Ucieczka z Krakowa --- początki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Tak zdawało mi się, że skądś znam ten pałac, a to Młoszowa, przecież co roku tam jadę na koncert.
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
A na jakie koncerty tam jeździsz, odbywają się jakoś regularnie?korzo_m pisze:Tak zdawało mi się, że skądś znam ten pałac, a to Młoszowa, przecież co roku tam jadę na koncert.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Jadę jak są dni Trzebini, przyjeżdża orkiestra operetki z Gliwic.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Witaj, Dario - sąsiadko ;)
Życzę Wam powodzenia w działaniach ogrodowych. Koniecznie zróbcie tymczasowe ogrodzenie z siatki leśnej - najtaniej można ja kupić na all...
Motywuję Was również do rozpoczęcia budowy - teraz materiały budowlane sa w naprawdę dobrej cenie. Jak w 2007r. zaczęliśmy budowę mojego domu, to ceny były 3x większe niż obecnie
Teraz naprawdę jest korzystniej. Warto zacząć, choćby etapami - w jednym roku fundamenty, w drugim ściany, w kolejnym dach - u nas tak robiliśmy i jest to do przeżycia
Pozdrawiam Cię serdecznie
Monika
Życzę Wam powodzenia w działaniach ogrodowych. Koniecznie zróbcie tymczasowe ogrodzenie z siatki leśnej - najtaniej można ja kupić na all...
Motywuję Was również do rozpoczęcia budowy - teraz materiały budowlane sa w naprawdę dobrej cenie. Jak w 2007r. zaczęliśmy budowę mojego domu, to ceny były 3x większe niż obecnie


Pozdrawiam Cię serdecznie

Monika
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Witam Cię Moniko - Alaniu!
Zapraszam do dalszych odwiedzin.
Niedługo dopiszę dalszy ciąg opowieści o naszym polu-ogródku.
Wasza historia jest trochę podobna do naszej i mamy mocno zbliżone gusty co do wyboru i kolorystyki roślin.
Czytam na razie o początkach Waszego ogrodu i powstrzymuję się, żeby nie skoczyć od razu na sam koniec - ale bardzo chciałabym zobaczyć Twoje zdjęcia, a widzę tam w pierwszym wątku tylko te czarne kwadraty z Imageshack.
Czy jest jakaś szansa, żebym zobaczyła zdjęcia z tamtego okresu?

Zapraszam do dalszych odwiedzin.
Niedługo dopiszę dalszy ciąg opowieści o naszym polu-ogródku.
Wasza historia jest trochę podobna do naszej i mamy mocno zbliżone gusty co do wyboru i kolorystyki roślin.

Czytam na razie o początkach Waszego ogrodu i powstrzymuję się, żeby nie skoczyć od razu na sam koniec - ale bardzo chciałabym zobaczyć Twoje zdjęcia, a widzę tam w pierwszym wątku tylko te czarne kwadraty z Imageshack.
Czy jest jakaś szansa, żebym zobaczyła zdjęcia z tamtego okresu?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Alania dobrze radzi.
Lepiej kupować materiały po świętach, kiedy ruch mały i wiosną użyć do budowy.
Można tez poszukać wyprzedaży i skorzystać na tym, całkiem sporo.
Budowa etapami ma tą zaletę, że wszystko dokładnie ma czas się związać i nic z powodu pośpiechu nam nie umknie.

Lepiej kupować materiały po świętach, kiedy ruch mały i wiosną użyć do budowy.
Można tez poszukać wyprzedaży i skorzystać na tym, całkiem sporo.
Budowa etapami ma tą zaletę, że wszystko dokładnie ma czas się związać i nic z powodu pośpiechu nam nie umknie.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Jestem pełna podziwu dla Waszej decyzji o ucieczce z miasta.Niestety teraz panuje tendencja całkiem odwrotna ale powoli to się zmienia.Trzymam kciuki za Wasze plany



- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Witam wszystkich po małej przerwie.
Aniu - ann_30 - witam Cię jako mojego nowego Gościa i zapraszam do dalszych odwiedzin.
A teraz czas nadrobić trochę historię ogródka, bo niedługo chciałabym założyć aktualny wątek na sezon 2015.
Aniu - ann_30 - witam Cię jako mojego nowego Gościa i zapraszam do dalszych odwiedzin.

A teraz czas nadrobić trochę historię ogródka, bo niedługo chciałabym założyć aktualny wątek na sezon 2015.
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
2013
Wiosna:
Rosną i rozkwitają pierwsze rośliny sadzone w zeszłym roku.
Jak już wcześniej wspominałam wiosna tamtego roku mocno nas zaskoczyła, prawie przeraziła, bo po bardzo późnych u nas roztopach na naszej glinie wszędzie mlaskało od ilości zalegającej wody.
W niektórych miejscach M wykopał prowizoryczne kanały, żeby wodę odprowadzić.
Tym bardziej wdzięczna byłam wszystkim roślinom, bo okazało się, że wszystkie przeżyły i zaczęły nas cieszyć swoim wzrostem.
Poniżej dąbrówka i barwinek od koleżanki:

moje pierwsze tulipany:

liliowce, malutka róża multiflora od dziadków i inne roślinki od koleżanki:

Wiosna:
Rosną i rozkwitają pierwsze rośliny sadzone w zeszłym roku.
Jak już wcześniej wspominałam wiosna tamtego roku mocno nas zaskoczyła, prawie przeraziła, bo po bardzo późnych u nas roztopach na naszej glinie wszędzie mlaskało od ilości zalegającej wody.
W niektórych miejscach M wykopał prowizoryczne kanały, żeby wodę odprowadzić.
Tym bardziej wdzięczna byłam wszystkim roślinom, bo okazało się, że wszystkie przeżyły i zaczęły nas cieszyć swoim wzrostem.
Poniżej dąbrówka i barwinek od koleżanki:

moje pierwsze tulipany:

liliowce, malutka róża multiflora od dziadków i inne roślinki od koleżanki:

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Lato 2013:
Romantyczne ognisko po sianokosach.

Z trudem wyhodowana rozsada kleome, wiesiołków (coś nie bardzo chciało się im rosnąć) i astrów została wysadzona na rabatkę obok lilii (te są w donicach, żeby nornice nie wyżarły).

Rosną młode derenie z sadzonek pędowych.




Tu krwawnica w swoim chyba naturalnym środowisku, bo sama tam wyrosła i się rozsiała (te różowofioletowe kwiaty na drugim planie).

Wiązówka błotna, ładnie kwitnie i pachnie i jest naturalnym lekiem na różne schorzenia.

Jeden ze zdobycznych berberysów od koleżanki.

Romantyczne ognisko po sianokosach.

Z trudem wyhodowana rozsada kleome, wiesiołków (coś nie bardzo chciało się im rosnąć) i astrów została wysadzona na rabatkę obok lilii (te są w donicach, żeby nornice nie wyżarły).

Rosną młode derenie z sadzonek pędowych.




Tu krwawnica w swoim chyba naturalnym środowisku, bo sama tam wyrosła i się rozsiała (te różowofioletowe kwiaty na drugim planie).

Wiązówka błotna, ładnie kwitnie i pachnie i jest naturalnym lekiem na różne schorzenia.

Jeden ze zdobycznych berberysów od koleżanki.

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Jesienią założyłam też małą okrągłą rabatkę niedaleko wjazdu, złożoną z roślinek od koleżanki:
bergenie, barwinek, piwonia, czyściec wełnisty, i albo hyzop, który kwitnie na biało, albo to jest cząber górski (nie jestem nadal pewna).
Rabatkę wyściółkowaliśmy dębowymi trocinami, które ponoć są za kwaśne i hamują rozwój roślin.
Nam chodziło o ograniczenie wyrastania chwastów w tym miejscu.

Natomiast na tym zdjęciu jest ta sama rabatka rok później - jesienią 2014.
Jak widać trociny dębowe ładnie się rozłożyły, nie miałam zbytnich problemów z chwastami w tym miejscu, a i roślinki się rozrosły.

Tylko trochę kury od sąsiadów nam tam grzebały i muszę czyśćca rozsadzić, żeby luki uzupełnić.
bergenie, barwinek, piwonia, czyściec wełnisty, i albo hyzop, który kwitnie na biało, albo to jest cząber górski (nie jestem nadal pewna).
Rabatkę wyściółkowaliśmy dębowymi trocinami, które ponoć są za kwaśne i hamują rozwój roślin.
Nam chodziło o ograniczenie wyrastania chwastów w tym miejscu.

Natomiast na tym zdjęciu jest ta sama rabatka rok później - jesienią 2014.
Jak widać trociny dębowe ładnie się rozłożyły, nie miałam zbytnich problemów z chwastami w tym miejscu, a i roślinki się rozrosły.

Tylko trochę kury od sąsiadów nam tam grzebały i muszę czyśćca rozsadzić, żeby luki uzupełnić.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
witaj.
Bardzo mi się podobała ta chatka bielona pokryta strzechą, moje klimaty.
. Będę tu z przyjemnością zaglądać i dopingować . 



- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ucieczka z Krakowa --- początki
Marta, witaj w naszym wiejskim zakątku!
Cieszę się, że Ci się chata podoba (pochodzi ze skansenu lubelskiego).
Zapraszam do dalszych odwiedzin.
-- 14 lut 2015, o 01:10 --
I znów mała dygresja architektoniczna z naszej wycieczki jesienią 2013 na Pomorze Zachodnie.


Mam nadzieję, że wybaczycie, ale krajobraz pomorski strasznie mi się spodobał i chciałam się trochę nim podzielić.
Cieszę się, że Ci się chata podoba (pochodzi ze skansenu lubelskiego).
Zapraszam do dalszych odwiedzin.
-- 14 lut 2015, o 01:10 --
I znów mała dygresja architektoniczna z naszej wycieczki jesienią 2013 na Pomorze Zachodnie.


Mam nadzieję, że wybaczycie, ale krajobraz pomorski strasznie mi się spodobał i chciałam się trochę nim podzielić.