
Przesadzanie dużych drzew wiąże się z ryzykiem uschnięcia, ale gdy starannie określi się kierunki (wschód- zachód)w jakich dana roślina rosła i zastanie zachowana ta sama proporcja przesadzanego drzewa to szansa udanego eksperymentu + woda daje zadowalające wyniki.
W mojej miejscowości przesadzano dwa kilko metrowe świerki srebrne pod Kościołem Parafialnym które ktoś bezmyślnie ukradł i operacja się powiodła.