Moja muzyka cz.2

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
Zablokowany
Odszedlem2

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Ale dała rade...
I tak w takim stanie zaśpiewała lepiej niż nie jeden polski talent.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Karmić się czyjąś tragedią nie mam zamiaru. Nie oglądam takich filmów. Wolę Amy śpiewającą a nie zataczającą się.
Troszkę Króla http://www.youtube.com/watch?v=Zx1_6F-nCaw
Kasia
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Za to Amy dała się sobą nakarmić tysiącom fanów w Belgradzie. Nie unikam faktów, które tworzą historię, bo zakrawałoby to na hipokryzję. W tym przypadku historię, a raczej tragiczny upadek i koniec konkretnego człowieka.

Na deszczowy, ponury dzień trochę jazzu w wykonaniu niezapomnianego Mistrza:
http://www.youtube.com/watch?v=q64dwV92ZcU
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

ganio4 pisze:
dawidbanan pisze:Jakby nie ćpała, chlała, to by jeszcze żyła...
:? Inteligentny komentarz. Skrojony na miarę fana Rabczewskiej. Przykre...
To co, Dody słuchać nie można?
Kogo to obchodzi co ja słucham a co nie.
Napisałem co sądzę i już..Taka prawda..
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Sądzę, ze ci, co psioczyli na Amy w Belgradzie kiedyś będą opowiadać, że byli na ostatnim jej koncercie.
Jeśli porównujemy Ją do Janis czy Jima, to legenda z czasem przyćmi jej potknięcia.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Pewnie tak będzie i w przyszłości będą o tym opowiadać. Porównywanie jej jednak do Janis Joplin czy Hendrixa, to jednak lekka przesada.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Ja wiem? Kwestia gustu. Ani Janis, ani Hendrix nie są tymi, których lubię słuchać. Owszem, zdarzyło mi się, ze przesłuchałem ich płyty (jeszcze na kasetach), ale jakoś nie ciągnęło mnie, żeby do nich wracać. Za wyjątkiem kilku utworów, które sobie przegrałem do składanek. Po prostu sądzę, ze żadne z nich nie było aż takie wielkie, jakim go uczyniła przedwczesna śmierć. Byli jednymi z wielu gwiazd swoich czasów.
Co innego Jim Morrison - tego znałem w całości na pamięć :;230 Plus oczywiście biografia i wszystko, co było na jego temat dostępne :wink:

Amy Winehouse do niedawna nie znałem - myślałem, że to kolejna porno-gwiazdka, która rozszerza sobie rynek. A sądząc po ilości notatek prasowych na jej temat w dodatku celebrytka (tfu!). Aż kiedyś usłyszałem w trójce Jej cover "It's my party" i wbiło mnie w fotel. Dojechałem, zaparkowałem i zacząłem szukać co jeszcze popełniła. A że tuba jest pełna Jej dokonań, to przekonałem się, że nie tylko urodą i sposobem życia goni Janis Joplin, ale muzycznie również. Co prawda inny styl, ale tak jak tamta nie pasuje do RadiaZ :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

To niesamowite, jak różnie można odbierać różne rzeczy :-) Dla mnie akurat cover "It's my party" to koszmarek, szczególnie te niepotrzebnie przeciągane frazy...no, moim zdaniem to to sie Amy nie udało...

Morrisona też na pamięć znałam, aczkolwiek, duża część jego tekstów to dla mnie po prostu eksplozja bezsensu...tak naprawdę w kwestii tekstów Morrisona podoba mi się najbardziej "Queen of the highway"
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

To może jeszcze Amy, kiedy była zdrowa i piękna.
wersja ze studia, na żywo http://www.youtube.com/watch?v=GEfaoFzy ... re=related
i teledysk http://www.youtube.com/watch?v=egpsoqLx ... ature=fvwp
Była wyjątkowa.
Kasia
Odszedlem2

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Ja wolę słuchać samych najlepszych:
Stevie Wonder: http://www.youtube.com/watch?v=JCNMy5Ne ... ure=fvwrel
Kasia
Odszedlem2

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Nie przepadam za czarnymi, bujanymi.Z wolnych wolę po polsku-
http://www.youtube.com/watch?v=mwzeESMsjrM ;:3 :heja
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

Lady Gaga ma coraz to lepsze piosenki!
Na początku jej nie słuchałem(nawet patrzeć nie mogłem!), ale teraz nowe piosenki wpadają w ucho..

Lady Gaga-The Edge of Glory
http://www.youtube.com/watch?v=QeWBS0JBNzQ&ob=av2e
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

I najlepsi i może trochę bujani :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=a5T5qDRxbpM
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja muzyka cz.2

Post »

I jeszcze coś, co wpadło mi w ucho i w telefon :wink:

Pitbull-Give Me Everything
http://www.youtube.com/watch?v=EPo5wWmK ... ll&list=WL

Nicole Scherzinger-Right There
http://www.youtube.com/watch?v=t-vTakts ... ll&list=WL
Zablokowany

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”