Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

[Wanda7]

max1232, ślicznie dziękuję za piękny komplement Dalie i róże są niezwykle fotogeniczne i na zdjęciach wyglądają o wiele lepiej niż w rzeczywistości. Ale warto mieć w ogrodzie i jedne, i drugie.

hortensjomanka, moim zdaniem Gosiu żurawka Obsidian nie bardzo się nadaje do podsadzenia hosty Montana, bo hosta szybko ją zarośnie, przykryje swoimi liśćmi. Chyba że tę żurawkę posadzisz w dużej odległości od hosty. Najlepiej sprawdź, jaką średnicę ma ta hosta i wtedy będziesz wiedziała, gdzie ona sięgnie.
Trawy hakonechloa mam trzy odmiany:
All Gold,
Aureola
Stripe It Rich.
Wszystkie rosną wolno, ale chyba Aureola jednak najszybciej. A może mam ją w najlepszym miejssu. Trudno ocenić. W każdym razie to są piękne trawy ozdobne i mimo, że przyrastają powoli, to warto je mieć w różnych zakątkach ogrodu. Nie odpuszcaj tylko sadź!








Igala, jest mi bardzo miło, że tak postrzegasz ten mój ogródek. Stale staram się go upiększać, choć czasem chciałoby się już w w końcu odpocząć.

pela11, ja już tę moją Bonikę skracałam nie jeden raz, a ona wciążswoje: wypuszcza długaśne baty, z którymi nie bardzo wiadomo, co robić. Jeszcze się sezon nie zaczął, a ona już mnie denerwuje. Ale wyrzucić jej nie wyrzucę, bo kwitnie chętnie i obficie.

paradas, miło mi, że chcesz czerpać inspiracje ode mnie. Pod dębami można sobie zagospodarować wcale niezły ogródek, wystarczy tylko dobrać odpowiednie rośliny no i je obficie podlewać, bo jednak dąb zabiera światło, wodę i pożywienie, ale za to zapewnia dobrą zimową kołderkę temu, co pod nim rośnie.

[hortensjomanka]

Wandziu nie gniewaj się proszę, że tak mecze Cię pytaniami, ale dla mnie bardzo ważna jest Twoja opinia, jesteś dla mnie mistrzem i wzorem ( tu zgodzę się z komentarzem Igii- to nie kokieteria ale szczera prawda. Ogród masz wspaniały) Podziwiam Cię za doświadczenie i wiedzę.
Dobrze że się Ciebie poradziłam, będę musiała albo zmienić plany nasadzeń, albo pomyśleć o wkopaniu doniczek- muszę przemyśleć czy jest sens.
Twoje hakony na zdjęciu robią wrażenie. Są piękne. Zdradź mi proszę ile lat sobie liczą, oraz nazwę tej zielonej z pierwszego zdjęcia. Czy ona jesienią zmienia kolor? Podoba mi się również ta żółta ( Aureola?) z ciemną żurawką. Bardzo fajne połączenie bo wzajemnie się dopełniają tym że tak różnią się fakturą i kolorem. Bardzo mi się podoba

[Iwonka1]

Wandziu, nie tak trudno ograniczać ilość dalii, jak się ich miło tyle co Ty Ale jak to zrobić, jak się ma zaledwie kilka? Pomysł miałam tylko jeden, zwiększyłam ich liczbę o kilka sztuk. Oczywiście tylko po to, żebym miała z czego ograniczać Porządków jeszcze nawet nie zaczęłam, a Ty już działasz w tym kierunku Kości stare, czy też trochę młodsze, po zimie potrzebują treningu, zanim wszystkie trybiki zaskoczą. Pozdrawiam

[Wanda7]

hortensjomanka, pochwały Twoje Gosieńko są oczywiście na wyrost, bo ani trochę nie czuję się mistrzem. Ale faktem jest, że wiele lat uprawiania ogrodu wzbogaca nas w spore doświadczenie na temat roślin. Chętnie się dzielę swoją wiedzą, więc pytaj ile tylko chcesz, a chętnie Ci na wszystko odpowiem, jeśli tylko będę wiedziała.
Hakonechloa na pierwszym zdjęciu to Aureola, rośnie u mnie jakieś 5 lub 6 lat. Jesienią brązowieje. Natomiast ta żółta to All Gold i te zdjęcia powyżej są z października, a więc widać jak się ładnie przebarwia. Wiosną nie trzeba tych traw ścinać, wystarczy ręką pociągnąć za stare źdźbła, a one właściwie same wychodzą. Bardzo lubię te trawki.

Iwonka1, ja jeszcze nigdy w życiu nie zaczęłam porządków tak wcześnie jak w tym roku. Pamiętam, jak wiele lat temu ziemia była często zamarznięta jeszcze w marcu,a tu popatrz, niedługo forsycje zaczną kwitnąć.

[Madziagos]

Ja pamiętam zmarznięta ziemię nie tylko w marcu, ale i w kwietniu.
Ale takie lata właściwie bez zimy też pamiętam.
Wczoraj trochę pogrzebałam w ogrodzie, rzeczywiście rekordowo wcześnie.
A jaka będzie wiosna - czas pokaże, miejmy nadzieję, że wiosenne przymrozki nie dokuczą naszym ogrodom zbyt mocno.

[koziorozec]

Witaj Wandziu,odwiedziłaś kiedyś mój ogród i zapytałaś o nazwę takiej pomarańczowej azalii wielkokwiatowej ,więc jest etykieta i jest to Glowing Embers ,ale ja spacerując po Twoim ogrodzie znalazłam ją u Ciebie ,więc ją już masz ,jest piękna miedziano pomarańczowa i u mnie kwitnie jako jedna z ostatnich ,razem z piwoniami,Twój ogród jak zwykle piękny,pełen wdzięku i uroku,pozdrawiam

[pelagia72]

Witaj Wandziu
Piękne hakony i ogniste azalie
Czytam ,że Bonica sprawia kłopoty.
Miałam wiele lat temu szczepioną na pniu.
Rosła tak ,że korona się rozłamywała mimo podwiązywania.
Pomyślałam sobie ,że może warto było by Twoją przesadzić i dać podporę ,jak tak rośnie silnie
Chciałam zapytać o odmładzanie żurawek.
Poodcinać słabsze , zasychające części ,czy rozdzielić do samych korzeni
Zależy mi na utrzymaniu starszego okazu w donicy.

[Margo2]

Wandziu, właśnie się okazało, że większość dali mi zgniła
Zatem zakup był konieczny
Jak pisałam kiedyś, dlaię traktuje jak jednoroczne
Jak sie uda przechować to dobrze, jak nie kupuję nowe

[nifredil]

Wanda, mam wrażenie, że piszesz o mojej róży Bonica już tak chyba ma. Tnę ją rok rocznie naokoło 30 cm od ziemi. Wygląda po tym cięciu jakby omarzła do kopczyka i ledwo uszła z życiem, a ona i tak zdąży w sezonie wypuścić baty nawet bliskie 2m. Raz nawet udało mi się jeden zakulkować
Natomiast podziwiam twoje żurawki. Swoich się praktycznie pozbyłam. Nie wiem jak się z tym obchodzić. Po dwóch latach wystrzeliły takie paskudki do góry jak wyrośnięta sałata. Dołem łyse, górą pełne Nie widząc ratunku życzyłam im zimowej śmierci. Dwie padły. Trzy zostały i nie wiem co z nimi robić.

[apus]

Trawa hakonechloa cudowna! Cieszę się, że napisałaś o niej, dziękuję.
Będę miała na uwadze. A to, że wolno rośnie, też jest zaleta, niestety niektóre trawy są zbyt ekspansywne i czasami strach je zaprosić do ogrodu, pomimo że są piękne.

[Wanda7]

Madziagos, ja też pamiętam czasy, gdy szło się ze święconką i śnieg padal do koszyczka. Jakoś tak to właśnie zapamiętałam - śnieg nie na ulicy, tylko w wielkanocnym koszyczku.

koziorożec, dziękuję Ci Martusiu, żepamiętałaś o tej etykietce. Rzeczywiście mam tę odmianę azalii już kilka dobrych lat, ale dochowałam się zaledwie małego krzaczka, a u ciebie to już jest prawdziwe drzewko. No nic, muszę w tym roku więcej uwagi poświęcić azaliom, bo ostatnio znowu dostrzegłam ich piękno.

pelagio, co do Boniki, to właśnie zamierzam jej zrobić podporę z brzozy Zobaczymy, jak to wyjdzie.
Jeśli chodzi o żurawki, to niestety trzeba je co kilka lat odmładzać. Czy warto trzymać ten stary okaz w donicy? Myslę, że możesię zbytnio wypiętrzyć, a u dołu podsychać. Rozmnaża się bardzo łatwo. Nie ma naprawdę nic prostszego. Trzeba poobrywaćte młode szczepki, które rosną po bokach i powsadzać do ziemi. Tylko urwij z tzw. piętką, zdrewniałą częścią, a nie obcinaj. I oberwij większość listków, zostaw dwa lub trzy. Gdy zrobisz to teraz, już w sierpniu będziesz mieć nów porządną kępkę.
Ja kiedyś kupiłam żurawki po jednej z każdej odmiany, a teraz po rozmnożeniu mam już małe szpalerki.

To jest żurawka Blackberry Jam. Musiałam ją usunąć z jednego miejsca i przy okazji rozmnożylam. Zobacz, jak wygląda po dwóch tygodniach. Sadzoneczki stoją sobie dzień i noc na dworzu. Ujemne temperatury nocą im nie przeszkadzają. Ze środeczków idą już nowiutkie rozetki.


A to są te moje szpalerki własnej produkcji.










Margo, dalie można faktycznie traktować jak jednoroczne, ale wtedy karpy będą stale nieduże, a gdyby tak przechowywać, to byłyby co roku większe....chyba żeby zgniły. Ja zajrzałam do swoich i u mnie to raczej idzie w drugą stronę, bo zbyt wysychają.

nifredil, Sabinko zobacz co na temat żurawek napisałam do Pelagii. Może spróbuj je rozmnożyć? To konieczne co kilka lat. One tak już mają.

apus, no właśnie ta ekspansywność niektórych traw zmusiła mnie do wywalenia kilka dni temu miskanta. Był piękny, ale - chociaż rodem z tych chińskich - krok po kroku zdominowal prawie całą rabatę. Ileż ja teraz miejsca dzięki temu uzyskałam. Ja mam za mały ogród do takich wielkoludów.

[Iwonka1]

To chyba i ja powinnam już odmłodzić swoja żurawkę. Mam taka stareńką, posadzoną w głębokim cieniu, latem zupełnie nie widoczną... Chyba czas wyciągnąć ją na światło dzienne. Ale w tamtym roku też jej to obiecywałam i przypomniałam sobie teraz

[anabuko1]

Wandziu
Piękne żurawki.
I fajne nasadzenia, po 3 .Chyba muszę zmienić u siebie

[hortensjomanka]

Wandziu żurawki śliczne masz . Bardzo mi się podoba ta kompozycja z tulipanami
Dziękuję że podzieliłas się wskazówkami o ich rozmnażaniu przy okazji i ja cos nowego się nauczyłam.

[Mufka]

Witaj Wandeczko
Świetnie wyglądają Twoje żurawkowe szpalerki !
Zaczęłam doceniać te roślinki odkąd mam bardziej zacieniony ogród. Chętnie posadzę ich więcej