Ogródek-moje początki
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek-moje początki
dziękuję za czółko
ja storczyki mam od niedawna imieniny, urodziny, rocznice i tak się ich dorobiłam
są łatwe w uprawie.
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek-moje początki
Jakoś sie ich boję... Kiedyś sąsiadka zostawiła mi swojego storczyka pod opiekę - jechała na 2 tyg. na wakacje. Robiłam ściśle jak mi kazała, a on - ten storczyk, chyba się na mnie obraził i z tęsknoty, czy cholera wie czego, wyłysiał ze wszystkich liści , został goły badyl. Myślałam, że się zapadnę pod ziemię, jak sąsiadce oddawałam kwiatek. Tłumacząc się i przepraszając tak na prawdę nie wiadomo za co (?)zuzola11 pisze:dziękuję za czółkoja storczyki mam od niedawna imieniny, urodziny, rocznice i tak się ich dorobiłam
![]()
są łatwe w uprawie.
Te doświadczenie trzyma mnie od stroczyków z daleka, ale podobają mi się, bo to cudne kwiaty !
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Re: Ogródek-moje początki
Dla mnie storczyki są trudne
. Mam jednego, wypuścił już 5 keików a kwiatek ma tylko jeden
.
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek-moje początki
Dziewczyny bo z kwiatami trzeba rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać

zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogródek-moje początki
mój storczyk też jest kiepski.Mimo, że do niego co dzień zaglądam i z nim rozmawiam, to rosną mu tylko liście.
Zostawiłam mu dwa pędy, może wypuści następne z uśpionych oczek.
Zostawiłam mu dwa pędy, może wypuści następne z uśpionych oczek.
pozdrawiam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=63419" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=63419" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek-moje początki
witajcie
no nie wiem czemu ale pomimo mojej szczerej życzliwości do storczyków też nie potrafię się nimi zajmować. Pierwszego po uschnięciu łodyg i wycięciu wyrzuciłam
Bo myślałam że nie odrosną i zrobiłam coś nie tak. Drugiego wyrzuciłam bo mi usechł. Mam teraz w domu trzy. Żaden już nie ma pąków , jeden ma tylko łodygę do połowy. Mam nadzieję że się obudzą i wreszcie nauczę się z nimi współpracować hehe.
Re: Ogródek-moje początki
Asiu czasami mu się łapki rozjeżdżają, ale on bez butów by nie wyszedł na spacer. Zimą jak było zimno , podnosił łapki i musiałam go brać na ręce. Starość, reumatyzm i już wszystko wiadomo, ale i tak jest kochany, rozpuszczony do granic możliwości.
-- 21 lut 2013, o 13:10 --
Mnie od dawna storczyki się podobają, ale też nie mam do nich ręki. Rozmawiać z kwiatkami trzeba tylko czasami nas nie słuchają.
-- 21 lut 2013, o 13:10 --
Mnie od dawna storczyki się podobają, ale też nie mam do nich ręki. Rozmawiać z kwiatkami trzeba tylko czasami nas nie słuchają.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
Re: Ogródek-moje początki
Chyba mu zagrożę wyrzuceniem na śmietnik
.

- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek-moje początki
Tez dobry sposób
ja mam jabłonkę, drzewo nie pierwszej młodości w tamtym roku obmyślilam , że pójdzie ona na ścięcie wielkie to , rozrosła się a owoców prawie wcale i taka myśl, że trzeba to usunąć ale w tym roku (nawet jej nie podcinałam gałęzi ) miała tyle owoców , że rozdawałam na prawo i lewo zrobiłam 40 słoików musu na jabłecznik
wystarczyło troszkę pogrozić
i efekt jest 
-- 21 lut 2013, o 15:19 --
tzn w roku 21012 miala tyle owoców jeszcze żyje tamtym rokiem

-- 21 lut 2013, o 15:19 --
tzn w roku 21012 miala tyle owoców jeszcze żyje tamtym rokiem
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek-moje początki
No proszę, proszę... Jaka kolejna cenna informacja:D Trzeba grozić to się zmienią te nasze rośliny na lepsze:D Nieocenione jest to forum. Na wszystko znajdzie się rada heheh.
Re: Ogródek-moje początki
Droga Elu polecam ten sposób.Mam na działce glicynię,którą dostałam od ciotki. Była tak duża gdy ją sadziłam że niestety nie przyjęła się i cała uschła.Ile razy byłam na działce zapominałam ją wykopać.Aż pewnego dnia postanowiłam zrobić z nią porządek, a tu niespodzianka.Wypuściła zdrowe, zielone odrosty. 
pozdrawiam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=63419" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=63419" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogródek-moje początki
Asiu, wybacz, ze w Twoim wątku ale zapytać chciałam Juliannę czy już dojrzała
do otwarcia swojego. Próby zdjęciowe udane to czekamy

Re: Ogródek-moje początki
Witaj Asiu, co taka cisza u Ciebie?


- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek-moje początki
Julianko, rozumiem, że piesek Twój jest już staruszkiem i rozumiem, że zima dla niego nie jest łatwa. Kiedyś miała skundlonego latrelka, to wiem coś o tym ... 
Co do jabłonki, sposób wydaje się rewelacyjny !
. Muszę pogadać z moimi
- tylko, że moje to jeszcze młodziaki ...
A to moje ostatnie zakupy Biedronkowe ... sorki za jakość zdjęć - robiłam telefonem


pierwszy, to burak liściowy, czy Ktoś może z Was go uprawiał ? Kupiłam eksperymentalnie
Co do jabłonki, sposób wydaje się rewelacyjny !
A to moje ostatnie zakupy Biedronkowe ... sorki za jakość zdjęć - robiłam telefonem


pierwszy, to burak liściowy, czy Ktoś może z Was go uprawiał ? Kupiłam eksperymentalnie
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3



