Paprocie ogrodowe Cz. 2
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Przynajmniej można popatrzeć. Właściwie wszystkie są ciekawe, ale ta druga - przepiękna. Czekam na dalsze, które pewnie też zawrócą w głowie. Dziękuję za pokaz.
Chciałbym zapytać czy Cyrtomium species oznacza nie oznaczony rodzaj Cyrtomium. Bowiem dawniej pisano po nazwie rodzajowej słowo species, (np. Cyrtomium sp.) w wypadku gdy nie była znana nazwa gatunkowa, czyli jakiś gatunek rodzaju np. Cyrtomium.
Chciałbym zapytać czy Cyrtomium species oznacza nie oznaczony rodzaj Cyrtomium. Bowiem dawniej pisano po nazwie rodzajowej słowo species, (np. Cyrtomium sp.) w wypadku gdy nie była znana nazwa gatunkowa, czyli jakiś gatunek rodzaju np. Cyrtomium.
Pozdrawiam - Jean
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Ostatnio kupiłem Blechnum penna-marina var.Alpina, oraz Cristatum var.Alpina. Porównując je z Blechnum penna-marina i Blechnum penna-marina Cristatum nie widzę żadnej różnicy między nimi. U pana Siwickiego są pokazane osobno.Natomiast w książce Sue Olsen przeczytałem, że Blechnum penna-marina pochodzące z Ameryki Południowej są bardziej okazałe,natomiast te z Nowej Zelandii mniejsze i często oznaczane jako var.Alpina. Co Panowie na to?
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Howlit, faktycznie różne źródła podają, że "...The specific subspecies alpina entered into cultivation from New Zealand... "
czyli tu np. to podgatunek (subspecies) a nie odmiana (varietas). A czy to samo jest sprzedawane jako gatunek bądź odmiana, to nie wiadomo. Jeżeli sam nie widzisz różnicy - to trochę podejrzane.
U mnie najszybciej wystartowała Polystichum makinoi, i boję się przymrozków.

Natomiast w ogóle nie widzę żadnego wzrostu u Woodsia polystichoides. A przecież Howlit pokazywał swoją już 1.04. Czyżby zginęła? Na zimę okryłem stroiszem, bo to pierwszy rok uprawy.
czyli tu np. to podgatunek (subspecies) a nie odmiana (varietas). A czy to samo jest sprzedawane jako gatunek bądź odmiana, to nie wiadomo. Jeżeli sam nie widzisz różnicy - to trochę podejrzane.
U mnie najszybciej wystartowała Polystichum makinoi, i boję się przymrozków.

Natomiast w ogóle nie widzę żadnego wzrostu u Woodsia polystichoides. A przecież Howlit pokazywał swoją już 1.04. Czyżby zginęła? Na zimę okryłem stroiszem, bo to pierwszy rok uprawy.
Pozdrawiam - Jean
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 kwie 2012, o 01:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Ojcowa
Re: przesadzanie paproci a pH gleby
No dobra, skoro nikt nie wie...
Podsypałem kwaśnego torfu i zobaczymy, czy będą rosły lepiej niż ich nieprzesadzone koleżanki.

Re: Przesadzanie paproci, a pH gleby
Myślę,że będą rosły tak samo.Większa rolę gra u paproci wilgoć.Na pewno gorzej będą rosły w pełnym słońcu,chociaż systematycznie podlewane.... 

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 19 sty 2011, o 12:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ząbki
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Obiecane nowe fotki paproci które trochę już urosły
Pierwsze dwa przedstawiają Pol.set.dyv.nowy selekt już pokazywany ale trochę urósł i warto pokazać
go w nowym świetle zresztą bardo atrakcyjnym i oryginalnym.
Następne zdjęcie to Onychium japonicum nr 5958 to oznaczenie nowej formy jeszcze bez nazwy.

Pierwsze dwa przedstawiają Pol.set.dyv.nowy selekt już pokazywany ale trochę urósł i warto pokazać
go w nowym świetle zresztą bardo atrakcyjnym i oryginalnym.


Następne zdjęcie to Onychium japonicum nr 5958 to oznaczenie nowej formy jeszcze bez nazwy.

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 10 wrz 2011, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie góry
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Witam
Paprocie nigdy mnie specjalnie nie interesowały, ale oglądając Wasze okazy zaczynam się zastanawiać nad zgłębieniem tego tematu:)
Pozdrawiam i gratuluje tylu ciekawych odmian paproci
Paprocie nigdy mnie specjalnie nie interesowały, ale oglądając Wasze okazy zaczynam się zastanawiać nad zgłębieniem tego tematu:)
Pozdrawiam i gratuluje tylu ciekawych odmian paproci
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Pogoda się poprawiła i paprocie ostro ruszyły. I tu mam pytanie: wokół Cystopteris bulbifera pojawiło się kilkanaście maleństw. Wiem, że rozmnaża się ona poprzez rozmnóżki na spodniej stronie pędu, ale to była młoda paproć kupiona wiosną w ubiegłym roku i żadnych rozmnóżek na niej nie widziałem. A to tegoroczne zdjęcia:

Cystopteris bulbifera i maleństwa

Adiantum pedatum

Athyrium Dre's Dagger

Athyrium ff.Victoriae

Dryopteris fm.Parsley

Polystichum aculeatum Plicatum

Woodsia pulchella


Cystopteris bulbifera i maleństwa

Adiantum pedatum

Athyrium Dre's Dagger

Athyrium ff.Victoriae

Dryopteris fm.Parsley

Polystichum aculeatum Plicatum

Woodsia pulchella
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
A moja kilkuletnia A. f.f. 'Victoriae' ani drgnęła. ?
Howlit, po prostu bulwek na Cystopteris bulbifera, nie zauważyłeś. Za 2 lata stanie się wręcz chwastem. Wyrasta z każdej dziurki.
Howlit, po prostu bulwek na Cystopteris bulbifera, nie zauważyłeś. Za 2 lata stanie się wręcz chwastem. Wyrasta z każdej dziurki.

Pozdrawiam - Jean
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Piękne te wasze paprocie
. Ja się właśnie zastanawiam nad posadzeniem Zanokcicy murowej (Asplenium ruta-muraria), ale jako żem jest z miasta;) i dopiero niedawno odkryłam jak fajne są prace we własnym ogródku, to muszę zasięgnąć rady bardziej doświadczonych ogrodników;).
Mianowicie: wzdłuż ogrodzenia (przy ulicy) mam posadzone thuje, przed nimi (na małej skarpce) położone niebawem będą płyty ażurowe (takie jak te: http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/51,113386 ... 8.html?i=9 ). Nie mam ochoty kosić trawy i chwastów, które tam zapewne wyrosną, dlatego pomyślałam właśnie o rucie muraria.
Warunki wydają się dla niej ok: półcień, "mur", skos... Ale nie mam pojęcia jak ją tam rozmnożyć? Sadzenie "sadzonek" w każdej "dziurce" odpada ze względu na koszty:(. Czy jest szansa że jeśli posadzę kilka, to paproć sama się rozmnoży przez zarodniki lub pędy? Jak myślicie? A może lepiej posadzić tam coś innego?

Mianowicie: wzdłuż ogrodzenia (przy ulicy) mam posadzone thuje, przed nimi (na małej skarpce) położone niebawem będą płyty ażurowe (takie jak te: http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/51,113386 ... 8.html?i=9 ). Nie mam ochoty kosić trawy i chwastów, które tam zapewne wyrosną, dlatego pomyślałam właśnie o rucie muraria.
Warunki wydają się dla niej ok: półcień, "mur", skos... Ale nie mam pojęcia jak ją tam rozmnożyć? Sadzenie "sadzonek" w każdej "dziurce" odpada ze względu na koszty:(. Czy jest szansa że jeśli posadzę kilka, to paproć sama się rozmnoży przez zarodniki lub pędy? Jak myślicie? A może lepiej posadzić tam coś innego?
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Pytanie. W którymś wątku o paprociach była mowa o gatunku, który ładnie się trzyma do późnego lata stosunkowo dobrze tolerując wiatr, upały itd. Szukam i nie mogę znaleźć o jaką paproć chodziło. Czy ktoś kojarzy???
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Piterek,
widziałam, że masz u siebie, a także w sklepie internetowym, wietlice kolorowe. Potrzebuję odmiany jak najbardziej wybarwionej na fioletowo. Ze zdjęc strasznie trudno się zorientować czy to będzie raczej Burgundy Lace czy raczej Red Beauty. Czy możesz podpowiedzieć która lepiej kupić? Pozdrawiam
-- 4 maja 2012, o 19:55 --
A może jakas inna odmiana?
widziałam, że masz u siebie, a także w sklepie internetowym, wietlice kolorowe. Potrzebuję odmiany jak najbardziej wybarwionej na fioletowo. Ze zdjęc strasznie trudno się zorientować czy to będzie raczej Burgundy Lace czy raczej Red Beauty. Czy możesz podpowiedzieć która lepiej kupić? Pozdrawiam
-- 4 maja 2012, o 19:55 --
A może jakas inna odmiana?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 506
- Od: 3 maja 2010, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żuławy
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma? cz. 2
Moja Burgundy Lace nie pokazała się po zimie 

Pozdrawiam, Kaśka