Coś mnie wzięło tej wiosny :D

[Chrapka]

Oj nie wiem co u Was z tymi paprociami.... Chętnie bym coś poradziła ale nie specjalnie wiem co... U mnie są to najbardzieje bezproblemowe rośliny...

[mniodkowa]

bo paprocie tak już mają, że u jednych rosną a u innych stawiają się okoniem ;:64 ja swoją też mam od maciupeńkiej szczepki, raz chciało się jej rosnąć, innym razem tylko schła aż coś się jej odmieniło, przestałam się nią specjalnie interesować i zrobiła się ładna, sama nie wiem kiedy

a co do innych roślinek Bogna to muszę pochwalić - zami - ładniutki, naprężony ; pieniążek wygląda już jak drzewko, chętnie się poduczę u Ciebie jak sobie z nim poradzić aby pięknie się rozrastał, bo mój rośnie samopas i co jakiś czas przestaje mi się to podobać kalatea taka bujna, a kaktusy...
tak w ogóle to ja myślałam po tym co pisałaś, że masz kilka zabiedzonych roślinek a tu taaaakie okazy! mnie

teraz z innej beczki

Aga widziałam kiedyś na stronce schroniska kotkę która miała problem z przysadką. Miała półtora roku a wielkość małego kociaka. Słodka była, niestety moja Paśka jest indywidualistką i do tego jeszcze gabarytowo - wielka, bałam się że to maleństwo nie bedzie czuło się komfortowo u nas

a o tym nie pomyślałam, choć teściowa też raz miała kiciaczka czarnego, któremu coś rosnąć się przestało, ciągle był malutki... nie pamiętam co się z nim stało

[heliofitka]

Od dłuższego czasu siedzę (właściwie klęczę) w ogrodzie i walczę z chwastami, i gdyby nie Twoja wizyta w wątku Krysi, to przegapiłabym taki ciekawy wątek Masz wszystko to, co kocham: dom pełen roślin i przemykający między nimi kot ...a kiedy pisałaś o Mimi, to miałam wrażenie, że opisujesz zachowania mojej Majki Podobnie, jak ty mam słabość do peperomii. Jest to roślina stworzona dla twoich sióstr i mamy, bo nie lubi przelewania

[renata_22]

Bardzo przyjemny wątek i ciekawe kwiatuszki... fajny masz też avatar Na poprzedniej stronie ciemnotkę pokazywałaś, ale to raczej nie ona - mają mniejsze listki i okrągłe (chyba ze pomyliłam opisy)... w każdym razie wygląda na coś paprotkowego, mogłabym zidentyfikować przy dokładniejszym zdjęciu...

[kotio z kioto]

Dziękuję kochani za odwiedziny, witam nowych znajomych...

Mam taki szalony weekend,że tylko wpadam i czytam...odpisywanie i kolejne wizyty będą jutro ...
Chacha.... mam też nową ,upragnioną od dawna roślinkę... Zdjątka w najbliższym czasie...
Życzę wszystkim wspaniałego weekendu,choć troszkę deszczowego...ale przecież to dla naszych ogrodowych radość wielka,więc i ja cierpliwie to znoszę, choć dziś nocka w namiocie,daleko od domu

Można u mnie podjeść już żółtą porzeczkę,pyszna w tym roku Zapraszam



Kwitną też malwy,ulubione kwiaty mojej babci,oprócz konwalii Ślimaki też je lubią,najbardziej liście



No i niedługo też wiśnie,a co za tym idzie, naleweczki i winko domowej roboty



Bez pozdrowień od Mimi się nie obędzie Właśnie molestuje pasek od aparatu



Odpoczywajcie

[trzynastka]

Śliczny dorodny _aeschynantus_ uwielbiam malwy piękne są, Tobie również fajnego wekeendu

[katkaR]

No to miłego wypoczynku!!!

[justus27]

Piękne zdjęcia... Najbardziej zamarzyły mi się wisienki... U mnie mają podobny kolorek

[Adam12222]

kotio z kioto zbieram porzeczki i do słoika będzie luks kompocik.
A z wiśni jest dobry dżemik.

[mniodkowa]

oj Ty nie wiesz co robisz zapraszając mnie na pożeczki ja je uwielbiam i wcinam jak opętana ;:165
a od Mimi znów nie mogę się oderwać
p.s. weekend był... hm... jak się połowy nie pamięta to chyba udany?

[kotio z kioto]

Witam słonecznie

Jestem,żyję...moja sieć miała padakę przez ostatnie dni...już wszystko powoli wraca do normy,ale zrywa się co jakiś czas.

Pozdrawiam ludki miłe, będę zagospodarowywać czas, żeby coś dłużej poklikać ...ech...to życie...daje czasem popalić, co?

[Adam12222]

Daje daje
Ale trzeba dać sobie jakoś radę.

[arturo223]

Witam piękne roślinki .

[arturo223]

Coś Cię wzięło tej wiosny powiadasz... mnie tak wzięło kilka lat temu i nie chce puścić
Piękne i dość spore okazy

Mnie też tak jakieś rok temu wzięło i też nie chce puścić.

[kotio z kioto]

Kurcze...wypadałoby może nabazgrać coś u siebie w wątku, po tak długiej nieobecności to wręcz obowiązek...

justus27: wisienki to już mają kolorek,że ho,ho...jeszcze tylko parę dni słoneczka i zacznie się zbieranie



Adam i mniodkowa: jak tylko przestanie lać i będę na działce to zrobię fotki czarnej i czerwonej porzeczki ....one też już "dochodzą"...zacznie się dżemienie i sokowanie

arturo223 i pati22443: Witam u mnie,zapraszam ponownie Pochwały przyjęte,podane gdzie trzeba...ale im się liście trzęsły z radości

-------*****-------

A teraz coś z zupełnie innej beczki...
Takie mam pociechy koło domu...lubię je kurcze mol

Czerwone malwy raczyły w końcu się pokazać...(z tyłu groszek pachnący dogorywa)



Liliowce zmasakrowane troszku przez deszcz



Ocho!!!! Jest i pierwsza lilia niespodzianka



Dlaczego niespodzianka??? już wyjaśniam...pracuję w firmie, która zajmuje się liliami. Sprowadzane są do polski z Holandii, my zajmujemy się tymi cebulkami i one jadą nazad. Dostajemy przeróżne gatunki,ale w tych gatunkach zdarzają się tak zwane "obce", zazwyczaj kilkanaście sztuk zabłąkanych z innej serii. Mamy przykazane by je wyrzucać...ale...no jak tak można... wyrzucać? Podwędziłam kilka tych obcych,nie będę ukrywać...i nie wiem jaki kolor będą miały


Kwitnie sobie też i kana...i dobrze...można powiedzieć,że miałam stłuczkę samochodową przez nią pod sklepem ogrodniczym , więc miło ,że się odwdzięcza



A tu liściasto i fikuśnie ....



Pochwalę się też, że mam dużżżżżżżżo konwalii...oczywiście już dawno po kwitnięciu,ale liście też boskie, co?