Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Piwonie przesadzałem wiele razy i to nie tylko u mnie ale z doświadczenia najlepiej tak jak pisałem sierpień wtedy za każdym razem kwitły w następnym roku. :D :D :D ;:215 ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witam! :lol: Dostałaś juz tyle rad, że nie wiem czy moja rada się przyda. Ja zdecydowanie popieram poczekanie do jesieni. Jeśli Twoje kwiatki miały złe warunki i nigdy nie kwitły to po przesadzeniu wiosną też nie zakwitną . Radzę wiosną wzruszyć ziemię wokół krzaczka, tak, żeby nic nie zniszczyć. Podsypać nawozu, żeby nabrały sił, dobrze podlewać i czekać do jesieni. Wykopać pod koniec sierpnia, zobaczyć jak duże są karpy i dzielić. Ja zwykle dzielę tak,żeby zostawić 2 - 3 oczka razem. Sadzić zgodnie z radami poprzedników tak, żeby pokazujący się pąk był na głębokości 3 - 5 cm pod ziemią. Silniejsze powinny zakwitnąć już w następnym roku. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Gdy będziesz sadzić peonie, przypomnij się to na bieżąco udzielę Ci szczegółowych instrukcji. :lol:
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

;:26 no pewnie ,że się przypomnę ,a ty cioteczko masz piwonie w swojej kolekcji..i moze krzewiaste? :oops: one tak mi się podobaja ,ale jakos mnie troszku przestraszyliście..myślałam ,że mi to łatwiutko pójdzie ..szast prast i przesadzone..no ale skoro skubańiutkie taaakie wybredne..no to ja dostosuje się..a co ..poczekam
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Mogę powiedzieć, że miałam około 200 krzaków w kilkunastu odmianach, ale gdy chorowałam i ponad rok nie zaglądałam na działkę nornice i inne gryzonie prawie wszystko wyżarły.Zostały mi tylko majowe, które nie pachną oraz białe i różowe pięknie pachnące, i różne niedobitki, które przesadziłam jesienią. Mam też bardzo późne jasoróżowe bez zapachu. Te, które mi zostały siedzą już w jednym miejscu ponad 30 lat i tylko one oparły się nornicom. Mam też jedną peonię krzewiastą jasnoróżową z fioletowym u nasady płatków. Jeśli chcesz mogę Ci w tym roku zebrać z niej trochę nasion . :lol: Pozdrawiam Marysia
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

eh..tak sobie wzdycham cichutko..kiedy u mnie taka piękność urośnie?a czy krzewiaste również tak mocno pachną? :roll:
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Niestety, coś za coś. Krzewy peonii krzewiastej są bardzo okazałe i piękne ale moja ma bardzo delikatny zapach.Nie wiem jak inne bo nie wąchałam. :lol:
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Właśnie sobie przeczytałam,że istnieją tysiące odmian piwonii krzaczastej/krzewiastej,które są podzielone pod względem pochodzenia na europejskie,chińskie,japońskie i amerykańskie.Różnią się głównie kolorem i budową kwiatów oraz siłą wzrostu.....ale o zapachu nic...dlatego pytam....masz rację .coś za coś kwiaty imponujące.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

A ja od kilku dni - jak przeczytałam Wasze posty - głowię się, jak głęboko jesienią posadziłam moje piwonie.
Obawiam się, że za głęboko. Czyli będę musiała wziąć widły i trochę je podsypać.
Tylko czy nie naruszę przy tym korzeni? I czy mogę w tym układzie podsypać im nie ziemię tylko przekompostowany obornik?
Tyle, że do dołka dałam im dobrej ziemi ogrodniczej.
Zmartwiliście mnie, że piwonia może przez kilka lat nie kwitnąć ... A ja miałam nadzieję, że już w tym roku
będą cieszyć moje oczy i mój nos piękne kwiaty :( .
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Wisienko Ty masz glinę, zakwitnie. :D
Mróz "wypchnie" ją bliżej powierzchni.
Nie podsypuj jej więcej niczym, skoro dałaś jej ziemię ogrodniczą, jest już z nawozami. Piwonie nie lubią nadmiaru szczęścia.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Przynajmniej masz już posadzone na właściwym miejscu...wg.wskazówek pozostaje Ci podciągnąć krzaczek troszku do góry...może już się zaaklimatyzowały i w tym roku odwdzięcza się kwieciem :lol:
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

;:138 ;:33 Liluś! To bardzo się cieszę! W takim razie mogę już spać spokojnie. A jak będzie,
to się okaże. Wam też pokażę (jak oczywiście będzie co :wink: ).
Judytko - piwonie są posadzone w takim miejscu, że w którymś momencie i tak będą musiały być przesadzone.
Ale to dopiero może być za 2-3 lata.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wiecie na pewno, że piwonie nie lubią przesadzania. Moje trzydziestoletnie kwitną najładniej. Ale jak mus to mus. Ja też niektóre musiałam przesadzać.
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Kilka lat temu odmładzałem stare, 15-letnie karpy dwóch odmian - podzieliłem je na sadzonki (z jednej karpy było 20-30 sadzonek). W pierwszym roku zakwitło 30% młodych roślin i to ładniejszymi, większymi kwiatami. Po dwóch latach uprawy na 6 m kw doliczyłem się ponad 200 kwiatów.

pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Czyli jak z tego widać - w ogrodzie 2+2 wcale nie musi równać się 4.
Są pewne zasady a od nich potem są pewne wyjątki. :wink:
A wszystko zależy od tylu różnych czynników, że nie sposób przewidzieć ostatecznego wyniku.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

To jest przyroda, czasami mity o roślinach okazują się być tylko mitami. Masz rację czasami 2 + 2 nie daje 4.

Piownie na glebach piaszczystych tworzą korzenie szybciej i jest ich więcej, na glebach gliniastych korzenie są mniej liczne za to mają więksy udział pąków kwiatowych w ogólnej liczbie pąków na karpie.

Pozdrawiam Paweł
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”