Wieczorem zrobiłam kolejny obchód ogrodu i oczarował mnie kwiat L.D.Breitwaite i Chopin. Szkoda, że takie niskie krzaczki. To ich pierwszy sezon.
Ktoś już pisał na forum o pladze żuczków, u mnie też są oczywiście, głównie na różach jasnych.
Nareszcie i u mnie rozkręca się sezon różany, coraz obficiej kwitną moje ukochane krzaczorki a zapachy niosą się po całym obejściu.
Biedne, ucierpiały w majowych przymrozkach i nie są aż tak wysokie i gęste ale i tak cieszy każdy kwiatek.
Henia,przez te przymrozki u mnie jeszcze sporo róż nie kwitnie.Twój Iceberg ma bardo podobny kwiat do mojej białej NN
Austin po zimie wypuścił ale po przymrozkach już nie odbił. dzisiaj mokro to go wykopie i zobaczę co tam na dole słychać-w korzonkach.Szkoda mi tej róży jak patrzę na niego u Ciebie
Heniu, chodzę po tym Twoim różanym ogrodzie i wzdycham... co jedna to piękniejsza jak już zdiagnozowała Rozeta, najbardziej lubię róże z twz. upakowanym kwiatem... będę się inspirować Twoimi tworząc swoją różaną rabatę... możesz zdradzić gdzie się zaopatrujesz?
U nas leje od kilku dni, mam nadzieję, że spełnią się prognozy pogody i od środy będzie już słonecznie i ciepło, zacznie się nowe fotografowanie naszych różanych obiektów.
aguniado, właścicielko przepięknego ogrodu, miło mi, że znowu odwiedziłaś moje różane królewny.
Co do tych "upakowanych" kwiatów to rzeczywiście mam ich kilka i ciągle mnie zdumiewa i zachwyca ta niesamowita cudowność przyrody w tworzeniu tych piękności oraz zapachów będących najmilszą aromaterapią.
Jednak zachwycają mnie nie tylko te upakowane ale i te delikatne pojedyncze, mają tyle subtelności, że i dla nich są miejsca w moim ogrodzie.
Co do źródeł zaopatrzenia to akurat w moich stronach nie ma typowych szkółek różanych, więc część moich róż była kupowana w marketach, jednak od czasu jak zaczęłam buszować po forum, oglądać nabywane róże przez koleżanki, stwierdziłam, że tylko przez internet mogę kupić takie odmiany o jakich marzę. Renomowane sklepy internetowe nie mogą sobie pozwolić na mieszanie odmian czy sprzedaż sadzonek w kiepskim stanie, bo zła opinia tu, na forum, odbija się niestety na ilości klientów a straty finansowe są najbardziej pouczające.
Heniu, cenię sobie możliwość oglądania tak pięknych różanek, jak Twoja - są niesamowicie inspirujące, a poza tym pokazują prawdziwe zdjęcia, nie takie katalogowe... dzięki temu wiemy, jak naprawdę rośnie dany egzemplarz.
Właśnie wysłałam zapytanie do Rosarium, z prośbą o wycenę... oto lista:
Iceberg
Augusta Louisa
Leonardo da Vinci
Bonica
Aspiryn Rose
Abraham Darby
Heidi Klum
Ghita
Boogi Woogi