Grujecznik japoński (Cercidiphyllum japonicum)

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Suba
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 cze 2010, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Grujecznik japoński

Post »

Nowy własciciel, oprócz zmasakrowania tego pięknego żywopłotu, oczywiście postawił mur. ;:14
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grujecznik japoński

Post »

też jestem ciekawa tego żywopłotu.
Mój grujecznik jakoś kiepsko rośnie, u góry ma liście jakieś pomarszczone i wcale nie pachnie. W zeszłym roku tez nie pachniał ;:223
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
sasanka_
200p
200p
Posty: 289
Od: 10 maja 2011, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Silesia

Re: Grujecznik japoński

Post »

a mój ma się nieszczególnie. jak dostałam sadzonkę to miała wycięty przewodnik. teraz widzę że nowy nie ma liści i pewnie uschnie. dziwne to bo cała reszta drzewka wygląda super.
Ewa
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Grujecznik japoński

Post »

Z tego co wiem pachną opadłe listki, aby zapach był wyczuwalny potrzeba ich dużo. Drzewko nie pachnie. Mój ogród grujercznik lubi, rośnie jak szalony- w tym roku ponad metr. U koleżanki na piasku przez 5 lat stał jak zaklety, teraz chyba "dokopał się" do wody bo ruszył z kopyta. Agdula, daj mu szansę :wink:
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grujecznik japoński

Post »

Ela :wit ,
to może faktycznei potrzebuje wody, bo u mnie w górnych partiach ziemi jest dość sucho, potem woda. Więc muszę poczekać cierpliwie :)
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Awatar użytkownika
mosewa
100p
100p
Posty: 158
Od: 25 lis 2007, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świecie kuj-pom

Re: Grujecznik japoński

Post »

Witam serdecznie :D
Zachęcona waszymi opiniami chcę kupić grujecznika japońskiego. Ale chyba jako solitera będę zmuszona go posadzić, a chciałam z niego stworzyć aleję. Szkoda, ale na otwartej przestrzeni bez zacienienia innych drzew pewnie sobie nie poradzi :(
To może brzoza lepiej sie będzie nadawała na tę aleję? tak głosno myslę ;:224
Ewa
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Grujecznik czy grójecznik japoński

Post »

artam pisze:A ja wiosną tego roku kupiłam grujecznika odmianę Pendula. Wypuścił listki i wszystko było pięknie przez jakieś dwa miesiące, góra... A potem zaczął gubić liście, tak że w lipcu był już bezlistny. Naczytałam się,że lubi mokro, lałam wodę uczciwie. On nie usechł, pączki ma żywe. O jego przedwczesne pozbycie się liści obwiniam słońce, u mnie niestety patelnia, jakoś tak drzewa, które kupuję, by dały cień, same potrzebują cienia :) No i mam pytanie, czy on się jakoś zaaklimatyzuje do moich warunków? Innych nie mam :( Czy doczekam się waniliowego zapachu liści jesienią o ślicznym przebarwianiu, nie wpominając?
mosewa pisze:Witam serdecznie :D
Zachęcona waszymi opiniami chcę kupić grujecznika japońskiego. Ale chyba jako solitera będę zmuszona go posadzić, a chciałam z niego stworzyć aleję. Szkoda, ale na otwartej przestrzeni bez zacienienia innych drzew pewnie sobie nie poradzi :(
Witam z grujecznikiem miałem ten sam problem. Kupiłem piękną, dużą, dobrze ukorzenioną sadzonkę z której bardzo się cieszyłem. Niestety już po tygodniu sadzonka zaczęła gubić liście i to masowo (wydzielając oczywiście przy tym ten niesamowity zapach). Po dwóch tygodniach sadzonka była zupełnie naga - kompletnie pozbawiona liści, nie bardzo wiedziałem co jej dolega. Dodam że sadzonka rosła cały czas w doniczce, czekając aż jej przygotuje miejsce a doniczka ta stała od wschodu do zachodu na pełnym słońcu. Kiedy już mój grujecznik po 3 tygodniach wyglądał jak martwy patyk, żeby nie psuł mi humoru przestawiłem go pod orzechy gdzie go nie było widać. Po około półtorej tygodnia zajrzałem pod orzech żeby zobaczyć czy grujecznik daje jakieś oznaki życia, i moim oczom ukazała się piękna, zielona w pełni ulistniona sadzonka. Tak więc jeśli kupujemy sadzonkę grujecznika w lipcu czy sierpniu, tak jak ja zrobiłem, a do tej pory na szkółce rosła w zacienieniu, to niestety wysadzona na stanowisku słonecznym będzie musiała dużo wycierpieć. Ale jak widać na zdjęciach w tym temacie, grujeczniki świetnie rosną również jako solitery gdzie mają pełne słońce. Wydaje mi się że sadzonki muszą być wysadzone na nowe stanowisko wczesną wiosną, najlepiej zanim jeszcze wypuszczą liście ,wtedy zaaklimatyzują się szybciej do nowego stanowiska, ewentualnie późną jesienią. A jeśli kupujemy sadzonki w jakimś centrum ogrodniczym, to wybierajmy te które rosną w najbardziej nasłonecznionym miejscu, wtedy taka sadzonka też lepiej będzie sobie radzić. Grujecznik może i jest bardzo wrażliwy na przesadzanie i zmianę warunków nasłonecznienia, ale za to ma niebywałą siłę regeneracji i jeśli w pierwszym roku trochę nam pocierpi, to już na następny powinien rosnąć prawidłowo. Dlatego mosewa na twoim miejscu nie bał bym się robić z niego ani solitera ani alejki jeśli chodzi o słońce, w pierwszym roku może nie wyglądać to zbyt ciekawie ale za to na przyszły rok będzie już znacznie lepiej. Na początek zanim posadzić alejkę radzę ci posadzić jedną sadzonkę jako soliter i obserwować sadzonkę zaraz po zimie, czy ma znaczące uszkodzenia pomrozowe. Ta moje wspomniana sadzonka grujecznika jakoś poradziła sobie ze słońcem, ale już pierwszej zimy przemarzła do korzeni tak że nawet na wiosnę nie było żadnego odrostu. Dlatego zanim nasadzisz kilkanaście czy kilkadziesiąt sadzonek na alejkę, zobacz czy ten gatunek jest w stanie u ciebie dobrze przezimować.
Ja w tym sezonie jeszcze raz skusiłem się na grujecznika, ale tym razem na odmianę 'Pendula'. Niestety jakość sadzonki jaką dostałem powaliła mnie. Oto zdjęcia miejsca szczepienia:
Obrazek
Obrazek
Jak widać pełno zgrubień i narośli kalusowych świadczących o złym zrośnięciu zraza z podkładką, do tego w pewnym miejscu średnica połączenia jest równa mniej więcej średnicy wykałaczki, nie bardzo sobie wyobrażam prawidłowy transport substancji odżywczych poprzez takie naszczepienie. Co więcej znaczna cześć jest zbrązowiała a część czernieje tak więc jeszcze dochodzi martwica komórek. Sadzonka nadaje się na kompost. No cóż właśnie takie sadzonki można zakupić za ponad 50 zł drogą wysyłkową w pewnej znanej szkółce z Gogolina.
Awatar użytkownika
mosewa
100p
100p
Posty: 158
Od: 25 lis 2007, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świecie kuj-pom

Re: Grujecznik japoński

Post »

Qrcze faktycznie źle wygląda to drzewko :( może jak napiszesz do sprzedawcy to wyśle Ci inną. Warto spróbować . Masz rację, kupię jednego grujecznika i zobaczę jak będzie sobie radził w miejscu docelowym :) u mnie nie ma grujeczników w sprzedaży , poszukam na allegro może coś się znajdzie.
Ewa
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Grujecznik japoński

Post »

Witam, jeśli chodzi o grujecznika i inne ciekawe rośliny to ci polecam szkółkę przytok. Jest także dostępna na allegro ich nick to szkolka_przytok ? napisz do nich żeby ci wystawili grujecznika na aukcji cena jakieś 20 zł, możesz też kupić na ich stronie http://www.szkolka-przytok.pl/index.html . Tak jak pisałem jeśli chodzi o sadzonki wysiewane to są super jakości, co do tych szczepionych to nie wiem, jeszcze u nich nie brałem szczepionych.
Awatar użytkownika
mosewa
100p
100p
Posty: 158
Od: 25 lis 2007, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świecie kuj-pom

Re: Grujecznik japoński

Post »

Dzisiaj kupiłam grujecznika japońskiego. Zrobię fotkę i wstawię :) jestem ciekawa jak i czy się przyjmie.
Ewa
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Grujecznik japoński

Post »

Obrazek
Grujeczniki to jedne z tych drzew które na prawdę bardzo lubię.
Ostatnio będąc z wizytą w parku nie mogłem zapomnieć o lasku grujeczników
w którym roztaczał się piękny zapach waty cukrowej. Po czasie było mi już go za
wiele ale i tak podoba mi się że są drzewa które potrafią wydzielać tak intensywne zapachy. :D
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Grujecznik japoński

Post »

Witam
Mój grujecznik ma ponad 10 lat, był raz przesadzany.
Rośnie w pełnym słońcu, na glebie piaszczystej.
Nogi ma w cieniu ( od strony południowej jest skarpa)
W czasie suszy go podlewam.
Nie jedzą go robaki, nie choruje na choroby grzybowe.
Od północy mam duży las - chroni przed mroźnymi wiatrami.
Nigdy go nie okrywałam, jednak w tym roku 4 maja było u mnie -5 stopni.
Liście grujecznika zostały poparzone przez mróz.
Drzewo przeżyło, liści jest o wiele mniej i są o połowę mniejsze.
Pięknie wygląda wczesną wiosną,
Pierwszy jesienny przymrozek i traci wszystkie kolorowe liście.
Jeden dzień i posprzątane.
Polecam.
Pozdrawiam, Elżbieta
wczesna wiosna
Zdjęcia niedostępne
poparzone liście przez mróz ( 4 maj 2011 -5 stopni)
sasanka_
200p
200p
Posty: 289
Od: 10 maja 2011, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Silesia

Re: Grujecznik japoński

Post »

o matko
pal licho grujecznik ale jaki piękny ogród... jak park
Ewa
Awatar użytkownika
donna
200p
200p
Posty: 317
Od: 14 sie 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Grujecznik japoński

Post »

Mam grujecznika odmianę "pendula", ma co roku takie pozwijane liście,nieciekawie to wygląda.Sama nie wiem dlaczego on tak ma? :(
Pozdrawiam Barbara
Mój Mały Raj-Ogród Donny
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Grujecznik japoński

Post »

Sasanko - dziękuję:)

Basiu może brakuje mu wody
jest wrażliwy na upał u suche powietrze
Odporny na choroby
http://www.ibro.pl/Pliki/wynik.php?id=432
Elżbieta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”