Motto na dziś:
"Kiedy nalano mu wina do kieliszka, wypił duszkiem kilka łyków, a potem westchnął jak ktoś, kto otrzymał pilną pomoc medyczną".
R. Galbraith "Jedwabnik"
Witam serdecznie
.
Czy wiecie, że J.K.Rowling, autorka bestsellerów o Harrym Potterze, napisała kilka pasjonujących kryminałów właśnie pod pseudonimem Robert Galbraith?
Niestety, czytanie idzie mi dość wolno, bo czas jest tak piękny, że chce się go wykorzystać w ogrodzie w 200 %
.
Aniu Pulpo, nie martw się brakiem trawnika, to najbardziej pracochłonna i niewdzięczna część ogrodu. A jeśli rośnie u Ciebie dużo drzew, to trawnik w ogóle nie ma racji bytu. Kora i kamyki robią niewątpliwie świetną atmosferę w cienistym ogrodzie (na ile potrafię to sobie wyobrazić). U mnie trawniki zajmują ok. 50% areału. Jeśli od czasu do czasu spadnie deszcz - dają świetne tło rabatom, jeśli nie - są straszliwą zmorą

.
Ogród porządkuję nieustająco, ale efekt przypomina porządkowanie szafy z ubraniem, ciągle coś nie gra. Ale staram się...

.
Bardzo jestem ciekawa jaką karierę zrobi u Ciebie
Avalon 
.
Kasiu Kaniu, dzięki za pochlebną opinię o zielonych pokojach. Czy nie sądzisz, że warto byłoby zobaczyć je osobiście? Zapraszam Cię bardzo serdecznie. Przecież masz niedaleko...
Przepatrzyłam obrazki z Twojej działki i nie bardzo widzę, co (oprócz
Abrahama) może Cię aż tak rozczarowywać. Ale jeśli Ty wiesz, co to jest, to może czas posiąść trudną sztukę rezygnacji? Popatrz na mnie, kolejne 9 róż pożegnało mój ogród...

.
Trawniki ładne dzięki (jak piszesz) łaskawemu latu, mojej zasługi w tym nie ma

.
Dla Ciebie cudna fioletowa dalia
Blue Bell.
Marysiu Ambo, w Twoim wpisie o spotkaniu w ogrodzie pełnym roślin i kotów zabrakło i jednych i drugich

. Na szczęście zaraz potem zamieściłaś wspaniałą galerię kocich mordek (choć to jeszcze nie wszystkie, które nas tego dnia osaczały ze wszystkich stron

).
A o rośliny upomniała się
Jola...
Garden of Roses
Sylwio, przyjaźń z
A Shropshire Lad będzie wspaniała. Tego zakupu nie pożałujesz.
A kłosowce

- sam czar i czyste piękno. Sama popatrz... Są też w mniej słusznym kolorze, ale już nie tak efektowne... Skoro już o nich wiesz i podobają Ci się - nabywaj!
Lisico 
, ależ mnie skomplementowałaś, mowę mi odebrało

.
Niby ogrody robimy dla siebie ale jak miło, kiedy ktoś inny zobaczy, zainteresuje się, pochwali, zachwyci się...
Ja się Twoim ogrodem zachwycam ilekroć w nim się znajdę 
.
James Galway, absolutna perfekcja.
Krysiu 
, ależ trafiłaś w sedno! Moje róże już zielonymi pokojami i mną były zdrowo wynudzone

i bardzo się ucieszyły, że zobaczą kawałek innego (pewnie bardziej im przyjaznego) świata

. Jeśli mój przykład Ci pasuje - zafunduj swoim wycieczkę krajoznawczą...
Zlatanek wynajduje coraz nowe pojemniki do użycia, będę je sukcesywnie prezentować, a
Szuwarek jakby uznawał prymat malucha i nie pcha się na pierwszy plan. Najchętniej sobie słodko śpi. Tu na wyliniałej ławce.
Baśka 
!
Nie uwierzysz, kiedy się tu wpisywałaś, ja czytałam Twoje wpisy u Różyczek i ściągałam cię myślami

. Podoba Ci się
Zlatanek? Podobny do Twojego
Jędruli... i ciągle mi Ciebie przypomina. Przesyłamy Ci serdeczne buziaki

.
Jolu, brawo, że upomniałaś się o zdjęcia pleneru. Ogród
Lisicy zdecydowanie zasługuje na popularyzację. Jest duży, różnorodny i piękny w każdym kawałku.
Cieszę się, że rośliny znalazły u Ciebie ciepły i wilgotny kącik. Mają przykazane bardzo ładnie się spisać.
A ja Ci dziękuję za urocze przedpołudnie w RENKU, że o wielkim worze funkii nie wspomnę...
Azalia mniejsza to
Anneke, większa niestety bez nazwy.
Dorzucam jeszcze jedno zdjęcie z ogrodu
Lisicy. Fragment długiej rabaty zwanej "Kiełbasą"...
Lisico, jeszcze jednego elementu spotkania zabrakło i ja go uzupełnię.
To aspekt personalny. Oto nasze Panie wpatrzone w co? Oczywiście w niezliczone koty plączące się pod nogami.Od lewej:
Madziagos, Amba, Krysia Ignis i Lisica. Fotografa, oczywiście, na zdjęciu nie ma.
Tu dyskusja na pasjonujące tematy.
I moje zdjęcie wsiowych kotków z najmłodszego pokolenia.
A gdzie Ibrakadabra? Przecież bez niej ten wątek nie ma prawa istnieć! Jest! Siedzi na stoliku w przedpokoju i nie spuszcza oka z szalejącego Zlatanka.
Dobrej nocy i kolejnego cudownego, gorącego dnia - Jagi