Doniczkowe raflezji cz.2
-
agnieszkar1978
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Piękne fuksje. Uwielbiam ich kwiaty.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Kurczę, też mam z tego samego źródła pięknie się rozrosły, co z tego, jak jednego kwiatuszka nawet nie ma.
Wystawa zachodnia, więdną czasami pod wpływem słońca, a kwiatków ani widu.
Wystawa zachodnia, więdną czasami pod wpływem słońca, a kwiatków ani widu.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
No to nie wiem Lucynko, może masz takie oporne odmiany. Ja zamówiłam 12 sztuk i zakwitły tylko cztery. No właśnie. Zgubiłam gdzieś czwartą kwitnącą fuksję, bo w tej plątaninie pędów trudno odróżnić odmiany.
Kwitnie jeszcze Kenzo_271



Kwitnie jeszcze Kenzo_271



Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
No co za duże niedopatrzenie z Twojej strony żeby takie cudeńko pominąć 
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Piękne kwitnienia
Dobrze, że coś przy takiej pogodzie mamy
Ja bałam się, że wszystko zgnije....
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Dziękuję za komplementy.
A teraz nowości hojowe, które przybyły w tym tygodniu do mnie od forumowych koleżanek.
od Moniki

od Eli

od Marzenki

od Magdy

Dziewczyny dziękuję! Fajne są.
A teraz nowości hojowe, które przybyły w tym tygodniu do mnie od forumowych koleżanek.
od Moniki

od Eli

od Marzenki

od Magdy

Dziewczyny dziękuję! Fajne są.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
O ja
teraz to masz już pokaźną kolekcję hojek
Nowości bardzo ładne, i jakie mają cudne wzorki na listkach
Napiszesz jakie to odmiany do ciebie dojechały?
Nowości bardzo ładne, i jakie mają cudne wzorki na listkach
Napiszesz jakie to odmiany do ciebie dojechały?
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Cudowne fuksje, a kolekcja hojak niech pięknie rośnie 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Fuksje piękne
bardzo lubię te kwiatowe spódniczki
Widzę że kolekcja hojek znacznie się powiększyła
i to o same fajne okazy 
Widzę że kolekcja hojek znacznie się powiększyła
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Czyżby nawrót hojozy?
W każdym razie jak widzę są to gatunki piękne i ciekawe. Już ładne a przecież dopiero wszystko przed nimi.
Gratuluję.
W każdym razie jak widzę są to gatunki piękne i ciekawe. Już ładne a przecież dopiero wszystko przed nimi.
Gratuluję.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- ellcia
- 500p

- Posty: 533
- Od: 12 lis 2012, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Te hoje z końca wcześniejszego wątku i te teraz
Zazdroszę Ci możliwości zakupów poza granicami Polski, u nas dalej kiepsko, a o nazwach fachowych roślinek to można tylko pomarzyć...nabytki przecudne...

Zazdroszę Ci możliwości zakupów poza granicami Polski, u nas dalej kiepsko, a o nazwach fachowych roślinek to można tylko pomarzyć...nabytki przecudne...
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
No bo moja fascynacja hojami raz wygasa a potem znowu odżywa. Teraz została samoistnie wskrzeszona, potem osłabnie i tak w kółko.
Ellcia!
Teraz na szczęści że każdy z nas mający internet może kupować za granicą. Jak nie bezpośrednio, to w sklepach internetowych.
A teraz kilka tarasowych kwitnień. Nawóz do pomidorów zaczyna działać!
Hibiskus kundelek

Trzy różne lantany posadzone do jednej donicy




Passiflora zwisająca z balkonu


Klonik


Aptenia

Pierwszy kwitnący oleander



Sundaville żółta


I na koniec, po raz pierwszy kwitnąca Tibouchina



Ellcia!
Teraz na szczęści że każdy z nas mający internet może kupować za granicą. Jak nie bezpośrednio, to w sklepach internetowych.
A teraz kilka tarasowych kwitnień. Nawóz do pomidorów zaczyna działać!
Hibiskus kundelek
Trzy różne lantany posadzone do jednej donicy
Passiflora zwisająca z balkonu
Klonik
Aptenia
Pierwszy kwitnący oleander
Sundaville żółta
I na koniec, po raz pierwszy kwitnąca Tibouchina
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- ellcia
- 500p

- Posty: 533
- Od: 12 lis 2012, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Doniczkowe raflezji cz.2
Cudeńka, cudeńka
Ja do tej pory, choć mam Internet nie kupiłam ani jednego kwiatka z innego kraju, jak Polska, jakoś nie umiem sie zebrać i zaryzykować, chociaż kto wie, jak nie znajdę u nas tych moich "chciejstw", to pewno w akcie desperacji w końcu kupię i w innym kraju...

Ja do tej pory, choć mam Internet nie kupiłam ani jednego kwiatka z innego kraju, jak Polska, jakoś nie umiem sie zebrać i zaryzykować, chociaż kto wie, jak nie znajdę u nas tych moich "chciejstw", to pewno w akcie desperacji w końcu kupię i w innym kraju...

