Moje nowe parapety!

[labka1]

To na drugi rok znów kupisz..albo zostawisz jeden czy kwiatostany i zbierzesz nasionka...jeśli rosną wysokie..to może i lepiej jak są jednoroczne..bo potem nie zostają wielkie chabazie wystające spod śniegu niespodziewanego...np!!

[tesia39]

Miłośniczka dracen wielce urokliwa

[krokusik164]

labka1 eee ale ja chcę mieć ją w domku mam zamiar posiać do skrzynki balkonowej i postawić ją na szafce lub kwietniku :P i będzie mi pachniała poza sezonem na lawendę

tesia39 może i urokliwa, ale też i bardzo złośliwa

akcja ratowanie oleandra w trakcie tak wyglądał przed...





po radykalnych cięciach, porządnym oprysku i zmianie ziemi z doniczką, które również zostały opryskane walczymy z przędziorkami może się uda

[Nolinka]

Witaj Arletko Piękne roślinki, kiciunia prześliczna - troszkę podobna do mojego sierściucha, tyle, że on nie posiada białego, tylko całe szarobure futerko. Na szczęście za rośliny się nie zabiera - raz tylko wsunął trzy liście z noliny W sumie nie ma co się dziwić, podobne do trawy, więc kocurek się pomylił
Oleandra można śmiało ogolić z porażonych liści, przyciąć badyle na jakieś 30-50 cm. od ziemi. Nie zaszkodzi mu to. Tylko pamiętaj, że jako bezlistna roślina będzie potrzebował o wiele mniej wody. To twardy zawodnik i powinno się udać ratowanie go. Trzymam kciuki

[krokusik164]

i tak zrobiłam opitoliłam go niemiłosiernie ale dziękuję za informację o tej wodzie! bo kurna bym nie wiedziała i lała w niego tyle co w zdrowego czekam tylko na jakieś nowe świeże gałązki i wezmę się za formowanie bo koleżanka mi mówiła, że jak obcięła swojego to ściągała gałązki ku sobie i teraz ma takie fajne drzewko z niego więc będziemy próbować

[labka1]

Trzymam kciuki,żeby pięknie odbił na wiosnę

[krokusik164]

dziękuję już odbija powoli

[justus27]

O...walka o pięknego kwiatka ;)
Ściskam kciuki za wygraną. I polecam środek na przędziorki: MAGUS. Ja walczyłam z tymi "gadami" na hojach, anturium i grudnikach - dwukrotny oprysk i robali nie ma.

[krokusik164]

miałam kupić magusa, ale nie go nie było :/ ponoć jakaś masakra z nimi jest w tym roku i sprzedawczyni poleciła mi Vertimec. drogie dziadostwo było, bo aż 18 zł ale ponoć warto póki co widziałam mały zieloniutki listek na malutkiej zieloniutkiej gałązce

[tesia39]

Trzymam kciuki za twojego olka

[krokusik164]

a więc... żyjemy

Stefanek też mi robi niespodziankę tylko czy to listek, czy kwiatek... ale jak znam swoje szczęście to tylko?aż? liść
mała ogrodniczka chętnie pomagała przy pracach doniczkowych

[anka93]

Kwiatki fajnie ,że dochodzą do siebie , ale najfajniesza jest kiciunia -ogrodniczka

[lulka]

Ja swojego oleandra zmarnowałam Za to twój Cudnie i kolorowo poza tym

[Nolinka]

Mówiłam, że to twardy zawodnik, byle przędziorek go nie zmoże
Moje kotki też mi pomagają, wszystko muszą zatwierdzić i skontrolować. A kotka to do każdej torby, reklamówki, plecaka wlezie... Gdzie się tylko da

[krokusik164]

lulka ja zaryzykowałam i obcięłam wszystko najwidoczniej bardzo chciał żyć :P

moja kocica nawet do lodówki potrafi wskoczyć jak się otworzy jest tak rozpuszczona, że szok najlepsze jest to, że wie, że źle robi bo zawsze cwana się rozgląda czy przypadkiem jej ktoś nie obserwuje, ale i tak wlezie gdzie chce

a moje ukochane storczyki też nie próżnują... :P




nie będę udawała, że przez przypadek zauważyłam przy podlewaniu ble ble bleee ja co dzień je zawsze dokładnie oglądam :* moojee perełłkkkiii