
Zielono w domu i nie tylko... - Gabriela
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Gabrysiu, wcale nie taka "mini" i jaka śliczna.
Jak udało Ci się wyhodować tak pięknego zamiokulkasa z listka?
Jak udało Ci się wyhodować tak pięknego zamiokulkasa z listka?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Guciu gdzieś już o tym pisałam ale z przyjemnością napiszę jeszcze raz.
Złamała mi się gałązka z dużego zamioculkasa, no to urwałam listki i wsadziłam do ziemi. Czekałam bardzo długo zanim coś się ruszyło. Najpierw zrobiła się mała bulwka ( oczywiście nie mogłam tak czekać nie zerkając do ziemi, więc grzebałam) a potem wychylił się mały listek. I tak rośnie. Teraz ma około 35 cm. Czekam na następny liść, tylko nie wiem kiedy wyrośnie, bo są strasznie leniwe.
Złamała mi się gałązka z dużego zamioculkasa, no to urwałam listki i wsadziłam do ziemi. Czekałam bardzo długo zanim coś się ruszyło. Najpierw zrobiła się mała bulwka ( oczywiście nie mogłam tak czekać nie zerkając do ziemi, więc grzebałam) a potem wychylił się mały listek. I tak rośnie. Teraz ma około 35 cm. Czekam na następny liść, tylko nie wiem kiedy wyrośnie, bo są strasznie leniwe.

- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Gabrysiu, pytam o ukorzenianie zamio...., bo mam taką gałązkę w wodzie, ale tak raczej do ozdoby bukietu.
Czyli, mogę pourywać poszczególne listki i wsadzić do ziemi, a co z ukorzeniaczem, stosowałaś go u siebie?
Czyli, mogę pourywać poszczególne listki i wsadzić do ziemi, a co z ukorzeniaczem, stosowałaś go u siebie?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Guciu,możesz pourywać listki i dać do ziemi tak do połowy listka. Można też użyć ukorzeniacza, chociaż ja nie stosowałam.gucia pisze:Gabrysiu, pytam o ukorzenianie zamio...., bo mam taką gałązkę w wodzie, ale tak raczej do ozdoby bukietu.
Czyli, mogę pourywać poszczególne listki i wsadzić do ziemi, a co z ukorzeniaczem, stosowałaś go u siebie?
Zyczę ci Guciu powodzenia w hodowaniu nowych "zamiusiów"
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Gabi, rośliny masz piękne, mam nadzieję, że "żelazne liście" (aspidistra) też już zdrowa
Czy będziesz ją rozmnażać?
Ale najbardziej podobały mi się gąski na firankach i żaba na kaktusie


Ale najbardziej podobały mi się gąski na firankach i żaba na kaktusie



"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Sama nie wiem, jak to się stało, że dopiero teraz tutaj dotarłam, widzę, że mam spore zaległości
Gabi, masz przepiękne roślinki, trzykrotka ma śliczne kwiatuszki, a sanseweria ścięła mnie z nóg - cudo po prostu
Aspidistrą się nie przejmuj, to przecież "żelazna" roślinka, przy Twojej drobnej pomocy (oprysk) powinna dojść do siebie. A że nie rośnie... Hmmm... ta zima jest paskudna, mało co chce rosnąć 

Gabi, masz przepiękne roślinki, trzykrotka ma śliczne kwiatuszki, a sanseweria ścięła mnie z nóg - cudo po prostu


- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Dzięki Kari za słowa otuchy, ja też jestem pewna że to ta zima wszystkiemu winna, ale już nie długokari pisze:Aspidistrą się nie przejmuj, to przecież "żelazna" roślinka, przy Twojej drobnej pomocy (oprysk) powinna dojść do siebie. A że nie rośnie... Hmmm... ta zima jest paskudna, mało co chce rosnąć
