Teraz ja - treissi

[agaxkub]

Poczytaj co Ci napisałem odnośnie tego białego nalotu na ziemi i usuń to jak najszybciej bo pozbędziesz się wszystkich roślin dodatkowo poczytaj również tutaj

jak dobrze ze i tu zaglądnełam....
mam taki nalot w dwóch doniczkach
nawozów nie stosuje w zimie
wodę mam do kitu ale staram się zeby była odstana

musze zadziałać

[agaxkub]

słyszałam,że radermachera nie lubi przestawiania,bo inaczej zrzuca liście...

rademachera niecierpi przestawiania, czasem nawet jak odwróciłąm doniczke to liście leciały - musiałam dokładnie zaznaczyć jak ma stać

a przesuszone powietrze i zbyt wysoka temperatura zimą to dodatkowy wielki minus dla niej

wbrew pozorom to trudna roślinka jeśli chodzi o zapewnieni dobrych warunków

[treissi]

rademachera niecierpi przestawiania, czasem nawet jak odwróciłam doniczke to liście leciały

Moją radermacherę codziennie przekręcałam, bo jak stała w tej samej pozycji to liście rosły jej w jednym kierunku - do okna. Nic jej z tego powodu nie dolegało.

Zamieszczam jeszcze kilka zdjęc tego kwiatuszka. U mnie nigdy nie kwitł. Teraz ma listki prawie do samego dołu, ale wcześniejsze egzemplarze, które miałam gubiły dolne liście i rosły tak jak moja dracena wonna.



A tak poza tematem tego kwiatuszka, jak najlepiej pozbyc się kurzu z kwiatów?

[Ziel-ona]

Czyli to raczej dracena. Pewnie dobrze jej u Ciebie i nie gubiła dolnych liści

[x-C-j]

Ależ klina mi zabiłaś, dracena na 100% to nie jest bo u dracen zupełnie inaczej wyrastają młode liście, z uwagi jednak na to iż tworzy sie pień nie jest to również ani frizea ani guzmania tylko jakaś wieloletnia roślina, wrrr :x ciekawe wyzwanie z tą Twoją rośliną. mam szukanko na wieczór.

[Ziel-ona]

Przemo ja nadal obstawiam, ze to dracena Moja teściowa miała identyczną. Wielka była a liście miała nieobrywane od dołu. Dała mi nawet odrost, ale ja to lubię eksperymentować i te listki poobrywałam od dołu Niestety wydałam ją komuś, bo wielka urosła. Nawet nie wiem czy teściowa ją jeszcze ma u siebie, sprawdzę to i dam znać

[anczarn]

A ja stawiam na jakąś jukę Mam dziecko od takiej rośliny

[treissi]

Dla porównania wstawiam zdjęcja draceny - jak puszcza nowe listki...

[Ziel-ona]

Anniu a wiesz, że może to faktycznie być jakaś juka. Hmmm ale nam zagadkę dałaś treissi. Już zgłupiałam

[treissi]

Hmmm ale nam zagadkę dałaś treissi.

Mam nadzieję, że to pozytywna zagadka... Bo jak nie to nie zawracajcie sobie głowy yum kwiatkiem - do tej pory rósł bez nazwy to może tak dalej byc

[basga]

I ja wreszcie trafiłam do Ciebie...no,no...niezła zagadka,ja się nie znam ale też stawiam na dracenę,lub jukę :P

[treissi]

A oto co powstało z mojej zielistki. Miałam ją wyżucić, ale jakoś szkoda mi było. Usunęłam jej kilka liści i wsadziłam zaszczepki. Może jeszcze coś z niej będzie. Może jest coś na forum o pielęgnacji tego kwiatuszka? Szukałam, ale nie znalazłam niestety.


Dzisiaj zauważyłam, że te białe robaczki pojawiły się także na innych kwiatach (cissus i epipremium. Postanowiłam zaryzykować i "zatopiłam epipremium" - niestety wszystkich szkodników nie udało się usunąć. Podczas wyjmowania kwiatuszka z wody troszkę zostało na ziemi. Zato udało mi się zrobić dokładniejsze zdjęcia.


Zrobiłam też zdjecia starego fikusa. Moja babcia go przelała i spisałam go już na straty, ale puścił jeszcze liście. jak myślicie można jeszcze coś z niego zrobić? Ładnie uformować?

[basga]

O fikusa to się nie martw-Przemcio da Ci wskazówki co i jak przyciąć. :P
Ja swojego jesienią ogołociłam do pnia i odebił pięknie,tyle że gałązeczki bardzo wiotkie ale jak będzie więcej światła to chyba się wzmocni
Dobrze,że nie pozbyłaś się zielistki
zielistka

[nezka]

Moniko trzeba jednak kupić środek na skoczogonki:
Trigard 15 WP 0,1
Nomolt 150 S.C. 0,05
Cascade 050 EC 0,1.
Mogą też być inne środki, jeśli tych nie będziesz mogła dostać.


Znalazłam w internecie, że ten środek jest najlepszy:
Sumi-Alpha 050 EC
Tylko Moniczko ja ich jeszcze nie stosowałam, więc ostrożnie.

[treissi]

Kurcze Zaraz biore się za lekturę o tych szkodnikach. Ciekawa jestem skąd się biorą? Żeby historia się nie powtórzyła.

Może jeszcze was wykorzystam i zapytam jakie kwiaty polecacie do kuchni? Okno wychodzi na wschód.