Ogródek doktora Lokiego ? cd...

[anabuko1]

Piękne te portreciki robisz swoim roślinkom
Eschscholzia californica śliczna, kolorek ożywczy
A o jakim powojniku mowa, jako o chwaście ??
Pozdrawiam

[Florian Silesia]

Znów przypomniałeś mi o kilku roślinach, które niegdyś rosły i u mnie - aster alpejski, przymiotno ogrodowe i chyba kielisznika też kiedyś miałem. Ale widocznie nie spodobało mu się miejsce, bo nie był ekspansywny.

[marta64]

Loki, u Ciebie w kwitnieniach lato pełną gębą
Śliczne powojniki Groszki szerokolistne w trzech kolorach Gdyby jeszcze pachniały! U Ciebie jednoroczne nadrabiają zapachem, a ja ich chyba jeszcze nigdy nie siałam w tym ogrodzie.
Chryzantema kwitnie, a moje siewki chyba dopiero na drugi rok zakwitną, o ile przeżyją inwazję ślimaków i zimę.
Czy wysiewasz przymiotno czy fotografujesz przed pieleniem? Pięknie kwitnie, ale jak się pozachwycałam zbyt długo, to teraz nie nadążam pielić

[Locutus]

@ Pelagia ? powojnik chwast jest nie do wytrzebienia, a jak się wplącze w inne pnącze, to już po ptokach? Jest u mnie w czterech miejscach w ogrodzie, w trzech trzymam go w ryzach, bo rwę do samego gruntu przy każdym pieleniu (a pielimy z żoną co dwa tygodnie), w czwartym niestety wyrósł pośród innych powojników i teraz je dominuje i zagłusza? A ja nie wiem co z tym zrobić, bo jak u diabła odróżnić jego pędy od pędów tych odmianowych, które sam pieczołowicie sadziłem? Eszolcje i groszki fajna rzecz. Zwłaszcza eszolcje mnie cieszą, bo przez dwa lata z rzędu g**** mi z nich wychodziło? Żółty zawodnik to pępawa i owszem, jest to chwast. Ale wdzięcznie na fotce wyszła.

@ Anabuko ? dzięki. Eszolcja cieszy mnie szczególnie, bo przez dwa lata miałem z nią problemy? Co do powojnika-chwasta, to oczywiście chodzi o powojnika kwiecistego (Clematis vitalba). Rośnie szybciej i bujniej niż większość odmianowych powojników, jest nie do wyeliminowania i niestety jeśli tylko pojawi się w miejscu gdzie rosną inne pnącza, a już zwłaszcza inne powojniki (od których jego pędów odróżnić nie sposób póki nie ma kwiatów), to ma się kompletnie przerąbane.

@ Florian Silesia ? przymiotno to akurat chwast, który pielę na rabatach (zostawiam na łączce)? Kieliszniki uwielbiam, ale one raczej półcień lubią, są też dosyć wrażliwe na niedobory wody (w lecie jak jest susza i upały, to, czy powinienem już podlać cały ogród czy jeszcze nie muszę poznaję właśnie po kielisznikach ? jak liście wiszą im jak sflaczałe szmatki, to znaczy że czas łapać za wąż).

@ Marta ? a dziękuję, dziękuję. Powojniki też mnie cieszą, z wyjątkiem tego jednego, który mnie martwi ? a o którym rozpisałem się już tuż powyżej w odpowiedziach do Pelagii i Anabuko? Podobnież cieszą mnie trzy kolory groszków? W mieszankach, które siałem były wymieszane różowe z różowymi za przeproszeniem, dopiero drugie pokolenie pochodzące od tamtych groszków dało białe i jasnoróżowe. No a zapach groszków pachnących uwielbiam. Gorąco Ci je polecam. Chryzantema kwitnie, ale jakaś taka strasznie rachityczna niestety? Co do przymiotna ? trafiłaś w sedno: sfotografowałem przed pieleniem. W sumie tylko na łączce zostawiam (mam taki kawał ogrodu, który początkowo był zupełnie niezagospodarowany, więc wysiałem tam mieszankę typu kwiatowa łąka ? teraz już coraz więcej tej przestrzeni jest zagospodarowanej, ale wiele z rosnących tam roślin zostawiłem i im nie przeszkadzam).

Asclepias incarnata


Buddleja davidii


Centaurea macrocephala


Consolida ajacis




Cosmos bipinnatus




Helenium puberulum


Hemerocallis sp.


Indigofera heterantha


Lathyrus odoratus



Lathyrus tingitanus


Lobelia erinus




Papaver somniferum


Phaseolus coccineus


Phaseolus vulgaris


Salvia sclarea



Sixalix atropurpurea


Tagetes erecta


Tropaeolum majus



Verbascum chaixii


Viola x wittrockiana



Pozdrawiam!
LOKI

[pelagia72]

Jerzy
Nie mów ,że z lobeliami z nasion się sam bawiłeś
Bardzo ciekawa roślina podobna do driakwi, pierwszy raz widzę.
Ciekawe masz rodzaje różnych nasturcji.
Pępawa i u mnie sama się sieje.
Jeśli chodzi o ''dziki'' powojnik to w moim przypadku czysta głupota była ,wiedziałam ,jak okazy rozrośnięte wyglądają. Chciałam go w ustronne miejsce przesadzić ,ale nie zdążyłam.
Teraz to chyba tylko koparką.
Razem z budleją posadziłam jako malutkie siewki ,i zostały razem ...
Taką odmianę dzielżanu widzę pierwszy raz.

[anabuko1]

LOKI !
Przepiękne portreciki robisz swoim roślinkom.
Nawet goździki u ciebie wyglądają cudnie. Ja też je lubię. Te bordowe śliczne.
Pasiflora zachwycająca. Dobrze ci kwitnie ??
Miałam ochotę na nia w tym roku.Ale poddałam się.
A ty swoje zimujesz w domu ??Właściwie zimy masz lżejsze, ale jakieś też są.
Ostróżki piękne. Moje kosmosy jeszcze nie zamierzają nawet kwitnąć.a twoje już w kwieciu.

[marta64]

Loki, trojeść, budleja, kosmosy, niemal wszystko u mnie daleko w tyle Tylko liliowce doganiają francuskie lato Najwyraźniej słońca u Ciebie dostatek, bo te małe, czarne chrząszczyki pojawiają się często na zdjęciach, może wziąłbyś trochę deszczu ode mnie?
Śliczna driakiew i szałwia muszkatołowa, dziewanna też zachwycająca na Twoich zdjęciach W ogrodzie już mnie drażni, bo niepostrzeżenie się rozsiała, a wycięta, nawet głęboko, odrasta jak mniszek, a wykopać jej korzenia do końca nie ma szans;:14
Brateczki kwitną niczym wiosną u mnie o tej porze to już chabazie
A co to za dziwny groszek tingitanus?

[Locutus]

@ Pelagia ? No oczywiście, że lobelie siałem sam. O ile rośliny wieloletnie zdarza mi się kupić w formie sadzonek (zwłaszcza jak nasiona są nie do dostania czy też z nasion nie chcą mi za Chiny Ludowe rosnąć), o tyle nigdy tego nie robię w wypadku jednorocznych (raz mi się zdarzyło dwa wilce kupić, ale jak to mówią Niemcy, raz znaczy wcale). Bardzo podobna do driakwi roślina to oczywiście driakiew? W ramach rewizji taksonomicznych została przerzucona z rodzaju Scabiosa do rodzaju Sixalix? A cała rodzina szczeciowatych (Dipsacaceae) została wcielona do rodziny przewiertnicowatych (Caprifoliaceae)? Nasturcje dopiero nieśmiało zaczynają się rozkręcać? Z powojnikiem ? oj rozumiem jak teraz musisz sobie pluć w brodę? Ja go sobie nie sprowadziłem, sam się wysiał, a i tak mnie krew troista zalewa jak go widzę? Jeśli chodzi o dzielżan ? to odmiana Autumn Lolipops. Żona koniecznie chciała (ja za tego typu mutantami osobiście nie przepadam)?

@ Anabuko ? Dzięki, staram się. Goździki fajne, ale coś ich w tym roku mało u mnie? Rozczarowany jestem? Co do męczennicy ? zaczęła z przytupem, ale ostatnio coś utrąca pąki kwiatowe, nie wiem czemu? Planuję swoje męczennice zostawić w gruncie, specjalnie je wkopałem przy ścianie łazienki ? raz, że wystawa stuprocentowo południowa, dwa, że izolacja w łazience kiepska? Przy jednym z bloków w okolicy jest rosnąca w gruncie gigantyczna męczennica, pień ma już niczym mój złotokap, oplotła pół bloku i ma się świetnie, więc może coś z tego wyjdzie? Ostróżki (te jednoroczne) to wszystko samosiejki? A kosmosy dopiero powoli się rozkręcają?

@ Marta ? Jeszcze ze dwa miesiące temu to ja marzyłem, żeby dogonić Polskę? Ot klimatyczne psikusy, chyba was spowolnił bardzo zimny maj. Co do deszczu ? ja tam nie narzekam, pogodę mam wybitnie w kratkę, praktycznie codziennie trochę pada, ale też jest sporo słońca ? i mam wrażenie, że roślinom to odpowiada? Zdecydowanie lepsze to niż samo słońce i susza czy deszcze bez przerwy? Dzięki za uznanie dla roślinek? Dziewannę sam pieczołowicie siałem i rozsiewałem ? teraz już sama też zaczęła się nasiewać, ale zupełnie mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, ja bardzo ją lubię. Co do brateczków ? siane były w marcu (uprawa jako jednoroczne), więc teraz czas na ich kwitnienie właśnie nastał? A co do groszku ? jest to groszek tangierski? Też jednoroczny, rozmiarowo zbliżony do groszku pachnącego, węższe ma liście, kwiaty jak na zdjęciu, nie pachnie...

Alstroemeria aurea


Anoda cristata


Asclepias incarnata


Calendula officinalis



Centaurea cyanus



Cosmos bipinnatus


Epilobium hirsutum


Eschscholzia californica



Lathyrus odoratus



Linaria maroccana


Lobelia erinus


Papaver rhoeas


Petunia x atkinsiana


Phaseolus coccineus


Trachelospermum jasminoides


Viola tricolor


Viola x williamsiana




Pozdrawiam!
LOKI

[marta64]

Loki, śliczne chaberki maczki też piękne. Alstromerie wracają do łask Takiego koloru fasolowego kwiatka jeszcze nie widziałam Wierzbownica, co prawda drobnolistna, u mnie robi za chwast, ale niedaleko jest spore stanowisko kosmatej.
Co to za roślina ta anoda?

[Florian Silesia]

Ciekawy kolor nasturcji; taki niemal brązowy.

[anabuko1]

Duzo cosmosów już ci kwitnie.co mnie nie dziwi, Przecież u ciebie wszystko szybciej rozkwita. Masz cieplejszy klimat.
A też u ciebie codziennie pada ??
Maki, chaberki śliczne.
Ale i portreciki groszku, nagietków , brateczki też śliczne.
Pozdrawiam

[Locutus]

Kochani? Przepraszam, za dwutygodniową przerwę w odpisywaniu, ale wiecie jak jest? Ja mam czas na forum tylko w weekendy, a administracja forum boi się, że dyskusje o przycinaniu złotokapa oraz fotki chabrów będą naruszały ciszę wyborczą? W związku z tym następnym razem zobaczymy się również dopiero za dwa tygodnie. Zaraz wam odpowiem, a potem pokażę fotki, które miałem tu wkleić już tydzień temu (na aktualne przyjdzie czas jutro).

@ Marta ? A dziękuję za uznanie. Wierzbownica była w jakiejś mieszance dzikich kwiatów łąkowych i zadomowiła się u mnie. A ja w sumie lubię jej drobne wiesiołkowate kwiatuszki. Co do anody ? nie wiem, co powiedzieć. Jest to roślina jednoroczna z rodziny malwowatych, pochodzi bodajże z Meksyku. Rośnie szybko, kwitnie wcześnie, jest odporna na suszę. To chyba tyle.

@ Florian Silesia ? Dlatego ją sobie sprawiłem.

@ Anabuko ? Niby trochę cieplej, owszem? Co do opadów ? pogoda jest dosyć w kratkę, na zmianę dużo słońca i opady (często w jeden i ten sam dzień), roślinom to odpowiada. W poprzednim tygodniu mieliśmy pierwsze upały ? dobiło do 33°C w cieniu ? ale szczęśliwie w weekend się ochłodziło i podlało. W tym tygodniu znowu znośnie. No i dzięki za uznanie dla moich kwiatuszków.

Alcea rosea


Buddleja davidii



Carduus nutans


Centaurea cyanus







Clarkia unguiculata



Consolida ajacis



Convolvulus tricolor


Cosmos bipinnatus



Eschscholzia californica


Galega officinalis


Ipomoea purpurea




Lathyrus odoratus





Lilium sp.




Linaria maroccana







Linum grandiflorum


Ononis spinosa


Papaver somniferum






Petunia x atkinsiana




Phaseolus coccineus


Rosa sp.


Sixalix atropurpurea



Tropaeolum majus




Viola x williamsiana



Viola x wittrockiana



Pozdrawiam!
LOKI

[marta64]

Loki, no to poszalałeś z fotkami
Śliczności bordowy chaberek, pasiasty groszek, a maki cudności!
Jak sobie radzisz z ostem? Zbierałam wszystkie przekwitłe kwiaty, a i tak jakimś cudem, wiosną miałam moc siewek i jeszcze się pokazują Jedną sobie zostawiłam, bo kwiat jest fascynujący ale już się boję kwitnienia, bo mam taki mocno kłujący.

[anabuko1]

LOKI!
Ale tych groszków masz duzo. Wszystkie piękne.
Już budleje ci kwitną.No tak, ty masz wszystko wcześniej.
Moja dopiero maleńkie paki maja.Ten 1 kwiat to malwy ??Łudząco podobny do hibiskusa bagiennego .
Piękne portreciki kwiatuszkowe.
Lilie cudne.
Linum grandiflorum taki inny .I kolorek mało spotykany.
pozdrawiam

[Madziagos]

Jak już w końcu doczekałam się, aż wszystkie zdjęcia się otworzą, to miałam co oglądać.
Z tego, co widzę susza raczej w tym roku nie doskwiera Twoim roślinom.
Moje budleje też na etapie maleńkich pączków.