Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wspaniale Wandziu,że zdecydowałaś się założyć wspomnieniowy wątek ;:333
Chętnie będę Cię odwiedzać ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Michasia1, dziękuję za rewizytkę i zapraszam powtórnie. W ogródku staram się stopniowo łagodzić tę moją różnorodność, bo ostatnio mam azę ujednolicania i poządkowania. Ale może znów mi się zmieni... :wink:

Renzal, ja miałam kiedyś wiosną zupełnie pusto na rabatach. Mam sporo róż i hortensji, więc na początku sezonu sterczały z ziemi tylko gołe patyki. No może kilka krokusów gdzieś kwitło. Postanowiłam wiec wypełnić luki tulipanami, nie zważając na to, że właściwie kwitną ładnie tylko pierwszy, ewentualnie drugi rok. Ale i tak się opłaca. Te ciemne tulipany kupowałam w Biedronie, mają je co roku.

Kogra, ja też myślę, że po pewnym czasie Ci przejdzie ta niechęć do tulipanów, bo na wiosnę nie mają one sobie równych.

Justi, aż sama jestem ciekawa, co nam wyjdzie z tych wsadzanych tak późno cebulek. Handlowcy chyba się zorientowali, że ludzie zaczynają sadzić cebulowe tak późno, bo jakoś mało było przecen w marketach. Utrzymywali ceny, jak długo się tylko dało. Dopiero teraz obniżyli, ale zostały już resztki. Mam nadzieję, że nie przesuszone. Szachownicę kiedyś miałam, ale krótko, bo padła :(

Margo, no właśnie czytam, żeś strasznie zajęta dziewczyno. I tak dobrze, że w ogóle tutaj wpadasz. Dlatego Cię zachęciłam do odwiedzin. Ja czas mam, byle tylko chęci były ;:108

Annes77, dzięki Aniu, zawsze i jak zwykle jesteś mile widziana i wyczekiwana ;:196
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

To w takim razie przechodzę do oplotkowywania moich różyczek. Chyba najlepiej będzie wspominać je dla porządku w kolejności alfabetycznej.

A

Aachener Dom (na zdjęciach zrobiłam błąd w podpisie!) Trzy lata u mnie. Dostałam ją w gratisie przy innych różanych zakupach. Mało popularna odmiana. Jest to róża wielkokwiatowa Meillanda. Silna, solidna, z grubymi i sztywnymi pędami. Mimo że ma matowe liście, nie zapada na plamistość. Szkodniki też ją jakoś omijają, pewnie niesmaczna :;230 Znosi półcień. Mnie osobiście nie bardzo się podoba jej kolor, taki jakiś nieokreślony. Krótko mówiąc, mimo zalet nie nalezy do moich ulubionych. Ciekawostką jest, że otrzymała kiedyś certyfikat ADR, a później jej go odebrano. Zastanawiam się dlaczego. Jakie braki w niej zauważono? W ogóle to nie wiedziałam, że można stracić ADR, dopiero czytając o tej róży, dowiedziałam się tego.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

I takich róż na potrzeba jak najwięcej. ;:215
Mają kwitnąć i nie chorować z byle powodu, wtedy dają radość.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wando, używam jej drugiej nazwy Pink Panther. Ta nazwa bardziej do niej pasuje.
Dostałam ja w gratise tak ja i Ty i mam podobne odczucia. Sama bym jej nie kupiła, jest to jest, szału nie ma ;:306
Potwierdzam jej zdrowotność. Mogłaby mieć więcej kwiatów. Jak ktoś lubi takie intensywne kolory to będzie zadowolony... u mnie jest trochę ciemniejsza. Sprawdzę wieczorem na zdjęciach.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu! Co do róż zgadzam się w 100% z Grażynką! ;:215 A co do tulipanów i innych cebulowych, to miałam sporo nietrafionych zakupów, a i szkodniki mocno mi je przetrzebiły i muszę odtworzyć takie cuda jak u Ciebie. ;:196
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Kogra, mogłyby jednak być poza tym ładne, to już byłaby Grażynko pełnia szczęścia ;:108
Nena08, och Aniu wielkie dzięki za tę drugą nazwę. ;:196 Spotykałam się z nią gdzieś tam, lecz nie miałam pojęcia, że chodzi o tę samą różę. I masz rację, kwiatów to ona za wiele nie ma. Obsypana nigdy nie będzie. No ale skoro jest, to jest.
Renzal, co jak co, ale na szczęście szkodników tulipanów nigdy nie miałam. Jakichś nornic czy podobnych. Przynajmniej tych problemów mi zaoszczędzono :)
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Jest piękna, kolor niesamowity, szkodnikom nie smakuje- same plusy.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Adelaide Hoodless Climber. Jedyna kanadyjka u mnie. Kupiłam ją tylko ze względu na jedną zaletę: że ma być wyjątkowo mrozoodporna. Gdy kiedyś wymarzła mi połowa różyczek, postanowiłam sadzić tylko kanadyjskie. No i mam ją dwa lata. Nie zbudowała jeszcze krzaczka, pędy ma wiotkie, a kwiaty takie sobie.

Obrazek
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Kolor Aachener Dom przypomina mi Tip Top, czy Coral Palace ;:173 te jej zdjęcia moim zdaniem dobrze działają na humor w taką pogodę , jak teraz mamy :wink:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu większość moich różyczek już dostała kopce. Jutro dostaną pozostałe ( poza terminatorkami ), te kopców nie potrzebują ;:173
Mnie się podoba Aachener Dom ;:108 , a jeśli na dodatek jest zdrowa to tylko na plus dla niej.
Niestety nie wszystkie nasze panienki są obsypane kwiatami, a już szczególnie wielkokwiatowe często tak mają. Piszesz, że ona znosi półcień...to też zaleta.
Z kanadyjek mam John Davis...i liczę, że będzie prawie pnącą :wink: Posadziłam ją przy pergoli :) .
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Chętnie oglądam Twoje róże; raz, że są piękne, a dwa, że może coś jeszcze do wiosny wybiorę dla siebie ;:65 .
Zdjęcia z tulipanami cudne ;:63 , od razu humor mam lepszy.
Posadziłam ich sporo, 'też' po długiej przerwie, zobaczymy wiosną, jak to wyszło ;:131 .
Miłego dnia, oby nam zaświeciło słoneczko ;:168 .

-- 22 lis 2014, o 08:03 --

No pięknie, ale ze mnie polonistka humor przez ch mi się napisał - wstyd :oops:
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Justi, ja, tak jak pisałam wcześniej, nie jestem specjalnie zachwycona tym kolorem, wolałabym bardziej zdecydowanie różowy. Nie mogę powiedzieć, aby zapierała mi dech w piersiach.

Dorotka350. Okropnie mnie męczą te kopce, dlatego w tym roku postanowiłam ich nie robić. Okryję tylko te kilka najmniej odpornych różyczek. A w ogóle to powiem Ci, że liczę na łagodną zimę i prawie jestem pewna, że taka będzie :D

Pulpa, z pewnością przez zimę zdążysz się zapoznać z opiniami na temat poszczególnych róż. Dobrze jest wiedzieć, jak sprawują się w poszczególnych ogrodach, i wyciągnąć ze wszystkich informacji wspólny mianownik. Ja tak właśnie starałam się robić. Choć muszę przyznać, że są róże, które u wszystkich świetnie sobie kwitną, a u mnie jakoś słabiutko, np. Bonica, ale to wyjątki, najczęściej sprawdza się to, co piszą inni o konkretnych odmianach.



Alnwick Rose. Angielska róża krzaczasta D. Austina. Ładne, delikatne różowe kwiaty, w środku jakby lekko żółte. Pięknie pachnąca. Rośnie u mnie trzeci rok i stopniowo staje się ładnym krzaczkiem. Jak na angielkę ma dość sztywne pędy. U mnie znacznie się różni kwitnienie letnie i jesienne. Latem te kwiaty są zdecydowanie różowe, a jesienią łososiowe. Mogłaby mieć więcej kwiatów. Jeśli nadal będzie ich nie tak dużo, przesadzę ją chyba w inne bardziej słoneczne miejsce.

Wiosna
Obrazek

Jesień
Obrazek

Obrazek

Kilka innych widoczków z wiosny
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

piękna ta różyczka , wygląda ja piwonia uwielbiam angielki
nazwę odpisałam , sprawdzę Rosarium czy nie maja aby
zamówić na wiosnę ;:3
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Piękna, tak czytając i oglądając zdjęcia, to uważam że zmiany w kolorach na przestrzeni miesięcy to tylko plus. Kobieta zmienną jest i jest śliczna.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”