Zapylam jak się żeński kwiat otworzy, teraz męskich jest pod dostatkiem. Krzaki w promieniu 1m obłożone są obornikiem, takim 2 letnin. Podlałem 1 raz EMem a poza tym nie podlewam bo. u nas wyjątkowo mokro. Może trzeba jeszcze coś dołożyć (myślę o nawozach)?slowianka75D pisze:Witam.Kiedy zapylałeś dynie,czym je karmisz,jak często,jaka ilość wody pod krzak. Joanna
MArcin