Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Justi tu masz opisane objawy i skutki. :(

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3986
justi28
200p
200p
Posty: 420
Od: 19 mar 2007, o 17:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Dzięki lila ;:12
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:...ale jest też zasolenie co słusznie zauważyła DorkaWDwskazują na to zwieszone ogonki liściowe
prawidłowo pielęgnowana powinna mieć zwarty pokrój
Wymienię przy nim na wszelki wypadek ziemię. Jaka powinna być - specjalna czy normalna do kwiatów?
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
seona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 24 kwie 2007, o 14:15
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post »

Witajcie! To mój pierwszy post tutaj. Bardzo proszę o radę dotyczącą mojego skrzydłokwiata. Jest już ogromny i postanowiłam go rozsadzić (wiele razy widziałam jak robi to moja babcia), już kupiłam ziemie, doniczki itp. i on mi pięknie zakwitł!!

Czytałam że nie można przesadzać a tym bardziej rozsadzać kwiatów w czasie kwitnięcia. Moja babcia mówi że to nie ma żadnego wpływu. I co teraz? Sama nie wiem co robić!

Chciałabym go rozsadzić bo jest ogormny, już mu widać dość korzeni i spokojnie może być z niego z 2 lub 3 ładne skrzydłokwiaty.

Z góry dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam:)


P.S. Przed chwilą to samo napisałam w wątku o przesadzaniu, a teraz znalazłam tutaj wątek o skrzydłokwiacie. Pzrepraszam za zamieszanie :oops:
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Saono, ostatnio nasi specjaliści od roślin doniczkowych są trudno dostępni.
Poczekaj na Przema, on wieczorem się chyba pojawi. :wink:
Na razie może coś znajdziesz w tych wątkach :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t&start=15
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... d%B3okwiat

Na Twoim miejscu posłuchałabym babci i po prostu przesadziła do dwóch, lub trzech doniczek.
Uwaga ; jak pisze Basia w powyższym linku, należy uważać, aby nie zalać rośliny... :D

Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
seona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 24 kwie 2007, o 14:15
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post »

Dzięki za odp. poczytałam tamte wątki, ale dalej nie wiem czy ryzykować i go rozsadzać teraz jak kwitnie :?: :?

Dziewczyny piszą, że go rozsadzały, ale nie wiem czy on wtedy kwitł :?: A jeśli po rozsadzeniu zmarnieją lub przestaną kwitnąć :( Szkoda by mi było, to piękny okaz :lol: Teraz kwitnie jak szalony, ma piekne wielkie liście i kwiaty!
Zaczekam tutaj w tym wątku na odpowiedź fachowca.

Jutro zamierzam przesadzać fiołki do większych doniczek- już się moczą :D (doniczki, nie fiołki ;)) Te to mi dopiero szaleją- kwiatki o średnicy 5 cm!! Wielkie, fioletowe! Aha i fiołki podobno można przesadzać zawsze, normalnie, jak kwitną nawet? (bo one mi kwitną cały rok, na okrągło w dowolnych miejscach, gdzie je stawiam :D)
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

W którymś z tych wątków Basia pisała:
Cytuję:
.... kup 2 woreczki ziemi. Jeden z ziemią uniwersalną drugi z ziemią do roślin kwasolubnych. Możesz wymieszać te dwie ziemie. W taką mieszankę przesadź skrzydłokwiat. Nie ważne, że najczęściej przesadza się na wiosnę. Ta roślina rośnie cały rok więc jej to nie szkodzi.

Jak chcesz się jednak upewnić, to skonsultuj jeszcze z Przemem.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Co do skrzydłokwiatu ja osobiście wstrzymałbym się z przesadzaniem a tym bardziej z rozsadzaniem. Jakakolwiek ingerencja w system korzeniowy( bo podczas rozdzielania kwiatów na pewno jakieś korzenie się uszkodzą) może zaowocować zamieraniem kwiatów, ponadto teraz jest widocznie najlepszy okres wegetacyjny dla Twojego skrzydłokwiata dlatego pewnie wybił kwiatostany. Pomimo przerostu bryły korzeniowej wstrzymałbym się do czasu aż skrzydłokwiat przekwitnie i dopiero bym go rozsadził. A co do fiołków jak je przesadzisz to wszystkie kwiaty pousychają, sępolię przesadza się pod koniec okresu spoczynku, który na pewno każdy z Twoich fiołków będzie przechodził. Można to zauważyć(tzn koniec okresu spoczynku) jak tylko pojawiają się pierwsze zaczątki kwiatów w kontkach liściowych można fiołki przesadzić.
Awatar użytkownika
seona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 24 kwie 2007, o 14:15
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post »

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź! I dotyczącą skrzydłokwiata i fiołków :) To lepiej nie będę ich ruszać, są przepiękną ozdobą :)

Tylko musze jeszcze poszukać, jak zauważe ten "koniec okresu spoczynku i zaczątki kwiatów w kontkach liściowych" :? Aż taka obeznana w slungu ogrodniczym nie jestem :wink:
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

seona pisze:Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź! I dotyczącą skrzydłokwiata i fiołków :) To lepiej nie będę ich ruszać, są przepiękną ozdobą :)

Tylko musze jeszcze poszukać, jak zauważe ten "koniec okresu spoczynku i zaczątki kwiatów w kontkach liściowych" :? Aż taka obeznana w slungu ogrodniczym nie jestem :wink:
Co do fiołków to te zaczątki kwiatów to malutkie pączki jakie zobaczysz pomiędzy łodyżkami liści (wtedy przesadzamy)po około miesiącu, dwóch do trzech po odpoczynku. Fiołki nie kwitną przecież cały czas, kiedyś odpoczywają.
Awatar użytkownika
chynia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 kwie 2007, o 18:07
Lokalizacja: Maków Podhalański

skrzydłokwiat-przesadzanie

Post »

Ja zaryzykowałam i swojego rozsadziłam, bo ktoś na forum prosił -chociaż już niektóre kwiaty miał rozwinięte. Rozsadziłam do 3 doniczek.W dwóch po 1 pąku, a w trzeciej reszta.W pierwszym dniu kwiat trochę oklapł po podlaniu wrócił do formy. Na drugi dzień znowu podlałam i ma się bardzo dobrze. Minęły już dwa tygodnie i kwitnie, nic się z nim złego nie dzieje, jakby wcale nie zauważył rozsadzenia.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: skrzydłokwiat-przesadzanie

Post »

chynia pisze:Ja zaryzykowałam i swojego rozsadziłam, bo ktoś na forum prosił -chociaż już niektóre kwiaty miał rozwinięte. Rozsadziłam do 3 doniczek.W dwóch po 1 pąku, a w trzeciej reszta.W pierwszym dniu kwiat trochę oklapł po podlaniu wrócił do formy. Na drugi dzień znowu podlałam i ma się bardzo dobrze. Minęły już dwa tygodnie i kwitnie, nic się z nim złego nie dzieje, jakby wcale nie zauważył rozsadzenia.
To akurat może Ci się udało, ja nie praktykuję rozsadzania roślin w czasie kwitnienia, szczególnie jak rozdzielamy korzenie możemy je przecież uszkodzić a to na pewno wpływa negatywnie na kwitnienie i na całą roślinę.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Moje dwa nowe nabytki skrzydłokwiaty jeden większy a drugi malutki na drugiej fotce po prawej obok malutkiej palemki też nowo zdobytej.


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
seona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 24 kwie 2007, o 14:15
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: skrzydłokwiat-przesadzanie

Post »

chynia pisze:Ja zaryzykowałam i swojego rozsadziłam, bo ktoś na forum prosił -chociaż już niektóre kwiaty miał rozwinięte. Rozsadziłam do 3 doniczek.W dwóch po 1 pąku, a w trzeciej reszta.W pierwszym dniu kwiat trochę oklapł po podlaniu wrócił do formy. Na drugi dzień znowu podlałam i ma się bardzo dobrze. Minęły już dwa tygodnie i kwitnie, nic się z nim złego nie dzieje, jakby wcale nie zauważył rozsadzenia.
Ja się jednak wstrzymałam. Mój ma już piękne 4 kwiaty- ogromne, kwitnie jak szalony :) Jak będę u mojej babci to zrobię zdjęcia jej skrzydłokwiatow- przysięgam tak wielgachnych nikt chyba nie ma, prawie jak dłonie mojego męża, który jest koszykarzem i ma 193 cm wzrostu- więc dłonie ma spore ;)
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: skrzydłokwiat-przesadzanie

Post »

seona pisze:
Jak będę u mojej babci to zrobię zdjęcia jej skrzydłokwiatow- przysięgam tak wielgachnych nikt chyba nie ma, prawie jak dłonie mojego męża, który jest koszykarzem i ma 193 cm wzrostu- więc dłonie ma spore ;)[/quote]
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Mam, mam ,mam , takiego wielgachnego ;:1 , czas się nim pochwalić , zaraz zrobię mu fotkę ;:177
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”