Witam w nowym tygodniu, słoneczko wstało, chociaż coraz dłużej na niego czekam
i rozkwitły jeszcze dwa liliowce i to chyba już ostatnie
Martusiu taki jest ogród zaskakuje nie tylko gości ale i właściciela, bo często zapominamy co wsadziliśmy
Grzybki to i mnie zaskoczyły, no wiem że Twoim nie dorównam, ale są
Całuję i witam Cię z ogromną radością
Irenko niestety to nie bylina, bo one pochodzą z Jawy i Celebesu
Marysieńko jeżeli nie masz takiego koloru to bardzo chętnie, bo u mnie dzielżany bujnie rosną. Witam Cię serdecznie i zapraszam
Aluniu witaj o świcie! po przerwie trudno się wraca do pracy, ale taki nasz los musimy na skromną emeryturkę długo popracować
Jak to dobrze, że zięć poszedł do lekarza, bo zapobiegnie może dłuższego leczenia
Maślaczki chyba są efektem zakupu i zaszczepienia grzybnią kilka lat temu. Ale miały wyrosnąć różne grzyby ...cóż dobrze że są jakiekolwiek
Ostrogowiec od Michała ładnie się rozrasta i jak tak będzie dalej to będziemy go dzielić
Miłego dnia i przyjemnej atmosfery w pracy, że już się przyjemnie chodziło w następne dni
Dzisiaj na ścieżce przywitały mnie jeszcze takie śliczne liliowce i dziwaczki. Znowu niektórzy zarzucą mi zażółcenie
ale to żółtka sklepowe
,a tak mi się nie chce .....
,ostrogowca masz ładnego mój niestety okazał się czymś innym choć bardzo podobny ,później napiszę jak się nazywa bo zapomniałam .Miłego dnia 
. Ogród też jeszcze letni i oby jak najdłużej, chociaż tu na dłuższą metę niewiele można zrobić 
lubię te poranne spacery kiedy wszyscy albo śpią albo szykują się do wyjścia i nie mają czasu na podglądanie błąkającej się 
moją kochaną Barkarole Chopina ciekawa ta róża Klasztorna 
