
Bób cz.4
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Bób cz.4
Błażej!
U mnie to samo.Ziemia twarda,brak deszczu,noce zimne,dni gorące.
Mszyce dostały oprysk wywarem z wrotyczu wieczorem w poniedziałek.Pomogło,ale trzeba byłoby zabieg powtórzyć.
Na razie jeszcze nie kwitnie.
U mnie to samo.Ziemia twarda,brak deszczu,noce zimne,dni gorące.
Mszyce dostały oprysk wywarem z wrotyczu wieczorem w poniedziałek.Pomogło,ale trzeba byłoby zabieg powtórzyć.
Na razie jeszcze nie kwitnie.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Bób cz.4

Nigdy nie robiłem oprysku z wrotyczu. Skuteczny jest ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Bób cz.4
Wygląda na to,że podziałało.Może nie wszystkie padły,ale większość tak.Nawet mrówek wokół krzaczków mniej.Dzisiaj albo jutro wieczorem dostaną następną porcję.
15 gramów suszonego ziela zagotować z 5 litrami wody. Przykryć, zostawić do ostudzenia.Przecedzić.Do polewania po bobie można użyć konewki z sitkiem jak nieduże poletko,lub wlać do opryskiwacza i opryskać każdy krzaczek dokładnie.Najlepiej wieczorem gdy już pożyteczne owady nie latają.
Robiłam podwójną porcję tzn.zagotowałam 30 g ziela w 5 litrach wody.Zostawiłam przykryte na 3 godz.Potem dodałam pozostałe 5 l wody zimnej,wymieszałam razem i roztwór był gotowy do oprysku.Nie za gorący,ale też nie za zimny żeby nie zaszkodzić liściom.
15 gramów suszonego ziela zagotować z 5 litrami wody. Przykryć, zostawić do ostudzenia.Przecedzić.Do polewania po bobie można użyć konewki z sitkiem jak nieduże poletko,lub wlać do opryskiwacza i opryskać każdy krzaczek dokładnie.Najlepiej wieczorem gdy już pożyteczne owady nie latają.
Robiłam podwójną porcję tzn.zagotowałam 30 g ziela w 5 litrach wody.Zostawiłam przykryte na 3 godz.Potem dodałam pozostałe 5 l wody zimnej,wymieszałam razem i roztwór był gotowy do oprysku.Nie za gorący,ale też nie za zimny żeby nie zaszkodzić liściom.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Bób cz.4
Dzięki za info i za przepis.
W ubiegłym sezonie stosowałem Mospilan na mszyce.
W ubiegłym sezonie stosowałem Mospilan na mszyce.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Bób cz.4
Zapomniałam napisać
o dodaniu kilku kropel płynu do naczyń.
Wczoraj nie zdążyłam przygotować mikstury.
Dzisiaj dostaną oprysk ponownie.Choćby dlatego żeby sprawdzić skuteczność.
Mospilan też mam w zapasie.
Pozdrawiam Maria

Wczoraj nie zdążyłam przygotować mikstury.
Dzisiaj dostaną oprysk ponownie.Choćby dlatego żeby sprawdzić skuteczność.
Mospilan też mam w zapasie.
Pozdrawiam Maria
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Bób cz.4
U mnie (na szczęście) bób jeszcze wolny jest od mszyc 

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Panna_be
- 100p
- Posty: 147
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Bób cz.4
Aha. A mogę zapytać skąd się bierze takie nasiona? Bo widzę że to raczej w dużych opakowaniach jest i właśnie zastanawiam się czy to z wymiany między Wami czy kupujecie takie duże paczki czy są gdzieś mniejsze? Bo mój mąż już widzi że "Bartek" jest za mały na nasze potrzeby

- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Bób cz.4
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7717
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 15 kwie 2021, o 23:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie, Kraśnik
Re: Bób cz.4
Jeśli chodzi o nasiona to ja w tym sezonie kupiłam kilka różnych odmian od Pana spod Lublina, który wystawiałam swoją ofertę na olx. Pojechałam do niego, prowadzi własne gospodarstwo i uprawia bób na nasiona. Miał 4 rodzaje, które w różne ilości kupiłam, fajnie odważone i odrębnie opisane.
Pozdrawiam,
Iza
Iza
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Bób cz.4
Nie wiem, gdzie można kupić nasiona odmiany Buffalo, ale "mały" bób nie musi oznaczać, że będzie mało plenny. Windsor Biały jest bardzo wysoki, ale plennością nie grzeszy, naprzykład.Panna_be pisze: ↑3 cze 2023, o 12:06Aha. A mogę zapytać skąd się bierze takie nasiona? Bo widzę że to raczej w dużych opakowaniach jest i właśnie zastanawiam się czy to z wymiany między Wami czy kupujecie takie duże paczki czy są gdzieś mniejsze? Bo mój mąż już widzi że "Bartek" jest za mały na nasze potrzeby![]()
Pozdrawiam Irek
- Panna_be
- 100p
- Posty: 147
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Bób cz.4
Aha, o Olx nie pomyślałam! Dzięki. A właśnie też mam tego Windsora Białego posianego 

-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Bób cz.4
Windsor to moja ulubiona odmiana. Nie jest może bardzo plenny, ale jest uważany za najsmaczniejszy. Ma delikatną skórkę. Od kilku sezonów po prostu sieję odmianę, która jest dostępna w sklepiku na Przymorzu (dawna ul. Dąbrowszczaków). Nasiona sprzedawane na wiosną na wagę, zawsze dobrej jakości ale różnych odmian. W zeszłym roku chyba był Bartek i się sprawdził. Bób sadzę nie tylko z powodów kulinarnych, ale jest to roślina do planowania płodozmianu. Szczególnie jest to ważne, przy nadreprezentacji dyniowatych, które zajmują zawsze dużo miejsca.
Pozdrawiam Irek
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 15 kwie 2021, o 23:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie, Kraśnik
Re: Bób cz.4
Planuję w tym sezonie po bobie wysadzić rozsady kalafiora, kapusty i brukselki. Brukselka już czeka w pojemnikach do wysadzenia, kalafiory dopiero będę siała. Będzie to testowa wersja uprawy po sobie w jednym sezonie, mam nadzieję, że się uda.
Pozdrawiam,
Iza
Iza