o Ewelinko jesteś wspaniała!
będę wdzięczna za listki gruboszków,ale wolałabym dopiero jak będziesz miała odrobinkę purpurowego wilczomlecza,żeby nie przesyłać dwa razy,tylko za jednym zamachem
co do ukorzeniania z listków,to wydaje mi się to bardzo proste,bo właśnie ukorzeniłam pachyphytum owiferum(postaram się wieczorem wstawić fotkę) i jeszcze jakiś nieznany mi sukulent...