I po wystawie...
Odpisuję na zaległe wpisy..
Georginja- bardzo się cieszę z Twojego kłosa iryska. Mam nadzieję, że go Pokażesz. Uwielbiam oglądać zdjęcia irysów...pół zimy spędziłam na przeglądaniu stron ze zdjęciami irysów
U mnie w ciągu kilku dni nagle wykłosiło się kilkanaście odmian irysowych. Liczę na ładne kwitnienia - oby aura dopisała.
Tulap- odmian żółtych i niebieskich jest mnóstwo. Można wybierać, pewnie w tysiącach
Kubasia- cieszę się, że u Ciebie mają się dobrze SDB-iaczki. Wstawiłaś ich fotki u siebie?
Ja nie wiem, jak to się dzieje. Mam jedną działkę, a dwa rodzaje ziemi: ciężka gliniasta i lekka - piaszczysta. Czasami jest tak, że mieszam je razem ze sobą.
Irysy SDB - dopiero mam pierwszy sezon. Założyłam im rabatkę wokół starej wiśni "szklanki". Chyba im to odpowiada. Niektóre ładnie przyrosły. I aż dziwne, że roczne chcą kwitnąć.
Trzynastka- dziękuję, za komplementy
Kocham słońce, kocham kolory i zapachy. I nie lubię kosić trawnika. Dlatego pomysł, zaiast trawnika będzie agrotkanina i...liliowce.
Wiesz, nornice "pomagają" mi utrzymać stabilną liczbę liliowców. Miałam około 50 siewek z nasion Forumowiczów, oraz zakupionych maleńkich siewek...zostało 19 sztuk
Nie poddam się. Kolejne siewki będę sadzić w doniczkach, a potem może w wiadrach, gdzie zamiast dna dam siatkę drucianą.
Emma1966- Masz rację. Teraz, przy cieple i dużym nasłonecznieniu - lacunosy, jak i h. Sunrise - wieczorami, hoje pachną bardziej intensywnie. Otwierając drzwi do mieszkania...od razu czuć zapach hoi. Wreszcie się doczekałam
Nowapasja- jak dobrze, że Jesteś
Ja też teraz nieco mniej na forum..bo trzeba doglądać pomidorki, papryki w tunelu.
I zaczął się czas szczepienia roślin.
No i w pszczółkę Maję zaczynam się "bawić"
Hihi...w setkach - to chyba u mnie wszystko liczę. Akurat tutaj chyba chodzi o liliowce. Zakochana w nich jestem...zwłaszcza w pachnących odmianach.
Crazydaisy- uwielbiam wszystko, co małe
Na przykład, jak pikuję siewki skrętnikowe - około dwu milimetrowe roślinki - to prawie, jak w laboratorium: pęseta, różne "probówki", itd. Uwielbiam takie zajęcia bardzo skupiające i bardzo dokładne. Jeden błąd i setka siewek do wyrzucenia będzie...
Kilka zdjęć z wystawy krakowskiej:
Moje zakupy skromne:
Ze storczyków... oncidium meirax :
I... dwie pierwsze moje tillandsie. Ciekawe, jak sobie poradzę z uprawą takich kruszyn:
Było też spotkanie z Forumką i wymianka, przy okazji. Zatem sadzenia roślin mam dużo
