Mój pierwszy pies to była suczka bokserka .

Jednak moją prawdziwą miłością są bullteriery .
Kto ma lub zna bullteriera to wie o czym ja mówię .
A poza tym to lubię wszystkie psy , nie wyłączając kotów .

[Aquaforta]

Pięknie to brzmi " lubię wszystkie psy , nie wyłączając kotów "
Podpisuję się pod tym, szczególnie druga część jest mi bliska

[Ginka]

Piękna kobitka wyrosła ze szkraba powyżej , nigdy nie miałam buldogowatych ale ogólnie są mi bliższe niż inne psy pracujące typu np myśliwskiego lub "szczupłej" budowy psy pasterskie, pies to powinien być pies z grubych liter , zawsze na pierwszym miejscu będą molosy .