1. Róże. (2007.06 - 2008.05)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

hanka55 pisze:
"żółtaczka zakaźna" Gold Glow?,posadzona w suchym torfie !, przez poprzednią włascicielkę
Obrazek
A nie jest to przypadkiem silnie pachnąca Friesia ?
Gratuluję tylu pięknych odmian, u mnie róże , poza wspomnianą przez Ciebie New Dawn, nie czują się najlepiej( zbyt wiele cienia).
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewelino- masz rację, dziękuję, to może być Fresia :D
Teraz rośnie już na prawdziwym, przekompostowanym gnoju, więc wyrosła na dorodną paskudę ( przepraszam, ale nie cierpię żółtych róż, a nie mam serca jej wyrzucić).
Gleba?
Łogródecek jest w starorzeczu, więc podłoże rodzime to czysta, garncarska glina z kamieniami rzecznymi.
Powolutku uzdatniam glebę, kopiąc ziemne donice i podwyższając grzędy kompostem, piachem, torfem, obornikiem, etc. Zimna, gliniasta gleba, z cechami zastoinowymi , połozona na dodatek w inwersyjnej niecce górskiej, to chyba najgorsze miejsce dla ciepłolubnych róż.
Ale...walczę i czasem się to udaje. Tym większa radość im większe przeszkody :D

I coś do Twojego ogródka:

Róże pnące do cienia - zacytuję za dr Adamem Chodun prowadzącym Rosarium:
"'Alberic Barbier' (kwiaty kremowe)
'Gefylt' (kwiaty czerwone)
'Ghislaine de Feligonde' (kw. pomarańczowobiałe)
'Emelie' (kw. różowe)
'New Dawn' (kw. jasnoróżowe)
'Super Dorothy' (kw. różowe)
'Zephrine Drouhin' (kw. różowe)"
ja dołożyłaby jeszcze starą Veichenblau.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ależ, własnie ze względu na specyficzny kolor lilaróż, była uznana przez niemal 100lat za rarytas w rosariach :D
Bo do czasu inżynierii genetycznej :wink: , była to jedyna róża o "niebieskim" odcieniu.
A z tego co wiem, do tej pory nie ma nadal żadnego ramblera, o bliskiej niebieskiego, barwie.
Więc - jesteś szczęściarą :P
Moja, posadzona jesienią pod drzewem, jeszcze nie kwitła , choć zdążyła przed zimą wypuścić liście, więc przyjęła się w nowym miejscu. Ufff.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Przejrzałam ten wątek z zapartym tchem i ... nie będę pokazywac moich kilku róż, których nazw nawet nie znam :oops:
Cuda macie, cuda!
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Przydatny link:
Róże pachnące stare i nowe odmiany
http://www.welt-der-rosen.de/duftrosen/f_duftrosen.htm

a tu, Flamingo ( Kordes 1979), po ulewnych deszczach
Obrazek
Climber Parade ( Boerner 1953) z clematisem Matką Siedliska

Zabójczo pachnąca Westerland ( kordes 1969) wybarwiona w słoneczne dni , a w prawym dolnym rogu koszmarna, bałaganiarska Frulingsgold (Kordes 1937)
Obrazek
i ta sama Westerland po deszczowej i chłodnej, aurze
Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22043
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Część moich ubiegłorocznych róż

Obrazek
Róza wielkokwiatowa "Erotica"

Obrazek

Obrazek

Róża wielkokwiatowa Rosa 'Kronenbourg'

Obrazek]
Parkowa "Maurgeritte Hilling"

Obrazek
R.parkowa "Westerland"
Obrazek
Róża wielkokwiatowa Rosa 'Friesia'

Obrazek

Wielkokwiatowa "Chopin"


Obrazek
Wielkokwiatowa "Black Beuty"

Obrazek
Wielkokwiatowa "Gloria Dei"

Obrazek
Bezimienna

Obrazek
Wielkokwiatowa "Mainzer Fastnacht'


Obrazek

Wielkokwiatowa "Flamingo"(ale nie ma jasnych płatków na zewnątrz :( )


Obrazek
Rabatowa"Nina Weibull"

Obrazek
Bezimienna
Obrazek
Angielska "Gertrude Jeckyll"


Obrazek
Pnąca "Dortmund"


Obrazek
Wielkokwiatowa "Virgo"


Pnąca "New Dawn"

]
Aleksander

Obrazek
Bezimienna
Obrazek
Drobnokwiatowa

Obrazek
Miniaturowa "Sweet Magic"


Obrazek
Miniaturowa "Sweet Memorias"

Obrazek
Miniaturowa



Obrazek
Rabatowa 'Garden Princes'

Obrazek
Pnąca 'Sympathia'

Obrazek Obrazek
'Rumba'


Obrazek Róża okrywowa The Fairy
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Obrazek
Zakochałam się w niej bez reszty!
Cudowna, wspaniała, aksamitna, pełna uroku...
Jej, aż mnie skręciło okruuutnie!
Nie znam jej :shock: i po tym "rzuceniu na kolana" :D muszę ją mieć.
Najciemniejsze jakie hodowałam nawet się do niej nie umywają.
KaRo- ona jest BOSKA!
Ale, na miłośc boską, skąd Ty zdobyłaś różę Delbarda?
To rzadkie okazy u nas...
Uffff, wybarwieniem Flamingo nie przejmuj się. Kolor, a własciwie odcień zależy i od pH gleby, od nasłonecznienia, odżywiania, opadów.
Dobrze to widać choćby na zdjęciach Westerland - kwiaty dni słonecznych są miedziane, a podeszczowe, prawie żółte. Na zasadowych glebach są jaśniejsze, drobne, po oborniku - ciemnieją, są większe i nabierają wyrazu.
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

hanko i KaRo- piękne te wasze róże- ąż mnie od patrzenia" brzuch boli". Róże to moje od lat faworytki.
hanko- mam takie 2 róże jak twoja, ta dwukolorowa- ja je kupiłam pod nazwą Papa Geno...
Mam i taką samą ale na pniu...Tę na pniu to trzymam w donicy, w piwnicy, bo na polu mi pomarniały na pniu...teraz na zimę chowam, bo mi strach, że znowu coś sie może stać...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Nelo, nie cierp tak bardzo, bo teraz mozna juz dostać wiele ciekawych odmian:D.Ograniczeniem jest tylko miejsce w ogrodzie. Róże KaRo są modelowe - pięknie, w pełni wybarwione, bez skaz, z ciemnozielonymi, zdrowymi liśćmi. po prostu - zachwycające i prowadzone, dobrą " zieloną ręką". To widać i " czuć " :lol:

Róż z wirozami, czyli z różnymi ciapkami i plamami jest dość dużo ( tak jak tulipanów).
O ile pamietam pierwszą, na przełomi wieków, była gallica rosa mundi - dwukolorowa, w ciapki.
Powstał zreszta cały "cykl malarski" - Henri Matisse, Van Gogh (żółto czerwona) i dużo odmian różniących się intensywnością kropek, paseczków, nacieków.
Wielu producentów tworzy nowe kropko-paski i nadaje im swoją( często zastrzeżoną) nazwę. Ich wybarwienie i ilość centek, także zależy od nasłonecznienia i odżywienia krzewu.
W pierwszym roku chuchałam, dmuchałam i na gnoju sadziłam, więc stojąc w słońcu miały kwitnienie ciągłe i ogromne kwiaty, wyglądające jak sztuczne bukiety na kiju :wink:
W kolejnym roku, przesadziłam do zimi użyźnionej już Osmocote i... pojawiły się wyraźne 2 rzuty powtarzającego kwitnienia, z wyraźna przerwą, a kwiaty były średnie o niewielkiej ilości pąków.
Więc...poszły do ziemi na jesień.
Tak jak Ty, przez 2 lata trzymałam pienne w donicach, zimowanych w piwnicy, ale teraz gdy już zmężniały podkładki , a korony rozrosły się, wsadziłam je do gruntu. Zabezpieczone śpią na dworze i czekają wiosny ( ze strachem, czy nie przemarzły w gliniastym podłożu).
Ale Twoje Nelu mają wspaniałe warunki zimowania i zapewne znów ucieszą Cię majowymi pąkami! :D

A tu: moje marzenie ( niespełnione)
York and Lancaster 1551 !!!!!!!!!!
Obrazek
Źródło: http://www.classicroses.co.uk/roses/y/y ... aster.html

Mam za to inną damscenkę, której nazwy nie jestem pewna:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Nelu, rozkosz dla oczu ! aż się chce biec do lata :D
Przecudna róża, a znalazłam podobne do niej clematisy:
Arctic Quinn i Comtesse de Buchard


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3610
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Za oknem wiatr i deszcz, a ja obejrzałam sobie wasze róże i od razu zrobiło się cieplej,radośniej na sercu . Dziękuję za tą chwilę przyjemności.
Ja działkę mam od roku,jesienią posadziłam kilka krzaczków róż i jak zakwitną to na pewno zrobię zdjęcia, postaram się też nimi pochwalić.
Dzisiaj przesłam tylko dwa zdjęcia róż które kwitły jesienią a które były już jak kupiłam działkę. EWA

Obrazek Obrazek Obrazek


Ewo, wstawiaj spacje po kropce na końcu zdania, bo tekst się zlewa i trudno się go czyta. Dziękuję :) Nalewka
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

ojejjjj fantastyczna kolekcja róż
i piękne fotki...KaRo, Nelu,haniu wielkie oklaski :))
Z pewnością lubicie wszystkie swoje róże, ale może jakieś trochę mniej....
Ciekawa jestem , które tak leciutko mniej...i dlaczego.

Ja mniej lubię moją Symphatię, bo kwitnie tylko w czerwcu , a potem tylko pojedyńczymi kwiatami się chwali, które i tak są mniejsze i już nie w wielkich kiściach.I nie pachnie,niestety:(
Przychodzi mi do głowy, że byc może to nie jest Symphatia.....
zerknijcie proszę:)
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Może to Flamentaz- ja też mam taka co kwitnie raz...
Dlatego kupiłam Sympathie, żeby sprawdzić czy to co mam to Flamentaz czy Sympathie... Ale dopiero pierwszy raz kwitła i nie mogę mieć pewności. Ale jak na razie to się różnią.. :D
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Witajcie w mroźny dzień (-6C) :)
Obie- Flammentanz( rambler/ sztywnołodygowa) i Sympathie( climber/ miekkołodygowa) maja ADR-y , czyli "medale" za najlepsze cechy hodowlane. Obie sa od Kordes'a, polecane są jako niezawodne dla początkujących.
Wszystkie długopedowe można zmusić do zwiększenia liczby kwiatostanów przez prowadzenie pędów możliwie poziomo; wypuszczają wtedy ku górze, nowe pędy boczne, które na końcach będa wiązały kwiaty. Inny sposób - krótkie cięcie bocznych pedów , by pobudzić wzrost nowych, zakończonych kwiatami.
( Poulsen opatentował niedawno linię pnących - Courtyard, która podobno wiąze kwiaty od nasady krzewu!, więc nie jest łyso przy ziemi :-)

Flammentanz nie powtarza kwitnienia ( teoretycznie, bo przy doskonałym prowadzeniu i w ciepłe lata, może dać drugi, słabszy rzut kwiatów). Ma liście jasnozielone, ciut ciemniejące w ciągu lata. Kwiat duży, karminowy, rzadko pokazujący środek. Brzeżne płatki są miseczkowe, a środek mocniej pofalowany ( tanz - tańczący). Płatki nie blakną podczas przekwitania kwiatostanu!!!
Praktycznie nie pachnie.

Sympathie - ma ciemnozielone liście, kwitnienie ciągłe, lekko pachnie. Kwiaty w baldachach, mocno pachnące. Tworzy owoce - niełupki. Kolor kwiatu bardziej "żarówiasty" niż Fl., a w pełni rozkwitu miseczkowe rozwarcie - pokazuje mocno wyodrębniony śridek i żółte pręciki.

Lubię wszystkie róze, ale najcudniejsze są stare odmiany damascenek i te pachnące odurzająco z 10 metrów i stupłatkowe centyfolie.:D
A te, ma niezawodny P.Chodun z Rosarium ( inny wątek)
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Haniu.. :D super wykład,
po obejrzeniu pięknych fotek Neli i Twoich wyjasnieniach wiem, że mam
Flammentanz.
dziękuję :D
W takim razie planuję zakup Sympathii.

Haniu, ja też kupuję róże u tego sprzedawcy, o którym pisałaś wcześniej
Róże kupione w ubiegłym roku były niestety marniutkie, miały po 2, trzy pędy tylko.
Teraz zamówiłam New Dawn , może będą tez takie ładne jak Twoje.

A jutro wkleję fotki moich róż.
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Zablokowany

Wróć do „Róże”