Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem odkładanie na siłę momentu opryskania dziadostwa chemią i walkę do ostatka przy pomocy "środków ekologicznych " , które jak to już niejednokrotnie opisywano , nie działają. Może lepiej postąpić odwrotnie. Chemia jak najwcześniej a potem jakieś "kosmetyki" odstraszające i zapobiegawcze.To chyba logiczne, czy się mylę?
Zioła - czy stosować opryski przeciw szkodnikom i patogenom?
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Zioła - Opryski w uprawie ziół!!!
Daj też też i innym szansę na wyrzucenie w błoto 2 dych
. Niech sami zastosują i ocenią skuteczność. U mnie wszelakie robactwo stopuje po afiku czy agricolle i to nie po zlaniu a tylko po opryskaniu spodniej strony liści.
Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem odkładanie na siłę momentu opryskania dziadostwa chemią i walkę do ostatka przy pomocy "środków ekologicznych " , które jak to już niejednokrotnie opisywano , nie działają. Może lepiej postąpić odwrotnie. Chemia jak najwcześniej a potem jakieś "kosmetyki" odstraszające i zapobiegawcze.To chyba logiczne, czy się mylę?
Prawdę mówiąc, nie do końca rozumiem odkładanie na siłę momentu opryskania dziadostwa chemią i walkę do ostatka przy pomocy "środków ekologicznych " , które jak to już niejednokrotnie opisywano , nie działają. Może lepiej postąpić odwrotnie. Chemia jak najwcześniej a potem jakieś "kosmetyki" odstraszające i zapobiegawcze.To chyba logiczne, czy się mylę?
-
czlowiek87
- 50p

- Posty: 50
- Od: 25 sty 2017, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zioła - Opryski w uprawie ziół!!!
Ja myślę, że się mylisz, tak jak z resztą my wszyscy. W końcu nie znamy przekrojowo, rodzajów, mieszanek, dawek i proporcji poszczególnych ziół w ich róznych postaciach by móc skutecznie reagować. Wszystko siedzi w roślinach. Szkoda, że nie mamy znamy odpowiednich miar. Które same z resztą ulegają ciągłym przemianom.
Od strony pragmatycznej jednak pewnie się nie mylisz 

