

Miałam pytać o ten Parasol i Dżambolai ale już Iwonka pyta więc ja tylko podczytuję , ja zapytam o altankę - ale to chyba wyższa szkoła

Ile trzeba takich witek , jakich długich i czy mogą być witki z wikliny rosnącej nad rzeka ??? nazwy nie znam

Oj tam, oj, tammamafrania pisze:To co pokazałeś to prawdziwe dzieła sztuki.Jajbardziej podoba mi się ta altana
.Cudo
Chodziło mi o wiklinę do altany. Tam potrzebne są bardzo długie pręty a najlepsze proste. Na koszyki wierzby z nad rzeki są bardzo dobre. Skoro z takiej robisz to potrafisz wybrać odpowiednie a to znaczy, że jesteś Debeściaraiwona0042 pisze:No dobra, nie walczę, ale piszesz, że wiklina z nad rzeki nie koniecznie dobra, ale dla uparciucha wszystko dobre jest, ja koszyki z takiej wikliny plotę, a to, to już wariactwo przecież
Obiecałem sobie, ze ławeczkę zrobię, jak pójdę na emeryturę. Jak będą przedłużać wiek emerytalny, to sobie nie posiedzęiwona0042 pisze:A będziesz próbował z ławeczką?, a w ogóle to jak cokolwiek zechcesz tworzyć, to opisuj, bo dla mnie to Ty już jesteś mistrzem
Ekspresem przeleciałem Twój wątek. Powiem, krótko: Iwona - jesteś Wielkaiwona0042 pisze:Zdradź nam jeszcze swoje imię, bo tak jakoś mi, a koszyki zrobiłam na razie 3, gorszy, mniej gorszy i trochę lepszy, zapraszam do mojego wątku
Tu mi wklejać nie wypada, a dziewczyny widziały te dzieła, bo to one mnie do Ciebie skierowały, znając mojego nowego bzika