Sadzenie bulw,kiedy,jak

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

No to ja pokażę moje. Obie razem kupiłam i obie zasadziłam 26.II.

Jedną ( tą większą) trzymałam od pocżatku po posadzeniu w salonie gdzie było 19 st C i tylko zraszałam.
Drugą trzymałam w pokoju gospodarczym gdzie było 11 st C i też zraszałm.

Jak zaczęły kiełkować przyniosłam do salonu.

Zobaczcie jakie ma cieniutkie gałązki. Chyba muszę podwiązać, bo zachwilę się przewrócą.


Obrazek Obrazek
z uśmiechami Iza
u liski
Olimpia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 maja 2008, o 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witam, mam pytanie. Kiedy wyciągacie bulwy begonii z ziemi i co dalej z nimi robicie.
W tym roku kwitły ale nie były takie peoniowe jak na obrazkach :wink: no i dosyć mało miały kwiatków.
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Jedna była łysa to bulwy wyciągnęłam. A dwie mi kwitną jeszcze... więc niech kwitną :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
qrystyna216
50p
50p
Posty: 62
Od: 18 sty 2007, o 21:58
Lokalizacja: Bialystok

Post »

Ja, ponieważ likwidowałam gazony, bulwy begonii wyjęłam i wsadziłam je do doniczek.
Oczywiście oznaczyłam kolory. Tak przezimują a stoją w szklarence ustawionej na klatce schodowej.
Jedna, wysoka, stoi jeszcze na balkonie więc w kazdej chwili może trafić do szklarenki.

Obrazek Obrazek
qrystyna216
Olimpia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 maja 2008, o 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Czyli odłamujemy łodygę i wkładamy bulwę do ziemi, tak? A te korzonki wokół bulwy mniejszamy, obrywamy?
Dzięki za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
qrystyna216
50p
50p
Posty: 62
Od: 18 sty 2007, o 21:58
Lokalizacja: Bialystok

Post »

Tak ja robię, może ktoś podpowie inaczej.
qrystyna216
Awatar użytkownika
bayaga
500p
500p
Posty: 604
Od: 4 lis 2008, o 23:02
Lokalizacja: Konin

Post »

Nie jestem jakąś wielką specjalistką od begonii ,ale sama mam jeszcze bulwy wielokwiatowej i kaskadowej na dworze,wszędzie gdzie czytałam o pędzeniu i zimowaniu begonii bulwiastej ,piszą ,że po pierwszych przymrozkach kiedy zostaną zwarzone liście ,wykopujemy z ziemi bulwy i po wstępnym oczyszczeniu przechowujemy w trocinach w miaęe suchym miejscu np.piwnica .....tyle moich wiadomości na ten temat ,jutro sama idę na ogródek wykopać resztę co została jeszcze do wykopania :D dalie ,kany i begonie..... :D
Pozdrawiam Aga, świrus kwietnikus maksimus :P
Zielona chatka Baby Yagi
Zagroda Baby Yagi
niezapominajka567
100p
100p
Posty: 152
Od: 13 mar 2007, o 18:19
Lokalizacja: Poznań

Post »

Jak tam Wasze begonie? Ja miałam 3 bulwy z zeszłego roku i ponieważ miały już spore kiełki więc je wsadziłam 2 dni temu do doniczek( może trochę wcześnie, ale bałam się że tak mocno wykiełkowały :roll: ) No i czekam na przesyłkę z kolejnymi 6 bulwami :lol: Złapałam begoniowego bakcyla :lol: :lol: :lol:
Aneta
Awatar użytkownika
ktoś
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4525
Od: 11 lis 2008, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Post »

Moje begonie poszły spać w tych doniczkach , w których rosły , do chłodnej piwnicy .Jedna już ma kiełek 5 cm nad ziemią . Jutro zostanie podlana i przeniesiona do domu na parapet , aby pędy nie były zbyt mocno wyciągniete z braku światła .
Tak robię z begoniami od 4 lat i bardzo ładnie kwitną ( siedzą w tej samej ziemi , więc latem daję trochę nawozu ) .
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Anetko , moim zdaniem to za wcześnie je posadziłaś . Ja swoje sadzę pod koniec lutego , chociaż sadziłam też i w marcu . Moje też mają duże oczka , pomimo że są schowane w pudle kartonowym i mają tam ciemno . Ja jednak jeszcze nie wysadzam , zbyt wcześnie wysadzone , będą wybujałe i łamliwe , no chyba, że masz w zamiarze uszczykiwać im pędy w celu zagęszczenia , wiem że niektórzy na forum tak robią .
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

Anetko to trochę mnie przystopowałaś z tym sadzeniem :(
a już wiosnę chciałam poczuć choć na parapecie :)
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 704
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post »

Czy ktoś rozmnaża begonię poprzez sadzonki pędowe?
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Zawsze sadzę bulwy begonii i gloksynii w styczniu. Potem w miarę rośnięcia uszczykuję. Wcześniej mam za to kwitnące rośliny. A sadzonki z begonii robię tylko wtedy gdy niechcący złamie się która łodyżka. Przyjmują się i na koniec okresu wegetacji wytworzy się mała bulwka. Pokazała bym zeszłoroczne, bo przetrwały uśpienie - ale już wsadziłam , bo miały małe kiełki... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
niezapominajka567
100p
100p
Posty: 152
Od: 13 mar 2007, o 18:19
Lokalizacja: Poznań

Post »

Nelu!! Czyli jednak coś będzie z tych moich wysadzonych begonii- a już się wystraszyłam, że urosną takie cienkie pędy i się połamią. W piątek przyszedł kurier z paczką kolejnych bulw :D Czy moczysz je w wodzie przed wysadzeniem? I kiedy im uszczykujesz czubki ( jak są jakiej wielkości?)?
Aneta
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Nic nie moczę- czy to zeszłoroczne bulwy- czy nowo kupione wsadzam jak mają kiełki... Jak już mają ze dwie pary lisci to uszczykuję sam malusieńki wierzchołek wzrostu...
Nie bać się skubania czy cięcia- nie będzie roślina wyciagnięta tylko ładnie ukształtowana...Doniczka musi stać w widnym miejscu- brak światła też może zniekształcić rosnące kwiaty. Ja posadzone i wykiełkowane trzymam na piwnicznym oknie- mają widno, ale nie za ciepło, więc szybko nie idą w górę...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”