
Adenium (róża pustyni) cz.5
- buniabunia85
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 21 lis 2012, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łącko
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Tak odkrywam codziennie, nieraz po 2 razy jak jestem bardzo ciekawa, co się u nich dzieje
W takim razie bedę, je spryskiwać woda co jakiś czas.

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Moje rosną bez przykrycia od kiedy pokazały się wszystkim jakiekolwiek ogonki. (Z tych co były najmniejsze musiałam potem zdjąć łuskę).
A teraz za dnia siedzą w pudełku pod żarówką, mają jasno i cieplutko, a na noc wystawiam na zewnątrz, żeby sie wietrzyły i hartowały.
Ostatnio przeszły chrzest bojowy - kota/psa wprawdzie nie mam, małych dzieci też, za to mój nastolatek przypadkiem, fakt, ale pozbawił jedno jednego listka, a drugiemu złamał jeden listek przez pół :/
Mam nadzieję, że sobie takie kaleki jednak poradzą...
A poza tym kibicom donoszę, że kciuki nadal działają, bo pokazują się już malusieńkie różki drugiej pary listków!!
Co zabawne, na tych małych kurdupelkach też
A teraz za dnia siedzą w pudełku pod żarówką, mają jasno i cieplutko, a na noc wystawiam na zewnątrz, żeby sie wietrzyły i hartowały.
Ostatnio przeszły chrzest bojowy - kota/psa wprawdzie nie mam, małych dzieci też, za to mój nastolatek przypadkiem, fakt, ale pozbawił jedno jednego listka, a drugiemu złamał jeden listek przez pół :/
Mam nadzieję, że sobie takie kaleki jednak poradzą...
A poza tym kibicom donoszę, że kciuki nadal działają, bo pokazują się już malusieńkie różki drugiej pary listków!!

Co zabawne, na tych małych kurdupelkach też

- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Poradzą sobie, poradzą. Moje nawet przeżyły wyciąganie przez koty z pojemniczków. To dzielne roślinkiLucynka pisze: Mam nadzieję, że sobie takie kaleki jednak poradzą...

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
No i masz!! Malusie listeczki jednego adenium zrobiły się jak wytłoczone od dołu (od góry wygląda to, jak 'wypchnięte' od dołu bąbelki), a na nóżce zauważyłam małą jasnobrązową plamkę.
I co Wy na to? Poradźcie, co jeszcze zrobić, oprócz odizolowania tej roślinki od innych - jak nie stracić tej i nie narażać pozostałych?

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
- może to być oznaką zerowania szkodników ssących, na spodniej części liści. Jak możesz zrób fotkę roślinki z uwidocznieniem zmian o których piszesz, wtedy ktoś bardziej dokładnie coś podpowie.Malusie listeczki jednego adenium zrobiły się jak wytłoczone od dołu (od góry wygląda to, jak 'wypchnięte' od dołu bąbelki)
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Takie udało mi się zrobić zdjęcia moim przedpotopowym sprzętem, mam nadzieję, że coś widać

Tu na stopce, tuż nad ziemią widać tą niepokojącą plamkę:



Tu na stopce, tuż nad ziemią widać tą niepokojącą plamkę:

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Wg mnie, tej młodziutkiej sadzonce Adenium nic nie dolega, jest to jeszcze bardzo młodziutka roślinka. Jest w kolorze żywej zieleni, "wybrzuszenia" na pierwszym jednym listku, nie są spowodowane przez szkodniki (owady) - nie mam pojęcia od czego powstały. Kaudex sadzonki też jest w kolorze żywej zieleni, roślinka wygląda na zdrową, łanie rosnącą. Teraz powinna ukazać się ze stożka wzrostu, następna para młodych nowych listków. Pora roku jest w w bardzo małym stopniu odpowiednia, a w zasadzie nie odpowiednia - dla wysiewu i wzrostu takich małych roślinek w naszych warunkach domowych, mogą troszkę "inaczej" rosnąć = wyglądać, niż przy wysiewie w bardziej sprzyjających warunkach (naturalne światło słoneczne, naturalnie długi dzień).
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Witam jestem tu nowy na tym forum ale mam pytanie .
Wsadziłem dwa nasionka adenium i wzeszły dość ładnie po 3 dniach mają ju ok 1,5 tygodnia ale jakieś takie marnawe są czy można je doświetlać lampami ?? lepsze świetlówki czy led grow ?
Wsadziłem dwa nasionka adenium i wzeszły dość ładnie po 3 dniach mają ju ok 1,5 tygodnia ale jakieś takie marnawe są czy można je doświetlać lampami ?? lepsze świetlówki czy led grow ?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
TRZEBA je doświetlać!! I to ładnych parę godzin dziennie. Ja mam zwykłą żarówkę energooszczędną Osram Dulux Value 20W i wygląda na to, że roślinki są zadowolone, mają i jaśniej i cieplej 
Tylko trzeba zwrócić uwagę na wysokość na jakiej umieszczona jest żarówka (ja ją mam w zamkniętym pudełku, więc taka jedna wystarczy mi na utrzymanie temperatury na poziomie 23-25 stopni nawet jak w pokoju mam 14, ale wyczytałam tu na forum przypadki, kiedy ktoś 'ugotował' siewki, bo zagrzał za mocno).

Tylko trzeba zwrócić uwagę na wysokość na jakiej umieszczona jest żarówka (ja ją mam w zamkniętym pudełku, więc taka jedna wystarczy mi na utrzymanie temperatury na poziomie 23-25 stopni nawet jak w pokoju mam 14, ale wyczytałam tu na forum przypadki, kiedy ktoś 'ugotował' siewki, bo zagrzał za mocno).
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Przy sztucznym doświetlaniu, szczególnie żarówkami, ale i przy doświetlaniu świetlówkami, trzeba koniecznie pamiętać o zrobieniu otworów zarówno na górze jak i u podstawy "osłony", tak żeby następowała samoistna wymiana powietrza. Jeżeli nie będzie takich otworów, to roślinki mogą ulec "ugotowaniu".
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- jang
- 500p
- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Przy sztucznym doświetlaniu roślinek trzeba też zwrócić uwagę na światło jakie dają żarówki, świetlówki.
Światło białe ciepłe (ok. 2700K) stosuje się do kwitnienia, natomiast białe zimne (ok. 6500K) na wzrost.
W sprzedaży ja najczęściej spotykam żarówki (świetlówki) energooszczędne białe ciepłe natomiast świetłowki są z reguły zimne (Cool Daylight).
Moim zdaniem przy samym zimnym świetle można się "dochować" takich dłuuuugich i chudych badylków więc nie należy też przesadzać z czasem doświetlania a najlepiej mieć albo oba rodzaje albo jakąś specjalistyczną do roślin.
Światło białe ciepłe (ok. 2700K) stosuje się do kwitnienia, natomiast białe zimne (ok. 6500K) na wzrost.
W sprzedaży ja najczęściej spotykam żarówki (świetlówki) energooszczędne białe ciepłe natomiast świetłowki są z reguły zimne (Cool Daylight).
Moim zdaniem przy samym zimnym świetle można się "dochować" takich dłuuuugich i chudych badylków więc nie należy też przesadzać z czasem doświetlania a najlepiej mieć albo oba rodzaje albo jakąś specjalistyczną do roślin.
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Ja właśnie wyczytałem ze jest specjalna żarówka do naświetlania roślinek nazywa się właśnie Led grow chodzi tam dokładnie o długość fal światła tylko myślałem ze ktoś miał już z nią do czynienia i czy opłaci się ją kupować ale widzę że nie więc może ja kiedyś komuś polecę jeśli się sprawdzi ale za uwagi bardzo dziękuje
mam jeszcze około 20 nasionek i jeszcze jedno pytanko kiedy najlepiej je wysiać ??
mam jeszcze około 20 nasionek i jeszcze jedno pytanko kiedy najlepiej je wysiać ??
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
- możliwe że są bardzo dobre, ale cena/ ... /jest specjalna żarówka do naświetlania roślinek nazywa się właśnie Led grow / ... /


----------------------------------------------------------------------
Nasiona najlepiej wysiewać, kiedy jest dłuższy dzień, więdcej naturalnego światła i wyższe temperatury otoczenia, marzec - kwiecień. Chyba że masz mini szklarenkę z odpowiednim oświetleniem, to możesz próbować trochę wcześniej, ale ja proponuję termin wysiewu taki, jak napisałem wyżej.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Dzięki ja mam zarazie dwie roślinki wiec jedna wystarczy resztę nasion wysieje jak radzisz zobaczymy czy szybciej będą rosnąć mam taką nadzieje bo mam spore chęci zobaczyć jak kwitną ale na to to pewno ze 3 lata będę musiał poczekać . A właśnie po ilu latach adenium zaczyna kwitnąć ?? wie ktoś ?? bo widziałem ze komuś już kwitła na ty wątku
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Wszystko to prawda jest. Ale czy nie jest tez tak, że przy takich dniach, jak teraz lepiej doświetlać czymś niż niczym? Jeszcze moment-dwa i w słoneczne dni będzie można trzymać roślinki na parapecie, a doświetlić tylko rano/po południu.jang pisze:Przy sztucznym doświetlaniu roślinek trzeba też zwrócić uwagę na światło jakie dają żarówki, świetlówki.
Duzo zachodu, ale może może sie udać?

Ba, wiadomo! Ale jak ktoś już zrobił na opak i wysiał?Akwelan_2009 pisze:Nasiona najlepiej wysiewać, kiedy jest dłuższy dzień

Moim już ewidentnie wylazły następne listki

Jak tak dalej pójdzie, to wiosną rzeczywiście przytnę, ale - nie zapeszam ;)
-- 10 gru 2012, o 20:55 --
A po co 'szybciej'??CzarnyFM pisze:zobaczymy czy szybciej będą rosnąć
Lepiej w normie, ale zdrowo
Mówia, że 2-3 lata, więc nasze zakwitną troche po końcu świataCzarnyFM pisze:A właśnie po ilu latach adenium zaczyna kwitnąć ??
