Małe-wielkie szczęście...cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Jutro też się przyjrzę jeszcze mojemu oczarowi. :roll:
Miłe sercu obrazki, te maleńkie kwiatuszki. ;:180
Dzisiaj tak nagle zrobiło się ciepło, że po powrocie z pracy normalnie nie miałam na nic siły.
Muszę się zmobilizować na jutro. :tan
:wit
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Zaczyna się całkiem dobrze. Czy coś Ci wymarzło?
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Krysiu, daj swojemu oczarowi trochę czasu. one podobno nie najlepiej znoszą przesadzanie i potrzebują sporo czasu na aklimatyzację.
Maluchy uwielbiam. Wyłażą już przylaszczki ;:108 Chyba jeszcze nigdy nie były tak wcześnie.
Akcję porządki w ogrodzie zaczęłam w piątek po po 17 a kontynuowałam całą sobotę (do 17, bo Mały miał urodzinki).
Jak ja lubię ten wysiłek.
Nowa taczka spisała się na medal. Część kompostu i obornika rozsypana, trawnik pierwszy raz zagrabiony, a na rabatach wycięłam zeschłe badyle i obcięłam owocowe i ozdobne. Znowu pełno gałęzi, z którymi nie wiadomo, co począć ;:223 .
Został żywopłot. A to masa roboty.
Teraz warto byłoby zabrać się za przemeblowanie na 'ognistej' i przygotowanie stanowisk dla zamówionych róż.
Ty też na pewno dzisiaj czujesz wszystkie mięśnie i kosteczki ;:224 :?:
Pozdrawiam :wit

Grażynko, na razie dużych strat nie odnotowałam. Wypadło kilka wrzosów, ale to przewidywałam-były u mnie z odzysku. Zawsze słabo zimuje budleja.
Bardziej obawiam się kwietniowo/majowych przymrozków.
Jak tam po weekendzie na działce?
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Niestety nie dojechalam na dzialkę.M jutro pojedzie zobaczyć co się dzieje i opryskać brzoskwinię.Zrobi zdjęcia to pokażę co u mnie.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Justynko, też mi się wydaje, że przylaszczki zaszalały z terminem ;:3 u mnie są również.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Justyno, przykro mi że los znowu Was doświadczył :( Ja też mam od początku tego roku więcej pożegnań niż przez ostatnie lata; widać taki czas...
Wiosna na zdjęciach całkiem już ośmielona... Czy te paskowane listki na dole to tulipanowe? Ładne :)
Dobrego tygodnia życzę! U nas nawet lekko słonecznie... Lecę zaraz pracować w ogrodzie.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Śliczna wiosna u Ciebie . :wit
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Justynko, piękny ciemiernik, a przebiśniegi takie zdyscyplinowane, aż miło patrzeć :)
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Grażynko, pewnie ci szkoda tak pięknej soboty, ale co się odwlecze , to....
Zaraz do ciebie zajrzę :)

Iza, trochę ciepełka i słonka i inne też będą szalały ;:108
Już się nie mogę doczekać.Chociaż w tym tygodniu na ogród raczej niewiele czasu mi zostanie ;:174 W pracy młyn.
Odbiję sobie w następnym.

Aguś ;:196 , taka kolej rzeczy. Smutne, ale nieuniknione.
Paskowane listki to tulipany botaniczne. Taka strażacka czerwień ;:224 ,mają energię :wink:
Niestety zawodowa pracowity tydzień, ogród musi poczekać do soboty.
Dziękuję i wzajemnie ;:196 .

Justynko, witaj :wit
Wiosenne widoki poprawiają nam nastrój ;:108

Irminko, jesteś nareszcie :D
Gdzieś mi przepadłaś na trochę :wink:
Ciemiernik z przedogródka popisuje się od grudnia.
Dwa pozostałe jeszcze nie zdecydowały się, ale powolutku ...Coś tam się dzieje. Pąki są.
Nawet maluch z ubiegłorocznego ciemiernikowa mają jakieś zgrubienia. Gdyby to chciały być kwiatki...
Przebiśniegi uwielbiam, najbardziej gdy tworzą łączki. Przyjdzie mi jeszcze na to poczekać.
Chociaż coś w moim 'rozczochranym' uporządkowane :wink: .

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Jusi, Budleja sie nie przejmuj, przeciez i tak sie tnie. Ja jestem ciekawa co bedzie z tych co je prowadze w ala drzewka, bo przycielam tylko "korone" na krotko a te dlugie badyle tworzace niby pnie zostawilam ... ogolnie to nie wiem czy uda sie tak zrobic jak mysle :wink:
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Jule, nawet jakoś specjalnie mnie to nie martwi. Chociaż regenerują się u mnie wyjątkowo długo Kwitnące we wrześniu, to lekka przesada.
W twojej Toskanii, to inna bajka ;:224 , może się udać z tymi 'drzewkami'.
Tego życzę ;:167
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Kolorowo :D U mnie jeszcze szału nie ma, w dodatku znów zrobiło się zimno. Liczę na to, że jutro będzie na tyle spokojnie, żeby skończyć sadzenie róż.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Dzisiaj też zimno. Zresztą i tak nie miałabym czasu. Cały tydzień taki mnie czeka ;:223 , normalnie 'zjazd prezesów'.
Róże (4)z F. jeszcze nie zapowiedziane, zakupy od Marka też nie, może zdążę zrobić przemeblowanie na tej 'ognistej'?
Kolorki tylko miejscami i to pojedyncze.
Boje się, że mi sasanki przepadły ;:145 Miałam czerwoną (wielką), białą i fioletową.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

To chyba tez zalezy od odmiany. U mnie najwczesniej kwitnie Fascination i kwitnie przez caly sezon, pozniej zakwitla Black Knight i tez dosyc dlugo kwitla, chociaz bardziej skapo. Pozniej zakwita Pink Delight i kwitnie tak jakby w dwoch rzutach ... najpozniej zakwitla mi biala White Profusion w sierpniu chyba dopiero i najszybciej przekwitla ale zjawiskowa byla nie powiem.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3

Post »

Jule, mam 2 białe. Może stąd taki termin :?:
Podobno odmiany z białymi kwiatami i liśćmi najbardziej wrażliwe, u wszystkich gatunków.
Która z nich ma 'najgłębszy' fiolet?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”