Piękna niedziela

jakby w ogóle wczorajszego dnia nie było
Ewuniu wcale nie jesteś późno i zawsze witam serdecznie

Deszczyk wysłałam a gdzie spadnie to już nie wiem

Dziękuję za miłe słowa i ani się obejrzysz jak będziesz przerzedzać busz
Julciu liście wiśni chyba też w tym pomagają, a może zamrożę w tym roku skoro trzeba będzie zebrać wcześniej?
U mnie też piękny dzień i może po obiedzie poobcinam suchulce

Owocnego działania na nowej rabatce
Cześć braciszku Jureczku 
i ja mam słonko i znowu upał
Krysiu bardzo chcę mieć swoje truskawki tak jak dawniej, ale jakoś ostatnio nie wychodziło

Teraz też może być różnie, bo pod agrotkaniną góry i pagórki które drążą podziemni mieszkańcy. Muszę nastawić gnojówką z czarnego bzu
Aronii jeszcze nie zrywałam ale wyżej dziewczyny piszę i jedne zrywają inne nie a jeszcze inne mrożą. Ja trochę zerwę i do zamrażarki ale część zostawię i jak szpaki nie zjedzą to będzie słodsza

Miło, że wpadłaś pozdrawiam
Alu trzeba było sobie zostawić odrosty aronii ja tak robię i wysadzam w polu, a potem mam na rozdanie już owocującą. Miejsca przecież masz sporo

No to widzę ogród tworzy się wspaniały
