Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aturi
200p
200p
Posty: 469
Od: 8 maja 2014, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Ładna ta paproć ;)
A jaki w smaku jest pomidor Indygo Blue? smaczny?
Pozdrawiam Marcin :)
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

piasek pustyni ja też wysiewałam kiedyś po żarówka 7500 Lumenów i zimne światło..ale teraz już egzotyków tak nie sieję, bo coraz ciaśniej.. ;:306 Ale papryki będa na pewno doświetlane bo luty to jeszcze za krótkie dni, a te o najdłuższym okresie wegetacji, to tzreba wczęsniej wysiać. Moje łapki dziękują za komplement .. :tan

Wczoraj jak pisałam napaliłam sie coś wysiać.. naszykowałam sobie jadalne zielone sałatowe liściorki.. a zapomniałam ze worek z ziemią na zewnątrz... ;:224
No cóż.. tak to jest jak sie blondynka bierze za robote.. ;:306

Aturi

Indygo jest pomidorem o wyraźnym smaku pomidorowym. Nie jest słodziutki, ale nie jest zły.. ja go uwielbiam, jest bardzo ozdobny, jest odporny, wytrzymuje do samych przymrozków, jest bardzo plenny. Doskonałe się sprawdza dodany do sosu i zup sałatek.. nadaje im ten czysto pomidorowy smak. ;:215
Awatar użytkownika
aturi
200p
200p
Posty: 469
Od: 8 maja 2014, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Ooo to muszę go sobie sprawić jak go tak zachwalasz :)
Pozdrawiam Marcin :)
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Kasiu! Ja naprawdę uwielbiam pomidorki i kiedy mogłam siać, to siałam, ale nie było tyle dostępnych odmian. Teraz już nie mogę, a i miejsca na pomidory nie mam, nie mówiąc o tym, że trochę wyjazdów mi się szykuje i nie byłoby chętnego na podlewanie ;:306 Niemniej jak tak będziesz dalej pokazywać swoje cudowności, to chyba na kilogramy będę od Ciebie kupować, normalnie wysyłki pomidorów w paczce to chyba jeszcze nie było ;:oj
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Aturi tak do jedzenia to są inne może lepsze, słodsze..ale mnie nie przeszkadzało w tej odmianie, bo aromatyczna, a smaku do potraw dawały dużo.. zawsze można mieć inne też słodziutkie do podjadania.. ja uwielbiam te co pokazałam Julep Mint... sa słodziutkie jak dojrzały agrest, do tego sa dość mięsiste, co u koktajlowych to rzadkość.

piasek pustyni kochana to co do mnie szło w paczkach, to się w głowie nie mieści... ;:306 od swojskiej kiełbasy i wina, po grzybki, pigwy a nawet dynie... :;230
Wszystko można... ostatnio dostałam przed Świętami szynkę z Jelenia wielką i schab z dzika.. zamrożone, zapakowane.. kurierem... moment... ;:215
Więc pewno i pomidory by się dało... hahaha :;230


Ziemia mi się już roztopiła.. dzisiaj coś wysieję... tylko co?

Może Kamatsumę? Albo Mizunę..? one lubią chłód.. ;:215

Obrazek
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Tu masz rację, Kasiu, ja też różnego rodzaju rzeczy w paczce otrzymywałam. Kiedyś było nie do pomyślenia wysyłać roślinki pocztą na przykład :;230 To próbujemy w sezonie? Na serio bym się zapisała w kolejce ;:138

A mizunę też kiedyś planowałam...no no, Kochana, jak Cię nosi, to siej, bo na to nie ma rady ;:108
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Ja nie wiem czy w tym roku pokuszę się o pomidory... Chyba sobie kupię kilka gotowych sadzonek, bo nasiona to strasznie żywotne są i nie chcę sobie znowu takiego buszu na balkonie zrobić, jak ostatnio :lol:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Żanetko kochana..ja chętnie, ale nie wiem czy wiesz, że ja wszystko co mam mam w doniczkach, a doniczek nie ma takich zbiorów, żebym miała na zbyciu. Jak dobry sezon to tyle co dla siebie na bieżąco, co zostanie to czasem jakiś słoik. Ale na przecier to ja sama kupuję. ;:173 Naprawdę... to więcej przyjemność jak korzyści.. moj mąż twierdzi,że mamy najdroższe pomidory na świecie.. ;:306 bo jak policzyć kupowane co roku wory ziemi, nasiona, wodę do podlewania z wodociągu miejskiego... to cena za kg kosmiczna chyba..hahahaha

Ja nie mam ogrodu, mam wąziutki pasek działki, w sumie tylko dojście do budynku, alejka i kawałek trawnika wąskiego, własnie ten trawnik okupują pomidory latem.. :tan
Dynie w workach, ogórki w skrzynkach, i cokolwiek co się daje wcisnąć jeszcze.. ;:224

Mam niewielki tarasik.. pod nim ustawiam papryki, bo tam osłonięte miejsce w pełnym słonku. Na tarasie Cytrusy, kwiaty, inne dziwadła, a wszędzie w okół dodatkowe doniczki, kwietniki , skrzyneczki z zieleniną wszelką, nawet donica na nóżce z Truskawką.. hahaha

Tak, że to nie tak, że ja mam ogromne zbiory.. raczej mnóstwo odmian... jakość przewyższa ilość. Ale satysfakcji za to co nie miara.
Albo dzika rozpacz, jak dwa lata temu, kiedy pomidory chorowały okropnie.. ;:131


Pokażę Wam jak to wyglada,.. pokazywałam w tamtych częściach, ale Was nie było.. to nie wiecie..

Pomidorowe wojsko...

Obrazek


Wiśnia Ty chyba wysiewa jak i ja.. niby tylko po 2-3 nasionka.. a potem nagle 100 doniczek pomidorów.. ;:306
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Ale wojsko...! ;:oj Gdzieś mi świta, że podobnych szeregowych już widziałam, musiałam podczas gdy tylko podglądałam Twoje wątki już to widzieć, co nie zmienia faktu, że robią niesamowite wrażenie!
Kasiu Kochana, przecież wiem, wiem, tylko normalnie aż ślina cieknie ... ObrazekZawsze się znajdzie zastosowanie dla własnych wysiewów, nawet jeśli nam się wydaje, iż jest "klęska urodzaju" :;230 Zazdroszczę i tyle, co tu dużo gadać Obrazek
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Kasiu, w zeszłym roku był mój debiut w pomidorowaniu i w ogóle nie wiedziałam jak to działa, z roślinek jadalnych to jak dotąd wysiewałam sobie tylko rzodkiewki i szczypiorek. W zeszłym roku chciałam zobaczyć jak to jest z pomidorami i na próbę wysiałam sobie "szczyptę" zwykłych nasion pomidorów z marketu na zasadzie "może coś wyjdzie". No i wyszły. Wszystkie... Potem obdarowałam babcię sadzonkami. I sąsiadkę. I znajomą też... :;230
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Żanetko no własnie.. można wszystko..kiedy kilka lat temu uparłam się wyhodować Dynie w workach, to sie w głowę pukali niektórzy , a nie którzy dopingowali z serca.. i co? I się udało... i to jakie.. piękne odmiany ..połowę forum zaraziłam Dyniami..ich wysiewem i smakami..bo wtedy nie było jeszcze aż tylu odmian..

Podobnie z innymi moimi roślinami.. kiedy siałam w doniczki pomidory, to było dziwowisko..teraz to normalne, że mają na balkonach i tarasach.. kocham siać, kocham patrzeć jak wschodzą, rosną.. kwitną..a jak się uda choćby jeden owoc wyhodować to jestem szczęśliwa.. choć nie powiem, apetyt rośnie w miarę jedzenia..i człowiek pazerny jest i wciąż chciałby więcej..i więcej.. więc siegam po wciąż nowe rośliny..i tak w ubiegłym królowały wszelkie sałatowe i inne liście jadalne pyszne.. :D

Takie bukiety mogłam robić.. dokładne odniesienie do nazwy-BUKIET SAŁAT ;:306


Obrazek

Wysiała też masę rzadkich ziół i roślin zielnych.. teraz musze część zimować, bo nie są z naszej strefy klimatycznej hhaaha.. jakbym mało zielska w domu miała.. ;:224 :;230

Wiśnia w tej szczypcie to pewnie ze 30 nasion albo więcej... ;:306 Ja na sztuki wysiewam..a wyrasta mnóstwo... a co dopiero od tak... "szczyptę".
Tak to ja Bakłażany posiałam kiedyś, bo najpierw mi nie wyszły w jednym roku, w drugim wyszło ze 2 i padły... to potem też wysiałam szczyptę... wylazło wszystko.. ;:oj :;230 Więc wiem jak to jest, wywiozłam na wieś do przyjaciołki, sobie zostawiłam kilka, ale mi mrówki obrąbały... ;:306 Za to u niej się udało.. latem koło nich chodziłam jak byłam na dłużej.. i tak wywożę wszystko tam, co u mnie ma jak rosnąć... albo ja mam 1-2 szt..a u niej 20..żeby korzyść była jakaś..hahaha
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

No wiesz, ja się nigdy wcześniej w to nie bawiłam i nie wiedziałam, że nasiona pomidorów takie skoczne i ochocze są do wschodów :D I potem wyszło... A z tymi bakłażanami to jest jak mówisz... jak ma wyjść to nie wyjdzie, ale jak to olejesz, to wyjdzie tyle, że nie wiesz gdzie to dać... ;:306
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Już 5 strona nowego wątku a ja się dopiero melduję... :oops:
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
dziwaczek13
100p
100p
Posty: 135
Od: 1 lut 2012, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Ja też się melduję, ślinka mi cieknie po oglądnięciu pomidorków i już bym coś wysiała... :;230
Kasiu próbowałaś wysiewać orzachę? Już nie pamiętam u kogo widziałam, a chcę spróbować w tym roku.
Kibicuję cytruskom ;:333 . U mnie na razie z pączkami skierniewicka i buddasek, meyerka ma malutkiego owocka, ale na razie stoi w miejscu, pewnie odpadnie...
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz ... część 6

Post »

Ela , Natalka super że jesteście... ;:196 ;:196

Eluś nie znam tego.... tonie u mnie.. chyba,że to ma inna nazwę.. trzeba by zerknąć w gogielki :tan
Już popatrzyłam..to Orzechy Arachidowe... nie nie siałam.. bo gdzie? Nie mam jak..ja doniczkowa jestem.. :D

Aczkolwiek miałam inną ciekawą roślinkę ...i nawet już nieco się rozrosła..oby tylko odbiła wiosną..

Pochrzyn Chiński

Bulwy jadalne i owocki też..ale nie miałam kwiatu jeszcze.. ;:204


ObrazekObrazek
ObrazekObrazek


Witam Was w Lutym... z tęsknym oczekiwaniem na Wiosnę.. ;:173

Azalkowo..

ObrazekObrazek

Hippeasterkowo

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek


Buziakiiiii.................... ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”