Na końcu wydmy cz.2

[nena08]

Marysiu, to Bouquet Parfait. Bardzo fajna róża. Zdrowa i kwitnie oszałamiająco.



Tu z Eden.


Gosiu, no to dla Ciebie Ambridge.



Beata, witaj na wydmie.
U mnie trudna warunki na ogród różany, ale robię co mogę.
Baron jest piękny.

LO



Comte De Chambord. Zmieniłam je miejscówkę, może się poprawi.



Françoise de Grignan



Korzystając z pięknej pogody w sobotę wyskoczyłam na godzinę do ogrodu.
Trochę pograbiłam igły. Podlałam RH i azalie. Słonko coraz mocniej grzeje i mogą mieć za mało wody.
Na inne prace jeszcze za wcześnie.

[garden11]

Aniu, ogród z drzewami masz cudny:) Te drzewa to skarb! Co to za róża w Twoim avatarze? Różyczki masz śliczne Françoise de Grignan, Bouquet Parfait, Eden, Burgundy Iceberg, Zoic nazwy spisałam, będę się rozglądać:)

[nifredil]

Aniu, Bouquet Parfait jest mistrzowska . Ścinasz jedną łodygę i już masz bukiet do wazonu

[Maska]

Aniu cudne ma te bukiety , ale tym razem wpadła mi w oko Françoise de Grignan

[cyma2704]

Aniu róże urocze i jakie dorodne krzaki, zdrowe. Mogę wiedzieć, co to za niebieski kwiatek przy Bouquet Parfait.

[Margo2]

Ale ten pustaczek śliczny
I bardzo podoba mi sie Bouquet Parfait
Ma nietypowe kwiatostany

[April]

Hejka Od tygodnia jest tak pięknie że ja już nie przyjmuję do wiadomości że może być jakaś zima Pościnałam dziś wszystkie trawy i zauważyłam że niektóre już mają zielone w tych suchych pędach. W zeszłym roku zrobiłam to za późno i diabli mnie brali jak cięłam pojedyncze suche żeby tylko nie uszkodzić nowych...
Chyba też powinnam twoim śladem podlać rododendrony Dobry pomysł, zrobię to jutro
Françoise de Grignan jest bajeczna, ciekawe czy pasowała by do Jacgueline du Pre...taki sam typ kwiatu, tylko pylniki w innym kolorku

[nena08]

Ewo, witam Cię w moim ogrodzie.
Drzewa to dobrodziejstwo i kłopot. Niestety są to stare drzewa i trochę chorują. w ubiegłym roku musieliśmy wyciąć kolejne.
W avatarze mam Star Profusion. Mój pierwszy pustaczek. Potrzebuje sporo miejsca i łapie trochę plamistości.



Sabinko, pomyślałam kiedyś podobnie, ścinasz jedną i masz wiązankę do ślubu.



Marysiu, Françoise de Grignan to róża mojego ulubionego hodowcy Dominique Massad. Niestety pod koniec lata łapie trochę plamistości.



Soniu, ten niebieski kwiatek to szałwia.



Gosiu, Bouquet ma tylko jedną wadę, nie pachnie.





Jolu, ta róża ma zmienny kolor. Zaczyna na pomarańczowo żółto, a to nie jest chyba Twój ulubiony kolor.
Kończy na różowo, no i te rzęsy
Jutro wezmę się za trawy.






Na dobranoc Chantal Thomass

[cyganka77]

Znów piękne róże, ale na ten sezon już limit wyczerpałam.

[garden11]

Aniu, różyczki cudne a mnie plamistość wcale nie zniechęca Star Profusion będę miała na jesień w ogrodzie a jak dobrze pójdzie to i pienną, zawiozłam zraziki do rozmnożenia w ubiegłym roku:)

[Tamaryszek]

Witaj Aniu, napisałaś u April, że kupujesz obornik w workach (świeży czy przekompostowany?) - czy to jakoś po sąsiedzku czy można zamówić, a może sprzedawca niedaleko mnie?
Wspomniałaś też, że pylisty obornik Cię uczula. Ja kiedyś też kupiłam obornik suszony (w postaci jakiejś takiej sieczki) i miałam podobne problemy. Ale granulowany jest inny, nie pyli się. Ma postać kuleczek, ok. cm średnicy, prawie nie śmierdzi.

[Mufka]

Super zdjęcie błękitnej szałwii
Ciekawa jestem jak przetrwa u Ciebie zimę.
Ja też skusiłam się na jedną sadzonkę na próbę
Pięknie Ci kwitły róże !

[smolka]

Star Profusion jest niesamowita

Czekam na trawy!

[AnaAn]

Ania, ładna ta Chantal Thomass. Czy masz ją pierwszy rok? Jesteś zadowolona?

[April]

Françoise de Grignan faktycznie, w stanie pomarańczowo żółtym jakoś nie zupełnie do mnie pasuje Ale mi się sporo rzeczy podoba i to wcale nie oznacza że je natychmiast muszę mieć na całe szczęście