Podziwiam twoje bujne rabatki i zazdroszczę zdrowego podejścia do urlopowania
Florą malowane 2
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Florą malowane 2
Alu ze Złotego Ogrodu , gratuluję złota
.
Podziwiam twoje bujne rabatki i zazdroszczę zdrowego podejścia do urlopowania
Podziwiam twoje bujne rabatki i zazdroszczę zdrowego podejścia do urlopowania
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
Czy dużo używasz chloru,że masz taką przejrzystą wodę?Ja dziś myłam swój basen.Myślałam ,że dłużej woda postoi bez robaczków a chlor dałam a i tak się wijące robaczki pojawiły
.Zazdroszczę tych waszych kąpieli i Twojego podejścia 
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
izaziem Iza damy radę czekać? Zobacz jak mnie wzięło- chodzę i ciągle fotografuję tylko te róże
DIE WELT

Abraham Darby

slanka-flora Sławku, myślę jak tu Ci tu odpowiedzieć, by nie okazało się że Ciało zanurzone w wodzie traci na rozumie, no ale nic równie błyskotliwego nie przychodzi mi do głowy. Więc tylko stwierdzę: Jak fajnie, że na forum są i mężczyźni.
Co do szałwi muszkatałowej dostałam ją od mojego osobistego dostawcy ciekawych roślinek, czyli mamy (elam). U mamy się wysiały. Podobno jest tylko dwuletnia, rok temu nie kwitła teraz kwitnie, więc pewnie w przyszłym roku muszę szukać siewek. Mam dwie ta mniejsza też zakwitła, a myślałam że jest u mnie krócej, ale one w pierwszym roku mają nie kwitnąć

sweety
Też mam nadzieję, że deszcze nie będą czekać na Ciebie i Ci towarzyszyć. Ja cieszę się z każdej pogody jako urlopowiczka ze słońca, jako ogrodniczka z deszczu.
Lubisz różyczki i floksy więc proszę

Cinco de mayo

klarysa
CO do słodkiego lenistwa, przyznaję się że lubię
, ale to geny Taty, bo znasz moją Mamę, i wiesz ona tak nie potrafi.
Złoty ogród
Ta żółć mało złota, bardziej słoneczna, ale wita już przy wejściu dziurawiec kielichowaty.

Przy wejściu do Królestwa M. żółci się Chinatown,....

...z drugiej strony rośnie przesadzony jesienią Graham Thomas (niby Avalonek).

Ciekawe czy zrobi drugą taką ścianę na ganeczku jaką zbudował Chinatown?

drewutnia Ewa basenik się sprawdza. Jest już u nas 3 lato. To droga impreza, ale dzieciaki zbierały na niego przez 2 sezony urodzinowe. Zamiast zabawek zbierały na basen. Mamy dużą rodzinę, a więc się uzbierało. Ja chciałam koniecznie z obudową by wtopił się w ogród.

Nie używam chloru, tylko trochę droższą metodę tlenową. Ze względu na dzieciak, to łagodniejsze dla skóry. Poza tym basen kupiliśmy wraz z pompą i filtrem piaskowym, tak że z utrzymaniem czystości nie ma problemu.
Ostatnio dzieciaki wymyśliły zabawę w stanie na rękach pod wodą i wyławiane wrzucanych przeze mnie akcesoriów. Aportują jak małe pieski. Mogą tak bez końca.


Dla pozostałych cichych gości różyczka Fashion

DIE WELT

Abraham Darby

slanka-flora Sławku, myślę jak tu Ci tu odpowiedzieć, by nie okazało się że Ciało zanurzone w wodzie traci na rozumie, no ale nic równie błyskotliwego nie przychodzi mi do głowy. Więc tylko stwierdzę: Jak fajnie, że na forum są i mężczyźni.
Co do szałwi muszkatałowej dostałam ją od mojego osobistego dostawcy ciekawych roślinek, czyli mamy (elam). U mamy się wysiały. Podobno jest tylko dwuletnia, rok temu nie kwitła teraz kwitnie, więc pewnie w przyszłym roku muszę szukać siewek. Mam dwie ta mniejsza też zakwitła, a myślałam że jest u mnie krócej, ale one w pierwszym roku mają nie kwitnąć

sweety
Też mam nadzieję, że deszcze nie będą czekać na Ciebie i Ci towarzyszyć. Ja cieszę się z każdej pogody jako urlopowiczka ze słońca, jako ogrodniczka z deszczu.

Cinco de mayo

klarysa
CO do słodkiego lenistwa, przyznaję się że lubię
Złoty ogród

Przy wejściu do Królestwa M. żółci się Chinatown,....

...z drugiej strony rośnie przesadzony jesienią Graham Thomas (niby Avalonek).

Ciekawe czy zrobi drugą taką ścianę na ganeczku jaką zbudował Chinatown?

drewutnia Ewa basenik się sprawdza. Jest już u nas 3 lato. To droga impreza, ale dzieciaki zbierały na niego przez 2 sezony urodzinowe. Zamiast zabawek zbierały na basen. Mamy dużą rodzinę, a więc się uzbierało. Ja chciałam koniecznie z obudową by wtopił się w ogród.

Nie używam chloru, tylko trochę droższą metodę tlenową. Ze względu na dzieciak, to łagodniejsze dla skóry. Poza tym basen kupiliśmy wraz z pompą i filtrem piaskowym, tak że z utrzymaniem czystości nie ma problemu.
Ostatnio dzieciaki wymyśliły zabawę w stanie na rękach pod wodą i wyławiane wrzucanych przeze mnie akcesoriów. Aportują jak małe pieski. Mogą tak bez końca.


Dla pozostałych cichych gości różyczka Fashion

-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Florą malowane 2
Alu tak na zdrowy rozum[chyba o to trudno u ogrodniczek
] to nie jest dobry moment na kupowanie róż a zwłaszcza wysyłkowo. Już za dużo pożytku z nich nie będzie w tym sezonie a pośpiech podobno potrzebny tylko przy łapaniu pcheł
Ale że sama nie mam tendencji do kupowanie przez internner to poszłam za Tobą jak w dym 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Florą malowane 2
Też tak przeglądałam oferty w kilku sklepach internetowych ,to tam widać, że nie mają za wielkiego wyboru.
W pobliskim ogrodniczym też posucha i jak zawsze róża czerwona, żółta, itp
Fajnie Alu
, że mi przypomniałaś , że ogród jest dla nas a nie my dla ogrodu.
Mimo moich starań i tak nie udaje mi się utrzymać swojego w takim porządku , jak u Ciebie.
Może trochę odpuszczę i też będzie taki wypucowany.

W pobliskim ogrodniczym też posucha i jak zawsze róża czerwona, żółta, itp
Fajnie Alu
Mimo moich starań i tak nie udaje mi się utrzymać swojego w takim porządku , jak u Ciebie.
Może trochę odpuszczę i też będzie taki wypucowany.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Florą malowane 2
Alu Twoje dzieciaczki mają raj z tym basenem.... zresztą jak widzę nie tylko dzieciaczki
.... i bardzo dobrze. Świetnie spędzacie czas, masz racje ogród, to przede wszystkim relaks i odpoczynek, ukochany azyl, w który musimy spędzać czas najpiękniej jak tylko się da
Widoki ogrodowe piękne, jak zawsze. Wspaniale wygląda żółta wstęga kwitnącego rozchodnika
Widoki ogrodowe piękne, jak zawsze. Wspaniale wygląda żółta wstęga kwitnącego rozchodnika
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Florą malowane 2
Ale, ja tez cieszę się z deszczu, ale nie w takim nadmiarze jak w ostatnim okresie
Po wczorajszym suchym dniu, kiedy udało mi się co nieco posprzątać, dziś w nocy lało i leje do teraz. Leje, nie pada.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Florą malowane 2
Alicjo aż mi przyszła chęć to taki wypoczynek w moim ogrodzie
Może rzucę te łopatki i inne akcesoria i po prostu się poopalam...no tak ale słońca nie ma
Moje róże pierwsze kwitnienie kończą ale szykują się do kolejnego, floksy też rozpoczynają, ale najbardziej mnie martwi że chryzantemy mają pąki i to już kolorowe
Kocica podobna do naszego Maćka tylko skarpetki mają różne, czy też tak domaga się pieszczot?
Re: Florą malowane 2
Alu piękny ten twój ogród i pięknie poprowadzony wątek. Wspaniali goście odwiedzają Twoje strony, z przyjemnością czytam ich komentarze i cieszę się, że również Oni zachwycają się roślinami z ogrodu i Twoją umiejętnością Tworzenia z nich przepięknych obrazów.
Pozdrawiam Ela
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
Zrobiłam obchód po ogrodzie i niestety z bliska widać, że urlopowiczka musi wziąć przerwę, a do roboty musi wziąć się ogrodniczka. Jutro odprawiam dzieciarnie na kolonie i trzeba będzie się sprężyć i w ogrodzie i w domu by zdążyć przed kolejnymi zapowiadanymi upałami, dobrymi tylko dla urlopowiczki.
elam Mamuś. W ogródku zakwitły moje pierwsze wysokie liliowce.


...oraz niższe, ale piękne podwójne. Oczywiście wszystkie liliowce u mnie od Ciebie
.



Zaczynają te które dałaś mi rok temu. One pozostają w fazie pąka? Nie rozwięły się do końca.

Iza Rzeczywiście trudno o rozsądek gdy w koło takie widoki. Róża Astrid grafin von handenberg, która nawet Lisicy podbiła serce.


Ignis05 Krysiu możesz odpuścić. Twój ogród tak piękny, że na pewno nic mu nie zaszkodzi jak trochę pourlopujesz, szczególnie w upały. I ty odradzasz mi kupno róż? A wiesz jak to jest: "jak ja się napatrzę (tu na forum), tak dobrze, i w nocy się przyśni, to (jej)-ich tak nienawidzę, że strach. Na tą napatrzyłam się w Twoim ogródku i już nawidzę jej u mnie za te jej falbaneczkami na płatkach.

Agness Masz rację, stworzyłam sobie takie miejsce, że nie muszę nigdzie już wyjeżdżać, bo tu czuję się najlepiej. Jak jest upał - mam tu basen i leżaczek, po co jechać gdzieś daleko by mieć to samo. Dla Ciebie lilie: Fata morgana, Coctali Twins i Menton.


Maska Już rzucaj te grabki, bo upały i do Ciebie idą. WYpoczynek Ci się słusznie należy, bo jak czytam ostatnio nie miałaś lekko. Kocica jest pół dzika, w razie czego sama się wyżywi. Wybrała nas jak się tu wprowadziliśmy i nie dała się odpędzić mimo niechęci M.-ornitologa z zamiłowania. Pieszczot domaga się przede wszystkim od mojej pierworodnej córci. Dla Ciebie róża Ena HArkness

Sweety I nas w końcu ładnie podlało, ale był to drobny deszcz, nawet nie grał na szybie w oknie dachowym. Taki deszczyk dla roślin najlepszy. Trochę ogólnego kolorowego misz-masz bo lubisz.


A wszystkich pozostałych miłych gości przy wejściu wita modrzew (pies z dredami jak mawiała Aguniada) stojacy na dywaniku z dziurawca.

elam Mamuś. W ogródku zakwitły moje pierwsze wysokie liliowce.


...oraz niższe, ale piękne podwójne. Oczywiście wszystkie liliowce u mnie od Ciebie



Zaczynają te które dałaś mi rok temu. One pozostają w fazie pąka? Nie rozwięły się do końca.

Iza Rzeczywiście trudno o rozsądek gdy w koło takie widoki. Róża Astrid grafin von handenberg, która nawet Lisicy podbiła serce.


Ignis05 Krysiu możesz odpuścić. Twój ogród tak piękny, że na pewno nic mu nie zaszkodzi jak trochę pourlopujesz, szczególnie w upały. I ty odradzasz mi kupno róż? A wiesz jak to jest: "jak ja się napatrzę (tu na forum), tak dobrze, i w nocy się przyśni, to (jej)-ich tak nienawidzę, że strach. Na tą napatrzyłam się w Twoim ogródku i już nawidzę jej u mnie za te jej falbaneczkami na płatkach.

Agness Masz rację, stworzyłam sobie takie miejsce, że nie muszę nigdzie już wyjeżdżać, bo tu czuję się najlepiej. Jak jest upał - mam tu basen i leżaczek, po co jechać gdzieś daleko by mieć to samo. Dla Ciebie lilie: Fata morgana, Coctali Twins i Menton.


Maska Już rzucaj te grabki, bo upały i do Ciebie idą. WYpoczynek Ci się słusznie należy, bo jak czytam ostatnio nie miałaś lekko. Kocica jest pół dzika, w razie czego sama się wyżywi. Wybrała nas jak się tu wprowadziliśmy i nie dała się odpędzić mimo niechęci M.-ornitologa z zamiłowania. Pieszczot domaga się przede wszystkim od mojej pierworodnej córci. Dla Ciebie róża Ena HArkness

Sweety I nas w końcu ładnie podlało, ale był to drobny deszcz, nawet nie grał na szybie w oknie dachowym. Taki deszczyk dla roślin najlepszy. Trochę ogólnego kolorowego misz-masz bo lubisz.


A wszystkich pozostałych miłych gości przy wejściu wita modrzew (pies z dredami jak mawiała Aguniada) stojacy na dywaniku z dziurawca.

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Florą malowane 2
Alu
Zawsze zachwycam się i podziwiam Twój kolorowy,różnorodny ogród
Róze piękne.Na Róża Astrid grafin von handenberg
zachorowałm niedawno,już jest na mojej liście do zakupu na jesieni
szałwi muszkatałowej zazdroszę choruję na nią, ale nie mam jej
Lilie wszystkie podobają mi się i wszystkie kocham
Zawsze zachwycam się i podziwiam Twój kolorowy,różnorodny ogród
Róze piękne.Na Róża Astrid grafin von handenberg
szałwi muszkatałowej zazdroszę choruję na nią, ale nie mam jej
Lilie wszystkie podobają mi się i wszystkie kocham
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Florą malowane 2
Alu, lilie, liliowce, pysznogłówki wszystko przepięknie Ci kwitnie, ale ten basen, to normalnie marzenie, niestety u mnie taki wielkolud
nie ma szans, bo się po prostu nie zmieści, a szkoda, swoją drogą jakie on ma wymiary?
Re: Florą malowane 2
Alu,ja właściwie trafiłam do twojego wątku przypadkiem.A skończyło się tym,że cały wieczór przesiedziałam przed monitorem z szeroko rozdziawioną gębą
Oczywiście przewertowałam poprzedni wątek.No i noc mnie zastała....Dzisiaj wracam,żeby zostawić ślad.Ogród jest tak pięknie skomponowany,tak różnorodny i barwny że brakuje mi słów.I co najważniejsze to jest ogród nie tylko do podziwiania.Można spacerować,pograć w piłkę,zanurkować w basenie.Ten ogród aż tętni życiem.No zakochałam się
I tak sobie myślę....jaką fajną babką musi być dziewczyna,która ten ogród stworzyła
Cieszę się,że tutaj trafiłam.
Pozdrawiam 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Florą malowane 2
Aniu,piękny jest Twój ogród,tyle razy go odlądałam na zdjęciach,a ciągle się zachwycam
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane 2
Wczorajszy dzień był pełen napięcia. Dzieciaki jechały przez cały dzień autokarem w góry na kolonie, co zawsze jest stresujące.
Na dodatek w naszej miejscowości, przez którą przejeżdża latem wielu turystów, zdarzył się wypadek. Niestety dla jednej osoby śmiertelny.
Lądował helikopter pogotowia. Taka tragedia za oknem.
Niestety wielu turystów jeździ zbyt szybko i brawurowo. W okresie wakacyjnym nieraz muszę dać ostro po hamulcach bo z przeciwka ktoś wyprzedza.

Napięcie rozładowywałam sprzątając moją "stajnię Augiasza", co przy braku młodszych nawet nie było "syzyfową pracą".
Nie tylko z mojego gniazdka wyjechały pisklęta. Makolągwy, sikorki i kopciuszki szwędają się ze swoimi małymi krzyczącymi podlotkami. Nawet jeszcze nie umieją uciekać. Tu młody kopciuszek:

Anabuko1 Aniu. Kwiat szałwii muszkatołowej zobaczyłam w tym roku pierwszy raz i też mi się spodobał. Podobno to roślina 2 letnia to w przyszłym roku przyjdzie mi się rozglądać za siewkami. Dla Ciebie kolejne ujęcie Astrid grafin von handenberg

Ilona Nasz basen ma wymiary 478 x 124 cm. W Twoim pięknie zagospodarowanym ogródku ciężko byłoby go upchnąć. Ten co macie też wnuczkom dobrze służy.
Nasz planowaliśmy kupić, gdy niecały ogród był zagospodarowany więc przygotowaliśmy taki krąg, wyłożyliśmy agrotkaniną, i przysypaliśmy piaskiem. Zimą jest to część karmnikowa, wiosną i jesienią ogniskowa, a latem basenowa.

Aga72 Bardzo mi miło Ciebie gościć w moim ogródku.
Nasz zachwyt nad przyroda jest pełniejszy, jeśli możemy się nim podzielić i wspólnie go przeżywać. To prawda nasz ogród to kompromis miedzy placem zabaw, a kwiatowym ogródkiem. Pełni też funkcje parawanu i trochę nas karmi. Dziękuję za miłe słowa

Dorcia7
Dla Ciebie i pozostałych gości zaczątki mojej podokiennej różanki.


Na dodatek w naszej miejscowości, przez którą przejeżdża latem wielu turystów, zdarzył się wypadek. Niestety dla jednej osoby śmiertelny.

Napięcie rozładowywałam sprzątając moją "stajnię Augiasza", co przy braku młodszych nawet nie było "syzyfową pracą".
Nie tylko z mojego gniazdka wyjechały pisklęta. Makolągwy, sikorki i kopciuszki szwędają się ze swoimi małymi krzyczącymi podlotkami. Nawet jeszcze nie umieją uciekać. Tu młody kopciuszek:

Anabuko1 Aniu. Kwiat szałwii muszkatołowej zobaczyłam w tym roku pierwszy raz i też mi się spodobał. Podobno to roślina 2 letnia to w przyszłym roku przyjdzie mi się rozglądać za siewkami. Dla Ciebie kolejne ujęcie Astrid grafin von handenberg

Ilona Nasz basen ma wymiary 478 x 124 cm. W Twoim pięknie zagospodarowanym ogródku ciężko byłoby go upchnąć. Ten co macie też wnuczkom dobrze służy.
Nasz planowaliśmy kupić, gdy niecały ogród był zagospodarowany więc przygotowaliśmy taki krąg, wyłożyliśmy agrotkaniną, i przysypaliśmy piaskiem. Zimą jest to część karmnikowa, wiosną i jesienią ogniskowa, a latem basenowa.

Aga72 Bardzo mi miło Ciebie gościć w moim ogródku.

Dorcia7




