Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

oj piękności pokazujesz znowu i piękne zestawienia, a kotki to się na zdjęciu naszukałam ;:65 -Milka
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Dorotko, nad zestawieniami pracuję, co oznacza, że przesadzam ;:14 .
Bo nie wszystko, co zaplanuję, sprawdza się w praktyce.
Jesienią kilka róż i azalię czeka zmiana kwatery. Byliny przesadzam na bieżąco.
Często zapisuję sobie, co trzeba zmienić, bo potem zapominam ;:223.
Milka na poprzedniej stronie z grilla obserwuje ;:14 spacerujące ptaki.
Pozdrawiam ;:196

.......................
Dzisiaj w ogrodzie za dużo nie dało się zrobić, bo od 11 przetaczały się kolejne burze z deszczem.
Między kawami i obchodem, machnęłam ścieżkę z kamyków dla psa z kulawą.
Po złamaniu łapa czasami puchnie, zauważyłam, ze sunia nie lubi chodzić po żwirku.
Zobaczymy jak sprawdzi się ten pomysł ;:218 .
Zabrakło kilku większych, płaskich kamyków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Letnia baza częściowo zadaszona, więc tam odbyło się drylowanie czereśni na pierogi i poobiednia lektura.

New Dawn i Eden.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przywrotnik i lawenda. Dla mnie rewelacyjny duet.
Obrazek

Ptilotus exaltatus 'Joey'. Kupiona jako bylina :twisted: (ale z przeceny, spróbuję zebrać nasiona).
Obrazek

Old Port, Claire Marshall, Piruette, White Haza
Obrazek

Widok z bazy ;:167 .
Obrazek
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

klarysa pisze:Dzisiaj w ogrodzie za dużo nie dało się zrobić, bo od 11 przetaczały się kolejne burze z deszczem.
A u mnie w ogóle nie padało :( . Słyszałam jakieś pomruki pewnie Twoich dalekich burz) Było ciepło, ale przyjemnie bo słońce za chmurkami. Gdyśmy umiały przepowiadać pogodę, mogłabyś z Maxem przyjechać. Pokąpałby się z moją 2, bo w basenie cieplutka woda. Dzieciaki do końca tygodnia w domu, może będziecie na zakupach w L. i podjedziecie na kawkę.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Przywrotnik i lawenda ;:167 Może dzięki Tobie przekonam się do przywrotnika ;:oj
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko,
U mnie przywrotnik z kocimiętką (podobny zestaw ;:215 ).
Nadęta rodzinka ;:215 mogłabym ich godzinami oglądać ;:306 bodziszek i dzwoneczek biały bardzo ciekawe, a nasiona zbieraj jakie się da :lol:
Z tego co widzę to ścieżka Molly przypadła do gustu ;:215
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko żwirowa ścieżka z umieszczonymi w niej kamieniami wygląda rewelacyjnie, moim zdaniem znacznie ciekawiej niż sam żwirek. Świetny rezultat i ulga dla psich łapek :D
Widoki jak zawsze bujne i piękne.... takie, które zawsze zatrzymują mnie tu na dłużej ;:196
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Cudne widoki ;:167

Ptilotus exaltatus 'Joey' bardzo oryginalny, ale chyba jest jednoroczny?!

Kurki są obłędne - co to za rasa? Ja planuję na następny rok kupić trochę niosek - oczywiście będą u mnie dożywotnio! ;:108
Aga72
100p
100p
Posty: 180
Od: 18 lip 2013, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Pięknie pokazujesz i jeszcze piękniej opowiadasz o swoim ogrodzie Justynko.O mały włos i miałabym identyczne połączenie przywrotnika z lawendą.Obok swojej pięknej kępy lawendy posadziłam kupiony w biedronce przywrotnik....Tyle,że przywrotnik okazał się być tawułką.A żwirową ścieżką jestem ZACHWYCONA ;:oj
iwonaPM
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1073
Od: 13 sie 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko cudna ptasia rodzinka ;:215
Molly zapewne wdzięczna pani za ścieżkę kamienną - świetnie to wygląda ;:63
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3206
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Rozczochrany naprawdę ma swój klimat. Piękny jest! Justynko, przy okazji wizyty zapytam o bodziszka, bo mam dwie kępy które juz przestały kwitnąć. Czy należy przyciąć pędy z nasionami? Czy bodziszek zakwitnie mi jeszcze raz?
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Witam, po upalnym i pracowitym dniu, zakończonym relaksującą kąpielą ;:108 w pobliskim (7km) jeziorze Jamno :D. Wszak mieszkam na Pojezierzu Kaszubskim ;:333 . Wody dostatek, chociaż nie każde jezioro może być kąpieliskiem ;:222 .
Zakupiłam sobie na targu nową białą, pełną jeżówkę nn. Pewnie za sprawą forum ochrzcimy niedługo roślinnego anonima :D .
W męskim sklepie nabyłam też osobistą szlifierkę. Będę odnawiała meble w ogrodzie i mam w planie je pobielić ;:218 .
Próba generalna sprzętu już była :D .


Cardinal Hume w towarzystwie bodziszka NN.

Obrazek

Piękny, błękitny len.

Obrazek

Ascot, Andromeda i len. Wszystko pod gruszą.
Obrazek

Bodziszkowy liliput NN.

Obrazek

Słodziaki :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

..................................................
Alu, odpisałam u ciebie ;:108 . Ten tydzień niestety odpada ;:219 .

Aniu, jeśli jeszcze go nie masz, to czas najwyższy. Uwielbiam tę zieleń kwiatków i perełki na liściach.
Świetnie też komponuje się z różami. No i długo kwitnie. Jak widzisz argumentów na tak wiele.

Marysiu, kocimiętka to mocny element naszego ogrodu. Przywrotnik też. Robię sadzonki, bo myślę o wykorzystaniu go jako najniższe piętro wzdłuż planowanej (nie wiadomo z czego?) ścieżki do kurnika.
Molly chyba nie zagustowała w ścieżce ;:185 , omija wyznaczony szlak komunikacyjny ;:222 .
Kury to nasz ogrodowy NG, Mały ma jeszcze kanał Insect. Teraz ma fazę na krocionogi i biedronki :roll: .
Nasionka zbieram wszystkie ;:108 .

Aguś, efekt wizualny też mi pasuje, ale Molly chyba nie doceniła ;:185 . Może potrzebuje czasu? A może płaszczyzna zbyt mała?
Zapraszam, usiądź, odpocznij ;:168

Smolko, dziękuję.
Niestety, przekonałam się o tym po czasie, pani w kwiaciarni zapewniała, że powinien przeżyć u nas zimę... Cóż spróbuję zebrać nasiona i wysiać wg instrukcji z netu, bo roślinka bardzo mi się podoba. Kolor, faktura i kształt kwiatostanów-taki jak lubię.
Kury to kochiny miniaturowe. Mamy jeszcze kilka seramek. Nie niosą się tak obficie, jak zwykłe kury i jajka ciut mniejsze. Ale dla nas jest ok.
U nas też maja dożywocie.

Ago, przywrotnik to popularna roślina, na pewno uda się stworzyć taki zestaw. Jeśli jakiś kłopot , mogę podesłać sadzonkę.
Mam kilka na zapleczu.
A pomyłki w zakupach :twisted: .
Ścieżka to efekt zastosowania doraźnych , ekonomicznych środków zaradczych (była wydeptana resztka trawy). 4 tony żwiru (z tarasem), kilka metrów włókniny, kilka dni mozolnej, ale satysfakcjonującej natychmiastowym efektem pracy i ...voil?.

Iwonko, Molly zbojkotowała kamienie.
Małe ptaki podbiły serca całego domu.

Obrazek

Kasiu, ja dobrze, że jesteś. Dziękuję za miłe słowa.
Bodziszki przycinam, gdy nie chcę, by się rozsiewały. Zakwitają ponownie, ale już nie tak obficie.

Wszystkim bardzo dziękuję za tyle miłych słów i uznanie dla tego, co robimy i tworzymy.
Budujemy swoje wymarzone miejsce wg sił, możliwości i środków, jakimi dysponujemy.
Ale przede wszystkim wg tego, co nam w duszy gra i podpowiada ;:167 .
Bez was to nie byłoby TO ;:4

Obrazek
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

klarysa pisze: sklepie nabyłam też osobistą szlifierkę. Będę odnawiała meble w ogrodzie i mam w planie je pobielić ;:218 .
Oj rzeczywiście Ty na urlopie nie umiesz nicnierobić
A ten widoczek pod gruszą to masz piękny ;:224 Te ostatnie róże to rozwinięte edenki?
klarysa pisze: Małe ptaki podbiły serca całego domu.
Nie dziwię się są takie śliczne.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Alu, odpoczywam w ten sposób.
Na usprawiedliwienie dodam, że potrafię się wyłączyć i 3 dni od rana do nocy i w nocy czytać ;:108 . Czyli wg niektórych nic nie robić ;:306
Brawo ;:63 . Już kończą, ale jeszcze trochę kwiecia ostało się. Teraz przyjdzie czekać na sierpniowe/wrześniowe kwiaty róż.

Muzykanci z Bremy ;:333
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Aga72
100p
100p
Posty: 180
Od: 18 lip 2013, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko,dziękuję :D Jesteś bardzo miła,ale nie chcę Ci robić kłopotu.Rzeczywiście przywrotnik widzę w wielu ogrodach na FO,ale w ogrodach znajomych ani w handlu tutaj jeszcze nie widziałam.Cieszyłam jak spotkałam je w sprzedaży w biedronce.Ale nic to,pewnie jeszcze trafię.Patrząc na Twój ogród widzę jak dużo mi jeszcze brakuje.Bo ogród to przecież nie tylko rośliny.Do stworzenia takiego prawdziwie dojrzałego ogrodu potrzeba różnych elementów.Architektury,pasujących do całości nawierzchni,obrzeży....No i dużo czasu,i cierpliwości której mi niestety brakuje :evil: O pieniążkach nie wspomnę.Tym bardziej podziwiam pracę Twoją i pomocników.Pozdrawiam :wit
izetta
50p
50p
Posty: 78
Od: 22 mar 2013, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mosina

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko wspaniały masz ogród ale mnie najbardziej ujęły kurki, czy te małe pipiaki to też karzełki kochina?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”