
Storczyki Kamy :D
Re: Storczyki Kamy :D
kamikami26 posłuchaj actus dobrze Ci radzi. Jeśli chcesz, możesz zajrzeć do mnie - mam 4 reanimki, w tym 3 które były w takim samym stanie jak Twój. Siedzą w keramzycie tak mniej więcej od lutego i wreszcie się ruszyły. Także uszy do góry 

- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki Kamy :D
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki Kamy :D
Kama ale musisz go troche bardziej zakopac w tym keramzycie kochana
-- 20 maja 2013, o 19:48 --
I jakis glebszy pojemnik poszukaj ,nie wiem jakis szeroki sloik albo szklana miske ,chodzi o to zeby woda byla na dnie i zeby keramzyt podciagal wilgoc do gory i prowokowxal roslinke do tworzenia nowych korzonkow ,a w tym pudelku nic z tego nie bedzie
-- 20 maja 2013, o 19:48 --
I jakis glebszy pojemnik poszukaj ,nie wiem jakis szeroki sloik albo szklana miske ,chodzi o to zeby woda byla na dnie i zeby keramzyt podciagal wilgoc do gory i prowokowxal roslinke do tworzenia nowych korzonkow ,a w tym pudelku nic z tego nie bedzie
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki Kamy :D
Jeszcze bardziej
Ale to płytki pojemnik jest bo nie mogłam znaleźć nic innego a teściowa nie poświęciłaby swoich kryształów




Ale to płytki pojemnik jest bo nie mogłam znaleźć nic innego a teściowa nie poświęciłaby swoich kryształów


Re: Storczyki Kamy :D
Nigdy nie próbowałam reanimacji w keramzycie z zastosowaniem tak płytkiego naczynia. Obawiam się, że keramzyt będzie przez to ciągle wilgotny i może pleśnieć trzon storczyka. Moje przypuszczenie, nie doświadczenie. Może ktoś ma w tym temacie doświadczenie, chętnie też bym skorzystała. Wiedzy nigdy za wiele.
Z doświadczenia natomiast: przy wysokim naczyniu i niewielkiej ilości wody na dnie, keramzyt na wierzchu przesycha, woda tymczasem z dna paruje... wierzch keramzytu można co pewien czas zrosić. Kiedy pojawią się korzonki, co pewien czas dolewać wody do pełna, niech się korzonki pomoczą, a potem zlać i pozostawić znów niewielką ilość. Powodzenia, trzymam kciuki
Z doświadczenia natomiast: przy wysokim naczyniu i niewielkiej ilości wody na dnie, keramzyt na wierzchu przesycha, woda tymczasem z dna paruje... wierzch keramzytu można co pewien czas zrosić. Kiedy pojawią się korzonki, co pewien czas dolewać wody do pełna, niech się korzonki pomoczą, a potem zlać i pozostawić znów niewielką ilość. Powodzenia, trzymam kciuki
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: Storczyki Kamy :D
No wlasnie.Janeczka jest tego samego zdania wiec wyciagaj Kama krysztalowa miske i dawaj
Re: Storczyki Kamy :D
Inaczej to nie ma sensu i nic z tego nie bedzie ,poza tym zakop wszystkie te kikuty od korzeni ,bo widze ze cos tam sie w nich jeszcze tli to moze z nich cos sobie twoj storczyk pociagnie
Re: Storczyki Kamy :D
Jeśli chcesz wstawię Ci fotkę z mojej reanimacji, udanej zresztą, już storczyk kwitnie. Potrzebował na to prawie roku, a mój był w nieco lepszym stanie kiedy zafundowałam mu reanimację.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki Kamy :D
Obiecałam sobie że będe walczyć o tego kwiatucha bo ma śliczne kwiaty to choćbym miała przekopać cały strych w poszukiwaniu tych kryształów to zrobie to za wszelką cenę



Re: Storczyki Kamy :D
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczyki Kamy :D
Podzielam zdanie dziewczyn, pojemnik jest za płytki, keramzyt będzie cały czas mokry.. Aczkolwiek nie wiem czy zgadzam się z przysypywaniem korzeni.. Korzenie w keramzycie zazwyczaj gniją, katkaaa ostatnio w swoim wątku miała takie same spostrzeżenia, wiec jeśli już to tylko wtedy gdy jesteśmy pewni, że woda do nich nie podciągnie.
Tak w ogóle to powiedz mi co Cię nakłoniło do zastosowania mikoryzy? Czy czytałaś wcześniej coś na ten temat? Wiesz, ze mikoryzę można zastosować tylko raz w życiu storczyka i że na 99% kupiony w markecie storczyk już ja dostał od producenta?
Tak w ogóle to powiedz mi co Cię nakłoniło do zastosowania mikoryzy? Czy czytałaś wcześniej coś na ten temat? Wiesz, ze mikoryzę można zastosować tylko raz w życiu storczyka i że na 99% kupiony w markecie storczyk już ja dostał od producenta?
Re: Storczyki Kamy :D
Dufin a ja zakopuje storczyki ktore nie maja w ogole korzeni ,tak zrobilam z dwoma bo czytalam ze jak storczyk ma tylko powiretrzne lub sladowe powietrzne to nimi podciaga i sie zywi i nie będę moich wykopywac zeby wam pokazac jakie piekne korzonki im rosna,musicie mi na slowo uwierzyc 

Re: Storczyki Kamy :D
Dodam jeszcze: nie sugeruj się ilością wody w wazoniku, fotka zrobiona, kiedy phal. miał już jakieś tam korzonki i właśnie się moczył.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Storczyki Kamy :D
Nakłonił mnie pewien artykuł na necie bo przeglądałam info na ten tematDufin pisze:Podzielam zdanie dziewczyn, pojemnik jest za płytki, keramzyt będzie cały czas mokry.. Aczkolwiek nie wiem czy zgadzam się z przysypywaniem korzeni.. Korzenie w keramzycie zazwyczaj gniją, katkaaa ostatnio w swoim wątku miała takie same spostrzeżenia, wiec jeśli już to tylko wtedy gdy jesteśmy pewni, że woda do nich nie podciągnie.
Tak w ogóle to powiedz mi co Cię nakłoniło do zastosowania mikoryzy? Czy czytałaś wcześniej coś na ten temat? Wiesz, ze mikoryzę można zastosować tylko raz w życiu storczyka i że na 99% kupiony w markecie storczyk już ja dostał od producenta?

To teraz to już nie wiem sama co z tymi korzonkami (a raczej z ich resztek


