Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko dotarłam wreszcie.
Powojniki wspaniale się u ciebie czują, "Polish Spirit" fantastycznie obsypany kwiatami.
Lawenda wyjątkowo szybko urosła.
Rabata z białym floksem i powojnikiem cudnie wygląda. Każde zdjęcie pokazuje, jak zadbany masz ogród. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko
za podpisy.
Nie zależy mi na nazwach odmianowych.
Ja też nie przywiązuję wagi do nich, chodziło mi jedynie o nazwy samych roślin. Wielu nie znam, a lubię wiedzieć, na co patrzę. Raz jeszcze
Floksy masz przepiękne!
Takie dorodne, wykwiecone!
A jakie olbrzymie kępy... 
Nie zależy mi na nazwach odmianowych.
Floksy masz przepiękne!
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko ta lilia co miała być Lollypop to Rosella's Dream - miałam ten sam problem, więc już przeanalizowałam wygląd jednej i drugiej. Piękne masz floksy - uwielbiam ich zapach 
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Nie wiem jak mogłam go przeoczyć w sklepie internetowym
Tak pięknie się u ciebie prezentuje, że na pewno bym mu się nie oparła... Trudno, może jeszcze kiedyś wpadnie mi w łapki 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Pięknieją twoje rabatki, dużo kwitnień...wszystko rozrasta się na potęgę.
. Nawet stodoła ładniejsza.
. Powojniki podbiły moje
. Mój jeden jedyny
nie mogę dogodzić mu z miejscem. 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie
.
Od wczoraj wieje u mnie bardzo mocno i nie można nic normalnie wykonać na zewnątrz
. Próbowałam z córką zerwać wisienki i wróciłyśmy szybciej jak poszłyśmy
. Nie wspomnę już o robieniu zdjęć
. W dodatku mój aparat coś szwankuje bo ciężko mi złapać ostrość . Właściwie to nie wiele mam Wam do zaproponowania bo limit kwitnących roślin wyczerpany
. Muszę w przyszłym sezonie postarać się bardziej
. Mam nadzieję, że dalsza część sezonu nie będzie nudna i jednak coś się u mnie jeszcze wydarzy .
Wiolu Ballerinę bardzo polubiłam bo mimo pojedynczych kwiatów ich ilość jest imponująca i wygląda świetnie. Najpierw kusi różem a potem przekwitając blednie. Całkiem odwrotnie niż u hortensji
. Powojniki w tym roku mnie zaskoczyły a bynajmniej niektóre . Mam jeszcze kilka w pąkach ale to młodziki więc szału nie będzie ale zawsze coś.

Soniu nie przesadzaj
. Kilka miejsc jest całkiem całkiem ale jeszcze sporo do zrobienia
. "Polish Spirit" zaskoczył i mnie
. Mam nadzieję, że moja powojnikowa ścianka , o której marzę po nocach też będzie tak wyglądała za jakiś czas. Póki co pojedyncze pędy i kilka kwiatów na krzyż.
Powoli otwiera kwiat moja jedyna dalia od babci. Zdjęcie bardzo ciemne wyszło wybaczcie
.

Lucynko a proszę bardzo
. Floksy szybko się rozrosły i nie spodziewałam się, że potrzebują tak mało czasu. Zwłaszcza ten biały mnie zaskoczył bo jest wysoki i na prawdę sporą kępę stworzył . Pomyśleć , że sadziłam taką malutką sadzoneczkę . Oby wszystkie tak wyglądały
.
Liliowiec "Longfields Pearl"

Kasiu rzeczywiście ta lilia jest podobna . W sumie to wyszło na to, że mam kilka tych lilii a miały być inne. W sumie to nie szkodzi bo bardzo ładna jest
. Floksy też bardzo lubię .
Pąki "Chopina" a w tle floksy i dalie . Floksy muszę przesadzić bo to są te niskie i w ogóle ich nie widać .

Małgosiu nic straconego. Na pewno go dostaniesz
.
Lilia drzewiasta "Anastasia" . W tym roku wyrosła wyższa niż w ubiegłym i ma też więcej kwiatów . Piękna
.

Zeniu te powojniki, których nie przesadzałam rosną fajnie natomiast te , które przesadzałam to coś długo się zbierają. One potrzebują czasu a potem jak dostaną papu to rosną jak szalone . Twój na pewno Cię jeszcze zaskoczy
.
"Schneewittchen" w tle i najprawdopodobniej lilia "Rosella's Dream" .

Odętka .

Kremowe aksamitki z siewu .

Pierzynka Annabell .

Kolejne aksamitki, te wielkokwiatowe.

"Queen Elizabeth" , prawdę mówiąc jestem rozczarowana bo kwiaty krótko trzyma i strasznie je pali w upały. Może wybrałam jej złą miejscówkę.

Dawno nie było pieszczocha więc jest i on .


Wybaczcie za jakość zdjęć, w pochmurne dni coś mi brzydko te zdjęcia wychodzą
. Kiedyś kupię sobie porządny aparat
.
Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego dnia
.
Od wczoraj wieje u mnie bardzo mocno i nie można nic normalnie wykonać na zewnątrz
Wiolu Ballerinę bardzo polubiłam bo mimo pojedynczych kwiatów ich ilość jest imponująca i wygląda świetnie. Najpierw kusi różem a potem przekwitając blednie. Całkiem odwrotnie niż u hortensji

Soniu nie przesadzaj
Powoli otwiera kwiat moja jedyna dalia od babci. Zdjęcie bardzo ciemne wyszło wybaczcie

Lucynko a proszę bardzo
Liliowiec "Longfields Pearl"

Kasiu rzeczywiście ta lilia jest podobna . W sumie to wyszło na to, że mam kilka tych lilii a miały być inne. W sumie to nie szkodzi bo bardzo ładna jest
Pąki "Chopina" a w tle floksy i dalie . Floksy muszę przesadzić bo to są te niskie i w ogóle ich nie widać .

Małgosiu nic straconego. Na pewno go dostaniesz
Lilia drzewiasta "Anastasia" . W tym roku wyrosła wyższa niż w ubiegłym i ma też więcej kwiatów . Piękna

Zeniu te powojniki, których nie przesadzałam rosną fajnie natomiast te , które przesadzałam to coś długo się zbierają. One potrzebują czasu a potem jak dostaną papu to rosną jak szalone . Twój na pewno Cię jeszcze zaskoczy
"Schneewittchen" w tle i najprawdopodobniej lilia "Rosella's Dream" .

Odętka .

Kremowe aksamitki z siewu .

Pierzynka Annabell .

Kolejne aksamitki, te wielkokwiatowe.

"Queen Elizabeth" , prawdę mówiąc jestem rozczarowana bo kwiaty krótko trzyma i strasznie je pali w upały. Może wybrałam jej złą miejscówkę.

Dawno nie było pieszczocha więc jest i on .


Wybaczcie za jakość zdjęć, w pochmurne dni coś mi brzydko te zdjęcia wychodzą
Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego dnia
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witaj Ewelinko
Dalia od babci pięknie zaczyna rozkwitać
Liliowiec "Longfields Pearl" piękny
Różyczka Chopin już niedługo pięknie rozkwitnie
Lilia drzewiasta "Anastasia" śliczna
Róża Schneewittchen śliczna. Odętka piękniutka
Kremowe aksamitki z siewu piękne i śliczne
Przepiękna pierzynka hortensji Annabell
Aksamitki wielkokwiatowe piękne
Queen Elizabeth piękna
Kicia urocza
Cieplutko pozdrawiam i życzę udanego i miłego dnia
Liliowiec "Longfields Pearl" piękny
Różyczka Chopin już niedługo pięknie rozkwitnie
Lilia drzewiasta "Anastasia" śliczna
Róża Schneewittchen śliczna. Odętka piękniutka
Kremowe aksamitki z siewu piękne i śliczne
Przepiękna pierzynka hortensji Annabell
Aksamitki wielkokwiatowe piękne
Queen Elizabeth piękna
Kicia urocza
Cieplutko pozdrawiam i życzę udanego i miłego dnia
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- IzabelaS
- 500p

- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Hej, Ewelinko, w dalszym ciągu zachwycam się Twoim ogrodem. Tyle kwiatów! A frontowa ściana domu aż prosi się, żeby na niej coś namalować... Piszesz, że Queen Elizabeth nie spełnia Twoich oczekiwań - u mnie rośnie kilka krzewów tej róży i uważam ja za najpiękniejszą z tych, które mam. Rosną różnie, bo sadziłam, gdzie popadnie - to tu, to tam, kwitną bogato i długo, ta róża jest bardzo elegancka. Na upał i deszcz reagują przeciętnie i nie więdną jej kwiaty. Być może coś Twojej nie pasuje, a może jest po prostu młoda i trzeba jej dać czas.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Pieszczoch ma ciekawe futerko - wymiziaj go ode mnie
Muszę powiedzieć, ze jak na tak młody ogród to wszystko niesamowicie Ci rośnie 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko śliczne floksy i nazbierałaś ich już dużo
i zdecydowałaś się pokazać swoje warzywka, które czytałam nie specjalnie lubisz
Koteczek do wygłaskania
Pozdrawiam 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Witajcie
.
Mamy bardzo piękny dzień dzisiaj
. Po wczorajszym zachmurzeniu ani śladu, deszczu też niestety nie było. No cóż trzeba liczyć , że w końcu kiedyś spadnie
. Dzisiaj w planach wyjazd na rehabilitację więc może upoluję gdzieś jakiegoś krzaczka
. Dawno nic nie kupowałam do ogródka , tylko jakieś trzy powojniki po przecenach w zeszłym tygodniu
. Wcale nie są takie złe a jeden ma nawet pąki więc mam nadzieję, że przeżyją
. Kupiłam dwa powojniki Hanna i Gipsy Queen . Za 4,99 to grzech było nie brać .
Paulii dziękuję pięknie za tyle komplementów
.
"Niobe" nadal kwitnie
.

Izabelo jesteś bardzo sympatyczna, dziękuję za te komplementy
. Wracając do Queen Elizabeth to oczywiście dam jej czas. Wszystkie moje róże to młodziki więc w sumie nie spodziewałam się cudów jednak tej okropnie przypala kwiat
. Inne radzą sobie lepiej a ta po jednym dniu prażącego słoneczka kurczy się i pali. Zobaczymy co pokaże w przyszłości bo oczywiście nie zamierzam spisać jej na straty .
Tercet idealny - dwa floksy z pysznogłówką
. Floksy troszkę chorują od dołu ale nie jest najgorzej.

Kasiu pieszczoch wymiziany
. Mam takie samo zdanie bo jak porównuję fotki z zeszłego roku to aż oczy przecieram ze zdumienia. Byłam pewna, że rośliny jednak potrzebują więcej czasu a tu taka niespodzianka. Oczywiście zanim krzewy zaczną być widoczne minie więcej czasu ale na pewno z roku na rok będzie ich coraz więcej
. Póki co dominują byliny i to one robią " objętość" .
Pierwszy kwiat na młodej hortensji Ayesha . Zapowiada się pięknie
.

Marysiu warzywnik mam lichy ale nadrobię to w przyszłym sezonie i postaram się bardziej. Ja zmieniłam mu miejsce więc może dlatego jest taki niewydarzony . W każdym razie buraczki i ogórku radzą sobie najlepiej . Koteczek wygłaskany
. Również pozdrawiam
.
Aksamitka kremowa wielkokwiatowa .

Tuje "Danica" .

Odętka różowa daje radę . Sporo urosła odkąd ją posadziłam .

Korale na bzie czarnym " Black Lace " . Co ciekawe on najpierw jest zielony a potem dopiero łapie ten ciemny kolor. Czy u Was też tak jest ??

"The Fairy" z lawendą to dla mnie jeden z najlepszych duetów .

I jeszcze raz z innej perspektywy.

Młody Miskant "Zebrinus" albo " Strictus" zabijcie ale nie pamiętam
.

Niedługo zakwitnie kolejna lilia drzewiasta .

Tutaj też jest lawenda a co
.

Mój Młody "Paul Farges" zaczyna kwitnienie. Na razie skromnie ale paków ma sporo .

Czy to jest ostróżka jednoroczna ?? Gdzieś siałam ale nie wiem gdzie
.

"Anabelle" a w tle "wspaniały" garaż sąsiadki . Miejmy nadzieję, że tuje szybko go przysłonią .

Na koniec zapączkowany "Ville de Lyon". Nieźle sobie radzi mimo jesiennego przesadzania .

Pozdrawiam Wszystkich i udanego dnia życzę
.
Mamy bardzo piękny dzień dzisiaj
Paulii dziękuję pięknie za tyle komplementów
"Niobe" nadal kwitnie

Izabelo jesteś bardzo sympatyczna, dziękuję za te komplementy
Tercet idealny - dwa floksy z pysznogłówką

Kasiu pieszczoch wymiziany
Pierwszy kwiat na młodej hortensji Ayesha . Zapowiada się pięknie

Marysiu warzywnik mam lichy ale nadrobię to w przyszłym sezonie i postaram się bardziej. Ja zmieniłam mu miejsce więc może dlatego jest taki niewydarzony . W każdym razie buraczki i ogórku radzą sobie najlepiej . Koteczek wygłaskany
Aksamitka kremowa wielkokwiatowa .

Tuje "Danica" .

Odętka różowa daje radę . Sporo urosła odkąd ją posadziłam .

Korale na bzie czarnym " Black Lace " . Co ciekawe on najpierw jest zielony a potem dopiero łapie ten ciemny kolor. Czy u Was też tak jest ??

"The Fairy" z lawendą to dla mnie jeden z najlepszych duetów .

I jeszcze raz z innej perspektywy.

Młody Miskant "Zebrinus" albo " Strictus" zabijcie ale nie pamiętam

Niedługo zakwitnie kolejna lilia drzewiasta .

Tutaj też jest lawenda a co

Mój Młody "Paul Farges" zaczyna kwitnienie. Na razie skromnie ale paków ma sporo .

Czy to jest ostróżka jednoroczna ?? Gdzieś siałam ale nie wiem gdzie

"Anabelle" a w tle "wspaniały" garaż sąsiadki . Miejmy nadzieję, że tuje szybko go przysłonią .

Na koniec zapączkowany "Ville de Lyon". Nieźle sobie radzi mimo jesiennego przesadzania .

Pozdrawiam Wszystkich i udanego dnia życzę
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ale będzie kwiatów powojnikowych
, hortensja piękna, lawenda ładnie rośnie. Ale szybko podwórko zmieniło się w ogród
.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko z przesadzaniem floksa może trochę się wstrzymaj, one w miarę upływu lat potrafią bardzo zmienić wysokość
Pieszczoch jest cudny
Sama chetnie bym go wymiziała
Odętki ci już tak kwitną? U mnie dopiero pączki mają. Anastasia cudna, cieszę się, że sobie ja zamówiłam
Podwórko ślicznie już wygląda
Niobe ma taki piękny intensywny kolor, co za ulga, że moja jednak się obudziła... Ten "koperek" to pewnie ostróżka 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- IzabelaS
- 500p

- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ja znów to samo - bardzo podoba mi się zestawienie Twojego ogrodu z tymi chałupami, przybudówkami, szopami i eternitowo - dachówkowymi dachami. Lubię takie klimaty, kojarzą mi się z dzieciństwem. Całość wspaniale skomponowana, chociaż wątpię, że całą zimę siedziałaś nad projektem... Wyszło samo i wyszło fantastycznie. Twój ogród jest jednym z wielu, ale robi ogromne wrażenie.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny , część II.
Ewelinko kochana, to niesamowite, co Ty zrobiłaś w tak niedługim czasie.
Ogród tryska kolorami, kwiaty wspaniale biją po oczach swoją urodą.
Muszę pomyśleć nad zaproszeniem lilii drzewiastych na moje rabaty.
Dotąd bałam się, że po większym deszczu na tej mojej glinie będą się ślizgały i przewracały.
Niech Ci wszystko w ogrodzie mnoży się i pięknieje z godziny na godzinę.
Ogród tryska kolorami, kwiaty wspaniale biją po oczach swoją urodą.
Muszę pomyśleć nad zaproszeniem lilii drzewiastych na moje rabaty.
Niech Ci wszystko w ogrodzie mnoży się i pięknieje z godziny na godzinę.


