Ogród Biedronki 641 cz.2

[nifredil]

Alu, ostatnio miałam małe zamieszanie komuniowe i zdrowotne i jakoś zagubiłam twój nowy wątek. uprzejmie zgłaszam,że nadrobiłam i melduję się żeby nie zgubić .

[magry]

Obok pierwszej rutewki co rośnie ? Ma bardzo ładne klonowe liście.

[anym]

Aluniu witaj
Czy u ciebie ciągle pada? Jak roślinki się czują po tych opadach?
U mnie ostrogowce też niebawem zakwitną Rutewkę zasiałam ale klapa na całej linii nie wzeszło kompletnie nic. Liliowce masz piękne

[Biedronka641]

Witam. Pogoda okropna od kilku dni pada,. Wczoraj wiało tak ,że na moście przewróciło lampę, ale nikomu nic się nie stało. Dziś w nocy burza. Rośliny położone. Dziś padało z przerwami. Plewiłam warzywnik,ale to nie robota. Chodziłam po ścieżkach, a buty poobierane błotem Teraz już pada ponownie. Jeździ straż na sygnale. Oby się nie powtórzyło to z roku 2010.

Patrycjo to jest liliowiec majowy. Miło,że wpadłaś. Byłam chwilę na twojej działce i widziałam Twoje działania.

Sabinko nic nie szkodzi. Grunt,że już mnie znalazłaś. Nie tylko forum nam jest potrzebne do życia. Przecież mamy też inne sprawy na głowie.

Janku za rutewką rośnie jakaś pluskwica. A po prawej stronie rutewki to hortensja.

Aniu u mnie też pada. Dziś z przerwami i postanowiłam przeplewić warzywa ,ale to nie był dobry pomysł. Teraz przyszłam do domu i już pada znowu. Szkoda , bo miałam wolny dzień i był do kitu. Jak pójdę do pracy to będzie ładny dzień.
Roślinki leżą na ziemi przechylone po burzy. Rutewką się nie przejmuj . Mam sadzonki.


URL=https://imageshack.com/i/n7cjmerj][/URL]


URL=https://imageshack.com/i/nd0nguj][/URL]

[alicjad31]

Alu nie szkodzi ,ze nie zostawiłaś śladu ja też często nie zostawiam .
Ale na temat twojego ogrodu napiszę tak.....Ojej ojej jak pięknie ....

[koziorozec]

Witaj Alu,wiele kwiatów zagościło u mnie od Ciebie ,i mają się dobrze,hosty masz już duże chociaż i u mnie nadrabiają ,białą kupiłam w tamtym roku i jej nie ma ,zauważyłam ,że myszy zasmakowały w hostach i niestety jedzą te karpy korzeniowe ,może się bestie potopiły w tych norach razem z kretami ,chociaż mysza spokojnie może być na powierzchni,jak ja ich nie lubię ,tyle mi robią szkód jedni i drudzy ,a kot czeka na surową wątróbkę ze sklepu i mleczko ,i czasem złowi ptaszka,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

[Biedronka641]

Witam wieczorową porą. Wróciłam z pracy i jakże musiałam włączyć komputer.
No cóż dziś lało i to porządnie. Była też burza i jeszcze był grad.
Wczoraj wylała rzeka w której pobliżu mieszkam, ale już mi nie weszła na podwórko tak , jak to miało miejsce w 2010 roku dzięki nowym zrobionym wałom. Teraz padało tylko trzy dni,a rozlewisko jest dwa metry od wału, a co będzie , kiedy będzie padać tydzień. Znów przeżyję to co miało miejsce 4 lata temu,że moje kwiaty i warzywnik pływał w wodzie. To nie da się opisać, ale przeżyć też się nie da, bo serce boli, kiedy widzi się to na własne oczy.

Alu jest mi miło,że mój nie uporządkowany ogród Ci się podoba. Co roku coś zmieniam,ale nie jestem w stanie wszystko zmienić, bo czasami popełniam błędy z posadzeniem roślin to nie w tym miejscu i nie ma efektu.

Martuniu to super,że moje rośliny goszczą w Twoim cudnym ogrodzie, Twoje rośliny, a już moje podlewane padającym deszczem też rosną i mają się dobrze. I na tym polega wymiana. Widzę ,że masz problem z hostami. Maję hosty nn są do podziału i przy najbliższym spotkaniu chętnie się nimi Z Tobą podzielę.
Skoro Twój kot nie łapie mysz może go przegłodź i nie kupuj mu smakołyków. Niech coś sam upoluję np. myszkę.
Na mini skalniaku zakwitł mi rumian marshala



Pierwszy z powojników zakwitł mi takim kwiatem.

Jutro zobaczę co mi zakwitło więcej . Dobranoc i miłego weekendu życzę.

[e-genia]

Alu piękne masz te rutewki , martwi mnie jak one się bardzo rozrosną.

[Biedronka641]

Gieniu nie martw się na zapas. Tak znowu szybko nie przyrastają rutewki. Zawsze możesz się jej pozbyć, ale skoro je lubisz to ta jest dla Ciebie. jeszcze coś sobie upatrz, bo jestem Twoją dłużniczką.

Nie jest to biel,nie jest to żółta. ale jest taka.


Na tarasie uprawiana ismena w doniczkach kwitnie mi tak.


W ogrodzie zakwitł mi zawilec Polish Star nadal jednym kwiatuszkiem.


Zmiana tonacji. to firletka smółka

URL=https://imageshack.com/i/n885fwj][/URL]
Kukułki


Kwietnie mi irys trawolistny.

A tak w ogóle to do kitu. Przez deszcze rośliny poszły kaput. W warzywniku nie jest lepiej, bo ziemia zbita. Po wierzchu zrobiła się skorupa. Dziś siekałam je. Jeszcze posiałam ogórki. Mam do wysadzenie jeszcze pomidory i paprykę. Trzeba im przygotować ziemię pod wsadzenie.

[stefanek]

Witam
Takiej różnorodności rośli mało gzie można spotkać, mi się wydaje, że nawet w ogrodach botanicznych rzadko spotkać.
Podziwiam Ciebie za ten wysiłek jaki musisz włożyć, żeby to wszystko w takim stanie utrzymać.

Pozdrawiam

[anym]

Alu u Ciebie ziemia zbita od deszczu a u mnie suchutko na rabatach mało wiele ale pod krzewami popiół. Moja firletka jeszcze w pąkach, bardzo mi się podoba i spróbuje zebrać nasiona by mieć więcej tych różowych kwiatuszków. Za rutewkę
Hosty masz dorodne

[magry]

To moja rutewka niby biała jest taka sama.Niebieski lekko pojawia się.

[ilona2715]

Alu, ile kolorków normalnie szok, widzę, że wiele roślin zakwita u Ciebie o wiele szybciej niż u mnie, ale jeszcze troszkę i ja będę cieszyła oczy kwitnącym ostrogowcem i liliowcami, a propos wydaje mi się, że ten żółty który już zakwitł u Ciebie to Stella de Oro, dyptam śliczny, ale najbardziej urzekły mnie rutewki, nie rozumiem dlaczego ich jeszcze nie mam . Zawilec Polish Star robi ogromnie wrażenie, ciekawa jestem czy rozrośnie się z czasem tak jaki inne i ta biała hosta też śliczniutka, zawsze byłam ciekawa czy rzeczywiście jest biała, robiłam do niej trzy "podchody" i za każdym razem dostałam coś innego , więc w końcu odpuściłam.

[Biedronka641]

Stefanku to co napisałeś jest miłe i budujące. Bardzo Ci dziękuję za tę opinię. Nie mniej nie jest to ogród botaniczny, tylko zwykły , przydomowy, w którym rośnie dużo roślin , ale w w dużym jeszcze nieładzie. Taki sobie busz ogrodowy.
W jego utrzymaniu pomaga mi to,że pracuję na zmiany jest przy domu i zawsze mogę z niego zejść i doglądnąć np gotujący się obiad.

Aniu u mnie padało kilka dni i to dość obficie. Teraz zrobiło się upalnie. Wierzch pokrył się skorupą. Siekając ziemię pod pomidory i paprykę to była męka, ale w taką ziemię posadziłam je w końcu, bo to już był najwyższy czas. Głębiej jest nadal dość mokro. Może wkrótce i u Ciebie popada. Tego Ci z całego serca życzę.

Janku ja jeszcze nie spotkałam czysto białej rutewki. Myślę,że one jakim kolorkiem zakwitną zależy od miejsca w którym rosną. Jestem ciekawa czy zakupiona w tym roku rutewka żółta ''Tukker Princes'' będzie faktycznie żółta.

Ilonko u mnie po dniach chłodniejszych i mokrych zrobiło się upalnie. Ten żółty liliowiec , który już zakwitł to nie Stella de Oro, bo jego też mam,ale w innym miejscu i jeszcze mi nie kwitnie . Zawilca Polish Star mam trzy lata, ale jeszcze mi bujnie nie przyrósł. Dziś mu się przyjrzałam i ma drugi kwiat. Hosta Biały Ojciec tylko o tej porze jest atrakcyjna. Potem zielenieje i nie jest już taka ładna.

Teraz zaczynają kwitnąć bodziszki.




Mam ich parę, ale nie wszystkie mogę nazwać po imieniu. Jakoś pogubiłam się w ich odmianach.

Mam już na dziś dosyć i idę Jutro zajrzę do waszych ogrodów. Dobranoc.

[koziorozec]

Witaj Alu ,śliczne te ostrogowce,u Ciebie cieplej ,bo niektóre rośliny u mnie jeszcze nie kwitną ,ja mam trochę funkii,ale niektóre tak jakby karlały ,ja ich oglądam a one się ruszają ,i wyjęłam ich bez problemu i korzenie zjedzone ,więc przesadziłam w inne miejsce,myślę ,że dadzą radę,może w innym miejscu nie będzie mysz,a mój kotek dzisiaj złapał taką grubaśna myszę ,bardzo się cieszył i ja też,pozdrawiam