
Kliwia szkodniki,choroby
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Moja Kliwia ma czerwoną plamistość...chyba. Obcięłam chore liście do zdrowego miejsca i opryskałam Previcurem 2x/10 dni, w stężeniu 1 ml/1 l wody. Przeczytałam, że wszelkiego rodzaju plamistości są chorobami przenoszonymi przez zarodniki grzybów unoszące się w powietrzu i atakują liście. Zabrałam więc roślinę miesiąc temu do domu, ale młody liść też wychodzi z plamami. Nie wiem czy stężenie za niskie, czy mam znów opryskać? Proszę o pomoc. 

Pozdrawiam:)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19357
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Jak radzić z czerwoną plamistością było szeroko omawiane w wątku o hippeastrum, przejrzyj tutaj:
search.php?st=0&sk=t&sd=d&sr=posts&keyw ... 7233&ch=-1
search.php?st=0&sk=t&sd=d&sr=posts&keyw ... 7233&ch=-1
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kliwia szkodniki,choroby
A może wstaw zdjęcia? Czytałam, że na kliwii może też zerować roztocz narcyzowiec. Moje hippeastra usilnie leczyłam na czerwoną plamistość , a to był roztocz 

Re: Kliwia szkodniki,choroby
Właśnie dziś odesłałam aparat do naprawy, więc dopiero za ok.2 tyg. mogę wstawić zdjęcia. Roślina rośnie i nawet dwa razy kwitła w tym sezonie, więc wykluczam roztocze. Nowe liście są całe w kropkach (na obu stronach), ale nie wysychają. Kliwię mam ponad 6 lat i już dwa razy miała tą plamistość, ale zawsze po podcięciu liści problem znikał, teraz jest dużo gorzej.
Pozdrawiam:)
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Ekspresjo, niemal zawsze powodem zmian na liściach kliwii jak i innych roślin są problemy z korzeniami spowodowane niewłaściwym podlewaniem, nawożeniem i stosowaniem nieodpowiedniego podłoża.
Jeden doświadczony ogrodnik powiedział kiedyś bardzo mądre zdanie"to co wyrasta z doniczki jest odzwierciedleniem tego co kryje się pod ziemią "
Jeden doświadczony ogrodnik powiedział kiedyś bardzo mądre zdanie"to co wyrasta z doniczki jest odzwierciedleniem tego co kryje się pod ziemią "
Re: Kliwia szkodniki,choroby
@SGL79
Zgadzam się z tym mądrym zdaniem, dlatego za każdym razem, kiedy pojawiała się ta plamistość przesadzałam roślinę i oglądałam korzenie - zawsze były zdrowe. Szukam więc innego rozwiązania. Na razie nowy maleńki listek jest bez kropek, muszę poczekam co z niego wyrośnie. Być może to jakieś niegroźne zmiany fizjologiczne, bo jak pisałam wyżej roślina pięknie rośnie.
Zgadzam się z tym mądrym zdaniem, dlatego za każdym razem, kiedy pojawiała się ta plamistość przesadzałam roślinę i oglądałam korzenie - zawsze były zdrowe. Szukam więc innego rozwiązania. Na razie nowy maleńki listek jest bez kropek, muszę poczekam co z niego wyrośnie. Być może to jakieś niegroźne zmiany fizjologiczne, bo jak pisałam wyżej roślina pięknie rośnie.
Pozdrawiam:)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19357
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kliwia szkodniki,choroby
sauromatum pisze:[...]
Czym charakteryzuje się czerwona plamistość? tym, że liście dostają czerwonych plam, które rozszerzają się a liść zamiera. Nie czerwonymi plamami na łuskach, które nic nie oznaczają jeszcze. Nie tym, że pęd kwiatowy ma jakieś czerwone smugi - ponieważ mogą one być od uszkodzeń fizycznych. Zdrowe liście robią się w mniejszej lub większej części czerwona i zamierają. Jeśli na liściach mamy czerwone plamy ale liść nie zamiera to nie jest to czerwona plamistość - to może być poparzenie słoneczne, uszkodzenie mrozowe, przetarcie liścia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Ekspresja to przypomina chorobę grzybową, grzyb Cercospora - frog eye
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Wykluczone.norbert76 pisze:to może być poparzenie słoneczne, uszkodzenie mrozowe, przetarcie liścia.
Obejrzałam - plamki tak nie wyglądają.yanina_19 pisze:grzyb Cercospora - frog eye
Pozdrawiam:)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19357
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kliwia szkodniki,choroby
To były tylko przykłady, ale Yanina dała podpowiedź. Jak napisał Sauromatum u Ciebie na pewno nie jest czerwona plamistość, a być może jakaś inna choroba grzybowa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Ekspresja czy Twój grubosz ma to samo co kliwia, czy on taki ma być? viewtopic.php?p=6181052#p6181052
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie, jednak moje pytanie z pierwszego posta pozostało bez odpowiedzi....chodziło o oprysk. Czekam, aż urośnie nowy listek, ale już widzę, że chyba nie będzie plamek. Być może oprysk pomógł, albo proces samoistnie się zatrzymał.
@yanina_19
Tak ma być, moja Crassula to "Włoszka", spójrz na ostatnie zdjęcie:
http://www.crassulaceae.ch/de/artikel?a ... =P&aID=676
@yanina_19
Tak ma być, moja Crassula to "Włoszka", spójrz na ostatnie zdjęcie:
http://www.crassulaceae.ch/de/artikel?a ... =P&aID=676
Pozdrawiam:)
Re: Kliwia szkodniki,choroby
Ekspresja ja na to kiedyś trafiłam, to zdjęcie jest prywatne i ja mam wątpliwości czy w naturze tak to wygląda. Jedyne co ma takie niby 'plamki/cętki" które znam to Echeveria purpusorum https://www.cactuspedia.info/schede/ECH ... usorum.htm
Ale to zupełnie inne ubarwienie. Ale oczywiście mogę się mylić co do tej crassuli...chociaż na moje oko to nie jest jej cecha lecz przypadłość.
Natomiast co do Twojej kliwii - może kup na wszelki wypadek chemię do jej oprysku, ja bym spróbowała Scorpion 325 SC ew. Signum 33Wg (zwłaszcza że powoli wycofywane są z rynku środki, których substancje czynne są z grupy chemicznej triazole)
Ale to zupełnie inne ubarwienie. Ale oczywiście mogę się mylić co do tej crassuli...chociaż na moje oko to nie jest jej cecha lecz przypadłość.
Natomiast co do Twojej kliwii - może kup na wszelki wypadek chemię do jej oprysku, ja bym spróbowała Scorpion 325 SC ew. Signum 33Wg (zwłaszcza że powoli wycofywane są z rynku środki, których substancje czynne są z grupy chemicznej triazole)