
Rośliny z Biedronki i innych marketów
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Nie sądzę, że niezgodność fizjologiczna pozwoli na prawidłowy rozwój tego połączenia. Kto wpada na takie pomysły... 

-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 12 sie 2009, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rybnik/Śląsk
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Dziękuję Ci ślicznie,czyli jednak się nie myliłam.Czytam to forum od kilku lat ,wychodzi na to,że z pozytywnym skutkiem.
pozdrawiam
Grażyna
Grażyna
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Ja nigdy nie spotkałem jabłoni M26 jak podkładki pod grusze.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Zakupilem porzeczki i agrest pienny w Biedronce. Jako ze na sklepie cieplo to roslinki popuszczaly juz kilku centymetrowe zielone pedy, liscie oraz czasami kwiatuszki. Zobaczymy jak sie przyjma, cena calkiem przystepna bo po 11,99zl.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 8 mar 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ełk/Lega
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Ja dzisiaj widziałem, że są właśnie krzewy szczepione na pniu. Ale już mam krzaczaste porzeczki czarną i czerwoną, i dwa agresty: biały i czerwony szczepione na pniu. Raczej więcej mi nie trzeba.
"Z dziełami sztuki łączy się wiele tradycji.
Dzieła natury są zawsze jak wypowiedziane słowa Boga." Johann Wolfgang von Goethe
Dzieła natury są zawsze jak wypowiedziane słowa Boga." Johann Wolfgang von Goethe
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Ja kupiłam jagodę goji. Ciekawie, nie powiem że nie, się zapowiada. Wysokość do 3m, niby wspomniane że może się piąć..chyba że jako starszy okaz będzie miała jakieś wąsy czy przylgi. Na chwilę obecną nie wygląda. Zależało mi na owocach na późną jesień. Mam też kilka wisienek Lutówek z B. Przyjęło się wszystko. Jeśli tylko urośnie to co jest na paskach to będę bardzo kontent 

Pozdrawiam Jola
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 8 mar 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ełk/Lega
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
kama_80a gdzie znalazłaś te jagody goji? Z tego co ja zauważyłem, to wiśnia Pandy 103 przyjęła się, listki już trochę podrosły, a posadziłem ją z pękniętymi pąkami w ostatni weekend marca. Pączki wytrzymały mrozik do -6 st.C. To samo mogę powiedzieć o moreli Harcot, natomiast brzoskwinia Inka powoli budzi się, bo pąki dopiero pękły i ukazują się pierwsze liście.
W zeszły weekend posadziłem śliwę Amers, natrafiłem na ładny okaz, dobrze wyrośnięty i rozgałęziony, niestety musiałem drzewko przyciąć i zostało 5 pędów, które w przyszłości zostaną konarami. Na działkę trafiła też morela Early Orange, która będzie zapylaczem dla moreli Harcot. Mam jeszcze jedno pytanie. Śliwie Amers po przycięciu, za pomocą odciągów przygiąłem pędy do poziomu, czy dobrze, że zrobiłem to teraz, czy raczej powinienem zastosować klamerki w maju i czerwcu, a dopiero w lipcu zastosować odciągi? Za wszystkie porady będę wdzięczny.
Pozdrawiam
W zeszły weekend posadziłem śliwę Amers, natrafiłem na ładny okaz, dobrze wyrośnięty i rozgałęziony, niestety musiałem drzewko przyciąć i zostało 5 pędów, które w przyszłości zostaną konarami. Na działkę trafiła też morela Early Orange, która będzie zapylaczem dla moreli Harcot. Mam jeszcze jedno pytanie. Śliwie Amers po przycięciu, za pomocą odciągów przygiąłem pędy do poziomu, czy dobrze, że zrobiłem to teraz, czy raczej powinienem zastosować klamerki w maju i czerwcu, a dopiero w lipcu zastosować odciągi? Za wszystkie porady będę wdzięczny.
Pozdrawiam
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
W mojej biedronce nadal są jagody goji, nawet 10 zl nie kosztują.
Czytałeś o wielkości dorosłego drzewa moreli? Tak tylko pytam bo ja na swojej działce 400m2 zmieściłam tylko jedną morelę. Plus mam taki że sąsiedzi mają inne odmiany...ale drzewa moreli są najwieksze na ich działkach
Czytałeś o wielkości dorosłego drzewa moreli? Tak tylko pytam bo ja na swojej działce 400m2 zmieściłam tylko jedną morelę. Plus mam taki że sąsiedzi mają inne odmiany...ale drzewa moreli są najwieksze na ich działkach

Pozdrawiam Jola
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 8 mar 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ełk/Lega
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Z tego co czytałem, to dorasta do 3-4 m. Zależy na czym szczepiona. Moje morele są akurat szczepione na ałyczy, więc będą to dosyć duże drzewa. Moja działka ma 5 arów.
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Warte zauwazenia sa drzewka jak i porzeczki w wersji piennej. Co do serii w kartonikach to wypowiadam sie sceptycznie. Slabe sadzonki i do tego adekwatnie drogie.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 8 mar 2014, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ełk/Lega
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Zgadzam się. Bardzo wyciągnięte są młode pędy na tych krzaczkach. Ale jeśli ma się dobre oko, to można znaleźć ładne okazy. Chociaż u Ełku nie ma co już wybierać, bo wszystko przebrane. Nie widziałem jeszcze kolcowojów chińskich. A bardzo chciałbym, żeby znalazły się u mnie na działce chociaż dwa krzaczki.
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
W Biedronce kupiłam pod wpływem chwili różę i jeżynę bezkolcową, z listkami. Już wsadziłam do ziemi i czas pokaże co z nich będzie.
Natomiast niedawno kupiłam 3 drzewka na allegro. Były to sliwy na podkładce węgierka wangenheima i te odmiany były dostępne niestety tylko tam. Ja zobaczyłam, co kurier przyniósł, to się mało nie załamałam. Drzewka ładnie zapakowane, korzonki zabezpieczone, ale drzewka prawie jak patyki. Grubość przewodnika chyba z 7 milimetrów (muszę jeszcze zmierzyć). Drzewka niziutkie może 80-centymetrowe. A miały być pierwszego gatunku.
Ten człowiek chyba sprzedaje tylko na allegro, a nie do sklepów. I się nie dziwię, bo w sklepie nikt by takich drzewek nie kupił.
A tak w ogóle to jest loteria. Kupiłam kilka lat temu w renomowanej szkółce we Wrocławiu koło ogrodu botanicznego, brzoskwinię. Dopiero w domu zobaczyłam, że ma guzy na korzeniach. I choć je wycięłam, to niestety długo nie pożyła. Gdy rok później coś tam u nich znowu kupowałam, to wspomiałam o tej brzoskwini. Sprzedawca zaczął się na mnie drzeć, że oni dobrze wiedzą co mogą sprzedawać, i że to moja wina.
Natomiast niedawno kupiłam 3 drzewka na allegro. Były to sliwy na podkładce węgierka wangenheima i te odmiany były dostępne niestety tylko tam. Ja zobaczyłam, co kurier przyniósł, to się mało nie załamałam. Drzewka ładnie zapakowane, korzonki zabezpieczone, ale drzewka prawie jak patyki. Grubość przewodnika chyba z 7 milimetrów (muszę jeszcze zmierzyć). Drzewka niziutkie może 80-centymetrowe. A miały być pierwszego gatunku.
Ten człowiek chyba sprzedaje tylko na allegro, a nie do sklepów. I się nie dziwię, bo w sklepie nikt by takich drzewek nie kupił.
A tak w ogóle to jest loteria. Kupiłam kilka lat temu w renomowanej szkółce we Wrocławiu koło ogrodu botanicznego, brzoskwinię. Dopiero w domu zobaczyłam, że ma guzy na korzeniach. I choć je wycięłam, to niestety długo nie pożyła. Gdy rok później coś tam u nich znowu kupowałam, to wspomiałam o tej brzoskwini. Sprzedawca zaczął się na mnie drzeć, że oni dobrze wiedzą co mogą sprzedawać, i że to moja wina.
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Lukasówka na podkładce M26 wyrośnie mniej więcej na jaką wysokość? Węgierka Zwykła też chyba jest godna uwagi.
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Podkładka M 26 dla gruszy ? Coś tu się chyba nie zgadza.
Co do kupna z guzowatością korzeni- sprzedawcę po uprzednim poinformowaniu i takiej reakcji postraszył bym konsekwencjami.
Co do kupna z guzowatością korzeni- sprzedawcę po uprzednim poinformowaniu i takiej reakcji postraszył bym konsekwencjami.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Drzewka owocowe z Biedronki itp.
Sorry,Beata8 pisze:W Biedronce kupiłam pod wpływem chwili różę i jeżynę bezkolcową, z listkami. Już wsadziłam do ziemi i czas pokaże co z nich będzie.
Natomiast niedawno kupiłam 3 drzewka na allegrooo. Były to sliwy na podkładce węgierka wangenheima i te odmiany były dostępne niestety tylko tam. Ja zobaczyłam, co kurier przyniósł, to się mało nie załamałam. Drzewka ładnie zapakowane, korzonki zabezpieczone, ale drzewka prawie jak patyki. Grubość przewodnika chyba z 7 milimetrów (muszę jeszcze zmierzyć). Drzewka niziutkie może 80-centymetrowe. A miały być pierwszego gatunku.
Ten człowiek chyba sprzedaje tylko na allegrooo, a nie do sklepów. I się nie dziwię, bo w sklepie nikt by takich drzewek nie kupił.
A tak w ogóle to jest loteria. Kupiłam kilka lat temu w renomowanej szkółce we Wrocławiu koło ogrodu botanicznego, brzoskwinię. Dopiero w domu zobaczyłam, że ma guzy na korzeniach. I choć je wycięłam, to niestety długo nie pożyła. Gdy rok później coś tam u nich znowu kupowałam, to wspomiałam o tej brzoskwini. Sprzedawca zaczął się na mnie drzeć, że oni dobrze wiedzą co mogą sprzedawać, i że to moja wina.
typowy klient centrum ogrodniczego. Im więcej gałęzi i korzeni tym lepiej. Niestety nikt z takich klientów nigdy nie szczepił czy oczkował i nie wie jak drzewo rośnie i ile azotu trzeba walnąć aby to drzewo urosło do takich rozmiarów. A później plącz i zgrzytanie zębami jak drzewko pierwszej zimy nie przejdzie. Sam dostałem drzewko jabłoni Gold Millenium od p. Skibickiego i bylem trochę niezbyt zadowolony. Drzewko na A2 i wysokości ok. 60-70 cm. Ale pięknie się przyjęło, i po dwóch latach wegetacji ma ok 1.8 m i piękna koronkę. Drzewko nie musi być duże, ważne aby miało proporcjonalnie zbudowana koronę i dużo zdrowego korzenia. Wówczas pójdzie jak burza i nie będzie problemu

Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących