Moja różanka - moje marzenie

Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit ;:111 Spojrzałam na termometr za oknem i ... -3 stopnie. Pobiegłam do ogrodu z sekatorem i z ;:98 ścięłam co piękniejsze.

To są cztery ubite wazony

Obrazek
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

;:223 Popatrz Helenko, ale ze mnie roztrzepaniec. Przepraszam. ;:180
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ja mam namiastkę róż w porównaniu z Tobą, ale to moje pierwsze i tak mi ich żal...
Dobrze, że ścięłaś, choć trochę pocieszysz się ich widokiem :cry:
Moje są głównie parkowe, ale miały jeszcze tyle pąków :evil: :evil: Trzeba się Alu do tego przyzwyczaić, choć naprawdę trudno.
Przepraszam, że wklejam w Twoim wątku, ale czyż nie żal?

Obrazek

Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Brrr...witam w ten mroźny poranek. Oto co ujrzałam z rana i to wcale nie mączniak :;230 :;230 :;230

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale się popisał ten "siwobrody"
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Mój M oczywiście pobiegł za mną do ogrodu ze swoim aparatem i uwiecznił takie oto obrazki. Folder z tym albumem nazwał "mrożonki". Tylko facet może wymyślić coś takiego :;230

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mimo wszystko te "mrożonki" pięknie wyglądały w porannym słońcu ;:180
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Alu ale cudowne obrazy:) Szkoda,że tak szybko,ale naprawdę rewelacja Twoje foty ;:108 Ile Ty jeszcze miałaś róż kwitnących :shock:
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Syberia, normalnie ... :roll: .
Alutko, te ścięte różyczki przepiękne, ale też ile ich zostało jeszcze w ogrodzie? Ach, szkoda róż ...
Najgorsze, gdy spadnie śnieg :evil: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Przepiękne! I co? Już nie będą kwitły? :cry: :cry: :cry:
W naszej strefie klimatycznej trzeba naprawdę wiele samozaparcia: w maju przymrozki i niestety bardzo często również we wrześniu. Zostają trzy pewne miesiące.
Ale dla takich pięknych obrazków chyba warto :lol:

Niestety, u mnie też atak "mączniaka" :twisted: pozdrawiam - Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Popracowałam sobie dzisiaj troszkę w ogrodzie. Słoneczko pięknie świeciło więc i robota szła lżej. Wycięłam wszystkie pędy porażone przez mącznika i od razu pocięłam i do pieca. Oj, było tego sporo. Wycięłam też wszystkie zmarznięte mumie, opróżniłam skrzynki i donice ze zmarzniętych surfinii i begonii. Pomyłam je i schowałam do komórki. Tym oto sposobem zakończyłam sezon różany ;:23 . Jeszcze tylko posadzenie tych co nadejdą a później przygotowanie do zimy ;:108
;:65 Jutro nadejdą dwie różyczki zakupione dla mnie przez forumową koleżankę Anetkę (ninettę). Anetko dziękuję ;:196
Są to dwie następne do kolekcji: Sophia Renaissance i Nadia Renaissance :heja :heja :heja .
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Alutko, widzę, że Anetka zaszalała na 'straganie' bo i ja spodziewam się jutro przesyłki od niej :)
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

;:7 Mam jeszcze małe pytanie. Czy jest jakiś środek do opryskania gleby wokół róż, aby zlikwidować pozostałości chorób grzybowych. Niech się toto paskudztwo dalej nie rozwija w ziemi :pogon
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

ja opryskuję albo zlewam ziemię Amistarem...
Awatar użytkownika
Ulcia
200p
200p
Posty: 211
Od: 1 lip 2011, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łochów/Warszawa

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Alu ciepła jesień powinna trwać jeszcze chociaż miesiąc ze względu na twoje róże! Wyglądają cudownie takie oszronione. Ale ich żal! Ja mam ich zaledwie kilka- na wiosnę przybędą hurtowo na nową rabatę! Oby zima szybko się skończyła i nie narobiła nam szkód!
POZDRAWIAM. URSZULA, OGRÓD ULCI KLUB MŁODYCH RÓŻYCZKOWYCH EMERYTEK
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Po dzisiejszej pracy w ogrodzie dogorywam. Juto sadzenie Sophii i Nadii. Kobito, i po co Ci to ;:223
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Alutka102 pisze::wit Po dzisiejszej pracy w ogrodzie dogorywam. Juto sadzenie Sophii i Nadii. Kobito, i po co Ci to ;:223
Alutka, :D po to żebyś była zadowolona, że masz róże. :;230 :;230
Mnie wszystko pomarzło, już ścięłam czekam na nowe róże, ale dołki jeszcze w lesie. :;230 :;230
Nie szalej tak bo się dorobisz, i kto różyczki przykryje. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”