Sekator - jaki wybrać?
DZiekuje wszystkim za komentarze. Ostatecznie kupiłem ten http://www.ekwasek.pl/index.php?product ... rod_id=947
byl juz kilk arzy w uzyciu i jestem z niego zadowolony. Oby było tak dalej.
byl juz kilk arzy w uzyciu i jestem z niego zadowolony. Oby było tak dalej.
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 26 lis 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Swiętokrzyskie
Re: Sekator - jaki wybrać?
Generalnie kowadełkowy przeznaczony jest do cięcia suchych gałęzi, a "normalny" do świeżych.
Oczywiście nei dajmy się też zwariować, że ktoś będzie nagle zmieniał sekator bo trafiają się takie czy inne gałęzie.
Oczywiście nei dajmy się też zwariować, że ktoś będzie nagle zmieniał sekator bo trafiają się takie czy inne gałęzie.
Re: Sekator - jaki wybrać?
Właśnie się zastanawiam nad zakupem sekatora jednoręcznego ,niestety u nas nie ma za dużego wyboru. Pytałam w sklepie o gardenę ale usłyszałam że to produkt chiński znaczy produkowany w chinach. Czy to prawda
?i który w takim razie byłby lepszy ta gardena............................
czy bahco http://sklep.agrosimex.pl/go/_info/?user_id=59&lang=pl
zmoderowałam link do all - aniawoj

czy bahco http://sklep.agrosimex.pl/go/_info/?user_id=59&lang=pl

zmoderowałam link do all - aniawoj
- frezje
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 14 mar 2010, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Sekator - jaki wybrać?
Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum
. Na razie głownie czytam i wertuje posty forumowe, a ze jest tego multum, to na razie nic nie pisałam, pożerając wiedzę. Ale mam pewne pytanie, na które nie znalazłam tutaj jednoznacznej odpowiedzi. Potrzebuje rady przy zakupie sekatora kowadełkowego. Na podstawie lektury forum skłaniałam się ku zakupom narzedzi m.in. fiskarsa i gardeny. Kilka rzeczy nawet juz nabyłam i jestem zachwycona. Ale do rzeczy.
Kupiliśmy ładnie zagospodarowana działkę w ROD (głównie iglaki i rośliny ozdobne) oraz do tego przejęliśmy jeszcze przylegające 3 ary dzikiego ugoru. Na tymże ugorku, jako, ze była to do niedawna ziemia niczyja, mam poza trawa, hałdę suchych gałęzi i konarków zrzucanych latami przez działkowiczów sąsiadów, a pod spodem kupę kompostu, z czego akurat jestem rada
. Działkę objęłam niedawno i chciałabym te hałdę gałęzi sobie pokroić sekatorem, planujemy kilka ognisk sobie z tego urządzić (można do końca kwietnia). Ale nie mam siły ich łamać rekami (chodzi o te średniocienkie gałęzie drzewek owocowych), wiec do głowy przyszedł mi sekator, a mąż w miarę czasu poradziłby sobie siekierka z grubszymi gałęziami.
będę wiec w najbliższym czasie "kroić" bardzo dużo suchych i nie do końca suchych gałęzi itp., a do tego potrzebny bylby mi (jak rozumiem z lektury tego tematu) sekator kowadełkowy (nozycowy juz mam - fiskarsa). W zagospodarowanej części działki mam sporo drzewek ozdobnych, wiec zapewne sekator kowadełkowy znajdzie zastosowanie także i później.
Hanka55 napisałaś: "Sekatory - Fiskars kowadełkowy (koszmar - nie używam)", czy to odnosi się do wszystkich kowadełkowych fiskarsa?? A jeśli tylko z jednym miałaś nieprzyjemność się męczyć, to proszę czy możesz napisać jakiego konkretnie modelu nie polecasz? Oni maja tych kowadełkowych chyba ze trzy, a ja już zgłupiałam do reszty, przyznam sie
W innym temacie o sekatorach pomolog napisal ze: "sekatory gardena tak, ale oprocz kowadelkowych".
No, klops a ja akurat chyba potrzebuje kowadełkowy
Reasumując, czy w ogóle jakieś kowadełkowe sekatory fiskarsa czy gardeny (czy jakiejkolwiek innej w miarę szanowanej firmy) sa w porządku?
Oj, ale się rozpisałam
, ale wybaczcie nowej
Proszę ratujcie, bo chce się zabrać za te hałdę jak najszybciej.

Kupiliśmy ładnie zagospodarowana działkę w ROD (głównie iglaki i rośliny ozdobne) oraz do tego przejęliśmy jeszcze przylegające 3 ary dzikiego ugoru. Na tymże ugorku, jako, ze była to do niedawna ziemia niczyja, mam poza trawa, hałdę suchych gałęzi i konarków zrzucanych latami przez działkowiczów sąsiadów, a pod spodem kupę kompostu, z czego akurat jestem rada

będę wiec w najbliższym czasie "kroić" bardzo dużo suchych i nie do końca suchych gałęzi itp., a do tego potrzebny bylby mi (jak rozumiem z lektury tego tematu) sekator kowadełkowy (nozycowy juz mam - fiskarsa). W zagospodarowanej części działki mam sporo drzewek ozdobnych, wiec zapewne sekator kowadełkowy znajdzie zastosowanie także i później.
Hanka55 napisałaś: "Sekatory - Fiskars kowadełkowy (koszmar - nie używam)", czy to odnosi się do wszystkich kowadełkowych fiskarsa?? A jeśli tylko z jednym miałaś nieprzyjemność się męczyć, to proszę czy możesz napisać jakiego konkretnie modelu nie polecasz? Oni maja tych kowadełkowych chyba ze trzy, a ja już zgłupiałam do reszty, przyznam sie

W innym temacie o sekatorach pomolog napisal ze: "sekatory gardena tak, ale oprocz kowadelkowych".
No, klops a ja akurat chyba potrzebuje kowadełkowy




Reasumując, czy w ogóle jakieś kowadełkowe sekatory fiskarsa czy gardeny (czy jakiejkolwiek innej w miarę szanowanej firmy) sa w porządku?
Oj, ale się rozpisałam


Proszę ratujcie, bo chce się zabrać za te hałdę jak najszybciej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sekator - jaki wybrać?
Witaj
Proponuje użyć do tego celu zamiast sekatora małej siekierki ,ja używam siekierkę firmy fiskars Elżbieta
Proponuje użyć do tego celu zamiast sekatora małej siekierki ,ja używam siekierkę firmy fiskars Elżbieta
- frezje
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 14 mar 2010, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Sekator - jaki wybrać?
Witaj, dziękuję za pomysł, już próbowałam, nie mam na to siły, bo tam jest tylko trawa, pieńka na którym można byłoby rąbać/rozdrabniać gałęzie brak. Musiałabym machać nim w powietrzu, a jeśli dodam, ze wokół nas biega nasza pięcioletnia córcia jak "perszing", to od razu wiadomo, że toporki zdecydowanie odpadają.
Dlatego jednak proszę o wypowiedzi na temat sekatorów, tym bardziej, ze mój tato, który tez ma działkę, ucieszyłby się bardzo z niego, więc naprawdę będzie z nim co zrobić. Nie zmarnuje się.
Dlatego jednak proszę o wypowiedzi na temat sekatorów, tym bardziej, ze mój tato, który tez ma działkę, ucieszyłby się bardzo z niego, więc naprawdę będzie z nim co zrobić. Nie zmarnuje się.
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Sekator - jaki wybrać?
frezje jak jest tego sporo to i sekator(jak toporka nie chcesz)
http://www.fiskars.com/webapp/wcs/store ... e=products
Najlepiej odwiedzić dobrze zaopatrzony sklep i dokonać wyboru.Jak nie pokupisz to się nie przekonasz..A na produktach tej firmy można polegać.
http://www.fiskars.com/webapp/wcs/store ... e=products
Najlepiej odwiedzić dobrze zaopatrzony sklep i dokonać wyboru.Jak nie pokupisz to się nie przekonasz..A na produktach tej firmy można polegać.

- frezje
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 14 mar 2010, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Sekator - jaki wybrać?
Ofertę fiskarsa i gardeny przeglądałam i wiem, ze to dobre firmy. Ale narzekano tutaj troszkę na sekatory kowadełkowe fiskarsa i gardeny, wiec już mam mętlik w głowie. Na pewno jakiś mi jest potrzebny, a chciałabym uniknąć kupienia takiego, którego nie polecacie.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4425
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Sekator - jaki wybrać?
Genialny wątek i porady!
Macie jakieś doświadczenia albo przykłady sekatorów na tyczce, do pracy wysoko nad głową?
Macie jakieś doświadczenia albo przykłady sekatorów na tyczce, do pracy wysoko nad głową?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Sekator - jaki wybrać?
Nie wiem czy warto kupować sekatory najdroższych firm.Kupuję co jakiś czas sekator
w ,,markecie,, za 6 zł i kilka lat służy,umie nawet czasem grzebać w ziemi.A jak się
stępi,zostaje rozkręcony i część z ostrzem służy do podcinania mleczy,podważania,
takie narzędzie do wszystkiego.Za 19 zł kupiłem dwuręczny,do grubszych gałęzi.
Czasem trafię na taką gałąź,że przeciąć nie dam rady,a sekator nie chce się złamać.
w ,,markecie,, za 6 zł i kilka lat służy,umie nawet czasem grzebać w ziemi.A jak się
stępi,zostaje rozkręcony i część z ostrzem służy do podcinania mleczy,podważania,
takie narzędzie do wszystkiego.Za 19 zł kupiłem dwuręczny,do grubszych gałęzi.
Czasem trafię na taką gałąź,że przeciąć nie dam rady,a sekator nie chce się złamać.
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Sekator - jaki wybrać?
Wszystko firmowe i drogie-pewnie że nie ja mam i trochę lepszych i gorszych sprzętów.Tak pośrodku
Sekator może być tańszy używam i z gardeny i zwykły za 30 zł.Nie dużo tnę ,ale szpadel to musi być wytrzymały i tutaj o oszczędności nie mamowy,bo to żadna oszczędność. jak się kilka połamie to wydać lepiej na dobry szpadel(i zaoszczędzi się na zdrowiu
) to samo tyczy się łopaty.Piłka do gałęzi,nożyce do trawy i takie tam mam za parę groszy używa się tego rzadko to się prędko nie popsuje.Czasem i taniocha się całkiem niezła trafi.
Chociaż wam powiem,że często i z renomowanymi firmami to już jest różnie.Nie wszyscy robią źle ,ale sporo firm zniża loty,choć cena pozostaje taka sama czyli wysoka.


Chociaż wam powiem,że często i z renomowanymi firmami to już jest różnie.Nie wszyscy robią źle ,ale sporo firm zniża loty,choć cena pozostaje taka sama czyli wysoka.